Pies w sylwestra – co zrobić? fakty i mity o sylwestrowej nocy z psem

Sylwester to czas bardzo trudny dla naszych psów. Co do tego na pewno wszyscy się zgadzamy. Ale poza tym istnieją różne przekonania dotyczące nocy sylwestrowej i przygotowań do niej, z którymi dziś się zmierzymy, abyście wiedzieli, jak zadbać o bezpieczeństwo psa podczas zbliżającego się wielkimi krokami sylwestra. Wszelkie wątpliwości rozwieją dla Was lekarz weterynarii Małgorzata Glema oraz behawiorysta psów Piotr Wojtków. Ponadto nasi eksperci mają także porady dla świeżo upieczonych psich opiekunów na temat tego, jak zatroszczyć się w tym wyjątkowym czasie o szczeniaki, a także kilka wskazówek, o których koniecznie musimy pamiętać, wychodząc tego dnia z psem na spacer i będąc z nim w domu. Zaczynamy!

Wiele osób już teraz myśli o tym, jak spędzić sylwestrową noc. Planujemy imprezy i obmyślamy stylizacje, ale warto pamiętać również o tym, aby odpowiednio przygotować do tego dnia również naszego psa. Mądry plan działania pozwoli mu uniknąć stresu związanego z hukiem fajerwerków. Nie warto zostawiać tego na ostatnią chwilę, ponieważ próba szybkiego przyzwyczajenia psa do hałasów może skończyć się niepowodzeniem.

POBIERZ GRAFIKI I DOŁĄCZ DO AKCJI „NIE STRZELAM W SYLWESTRA”

Dlaczego psy boją się petard i fajerwerków?

Gdy spacerujesz ulicą i nagle zaczyna się burza, czy nie schowasz się w bezpiecznym miejscu, mając na uwadze, że uderzenie pioruna może być niebezpieczne? Z pewnością tak. Dlaczego zatem pies nie powinien zareagować podobnie, gdy czuje się zagrożony? Zwierzęta, podobnie jak ludzie, mają instynkt obronny, który każe im schować się w bezpiecznym miejscu.

W przypadku dziko żyjących psów niskie dźwięki i huki mogą pełnić rolę ostrzeżenia przed nadchodzącymi zjawiskami takimi, jak trzęsienie ziemi, burza, wichura czy huragan. W reakcji te dźwięki zwierzęta natychmiast szukają schronienia, aby ukryć się przed potencjalnym zagrożeniem i przeczekać niebezpieczne zjawiska atmosferyczne. Te wrodzone instynkty są kluczowe dla przetrwania zwierząt w środowisku naturalnym. Ślady tych reakcji są nadal obecne w zachowaniach dzisiejszych domowych psów.

Dlatego, kiedy psy słyszą huk czy odgłosy burzy tuż za oknem, reagują niepokojem, strachem, a nawet przerażeniem. To naturalna konsekwencja istnienia mechanizmów ewolucyjnych, które pomagały zwierzętom przetrwać w dzikim środowisku.

Nie jest żadną tajemnicą, że zarówno psy, jak i koty mają zdecydowanie lepszy słuch niż my, ludzie. Niskie częstotliwości odbierane są przez psa na poziomie porównywalnym do człowieka. Znacząca różnica pojawia się jednak przy wysokich częstotliwościach. Podczas gdy człowiek słyszy dźwięki do 20 000 Hz, psy potrafią wyłapać nawet te o częstotliwości do 65 000 Hz. Jeśli więc chcielibyśmy zobrazować, w jaki sposób nasz pies odbiera huk petard, wystarczy, że wyobrazimy sobie, że ich dźwięk jest 3-4 razy intensywniejszy.

W przypadku kotów sprawa wygląda jeszcze poważniej. O ile górna granica słyszalności dorosłego kota zbliżona jest do tej u psa i może wynieść ok. 50 000 Hz, o tyle młode koty słyszą dźwięki nawet o częstotliwości do 100 000 Hz! Zamiast kolorowych rozbłysków na niebie możemy więc wyobrazić sobie wybuchające obok nas bomby. Taki dźwięk z pewnością nie byłby dla nas przyjemny.

Jak pies może reagować na huk petard i fajerwerków?

Podczas gdy ludzie wiedzą, dlaczego w sylwestra nagle robi się tak bardzo głośno, dla zwierząt sytuacja ta jest kompletnym zaskoczeniem. Nie zdają sobie sprawy z tego, dlaczego tak się dzieje. Nie wiedzą również, kiedy i czy w ogóle się to skończy. Huk petard to jednak niejedyny problem, z którym w czasie tej nocy muszą mierzyć się nasi czworonożni przyjaciele. Dodatkowo kolorowe rozbłyski na niebie również bardzo je stresują.

Atak paniki u każdego zwierzaka może wyglądać inaczej. Koty najczęściej w popłochu szukają bezpiecznego, ciasnego miejsca, w którym mogą się schronić. Mniejsze i średnie psy, tak jak koty, mogą się schować w miejscu, które uznają za bezpieczne. Niektóre psy zaczynają wyć lub bardzo głośno szczekać.

Zdarza się, że zwierzęta w przypływie paniki robią się agresywne lub rozdrażnione. W skrajnych przypadkach pojawić się mogą problemy z trzymaniem moczu, a nawet syndrom falującej skóry u kotów. Niektóre psy jeszcze kilka dni po sylwestrowym świętowaniu boją się wychodzić na spacer.

Jak przygotować psa na sylwestra, aby zmniejszyć jego stres?

Stopniowanie – przyzwyczajanie psa

Proces stopniowania odgrywa kluczową rolę w przyzwyczajaniu psa do hałasu fajerwerków podczas sylwestrowej nocy. Jest to metoda, która polega na stopniowym wprowadzaniu nowych bodźców, by minimalizować ryzyko stresu i niepokoju. Rozpoczęcie od cichych dźwięków, a następnie delikatne zwiększanie ich głośności stanowi fundament tego procesu. Warto zauważyć, że psy, podobnie jak ludzie, potrzebują czasu na adaptację do nowych sytuacji. Stopniowanie poziomu hałasu umożliwia psu stopniową aklimatyzację do coraz trudniejszych warunków i intensywniejszych bodźców.

Kluczowym aspektem stopniowania jest również regularność. Codzienne, krótkie sesje treningowe pozwalają na utrwalanie pozytywnych skojarzeń z bodźcem dźwiękowym. W ten sposób stopniowanie staje się procesem adaptacyjnym, który zmniejsza ryzyko pojawienia się stresu u psa.

Poznajcie Flavio, dwuletniego psa z iście włoskim temperamentem! Jednak polski sylwester to nie wenecki karnawał, dlatego Flavio musi odpowiednio się przygotować do sylwestrowej zabawy. Zobaczcie, jakie ćwiczenie zaproponował mu nasz behawiorysta Piotr Wojtków.

Do wykonania ćwiczenia będą potrzebne:

• ulubiony gryzak psa
• głośnik
• smakołyki
• gruby koc
• klatka
• domowa buda

Przewidywalność

Przygotowanie psa na hałas fajerwerków obejmuje również element przewidywalności. Odtwarzaj nagrania dźwięku petard, oferuj psu gryzak lub zabawkę z ukrytą pastą do jedzenia, nagradzaj przysmakami. Warto również wprowadzić przewidywalność w codziennym otoczeniu psa. Wyznaczenie miejsca, które będzie bezpiecznym schronieniem podczas sylwestrowej nocy, pomaga stworzyć dla zwierzaka pewną rutynę. Zasłonięcie okien, umożliwienie dostępu do ulubionych miejsc czy stworzenie specjalnego kącika, gdzie pies może się schować w razie potrzeby, sprawia, że otoczenie staje się dla niego bardziej przewidywalne.

Dzień sylwestra – jak się zachowywać?

Podczas sylwestrowej nocy, kiedy sytuacja może się zmieniać, ważne jest utrzymanie pewnych elementów przewidywalności. Trzymanie się wcześniejszej rutyny, kontynuowanie treningów, a także dostarczanie psu znanych i bezpiecznych bodźców pozwalają mu lepiej zrozumieć, co się dzieje dokoła.

Kontrolowanie sytuacji i wprowadzanie przewidywalnych elementów w treningu sprawiają, że pies czuje się pewniej. Opiekun może dostosować intensywność bodźców do tempa adaptacji zwierzaka, co eliminuje niespodzianki i pozwala na kontrolowane przyzwyczajanie się psa do hałasu.

Bezpieczny kącik dla psa – jak go zbudować?

Stworzenie bezpiecznej przestrzeni dla psa to nie tylko fizyczne przygotowanie domu, ale również zadbanie komfort psychiczny zwierzaka. Przygotowanie mieszkania na sylwestrową noc polega na stworzeniu warunków, które ułatwią psu zminimalizować stres związany z hałasem i innymi niepokojącymi bodźcami. Dzięki temu zwierzak może spokojnie przetrwać sylwestra, mając zapewnioną bezpieczną oazę w swoim własnym domu. Pierwszym krokiem w aranżacji mieszkania jest znalezienie odpowiednio cichego miejsca na legowisko psa. Powinno znajdować się z dala od okien i innych potencjalnych źródeł hałasu z zewnątrz. Dobrze jest również zadbać o to, aby było to miejsce komfortowe oraz dobrze znane psu. Może to być klatka, buda czy chociażby stół przykryty grubym kocem. Użyj smakołyków, by zachęcić psa do ukrycia się.

Zasłonięcie okien to kolejny ważny element. Ograniczenie widoku na zewnątrz pomaga zmniejszyć bodźce wizualne związane z fajerwerkami. Ciemniejsze i zasłonięte pomieszczenie daje psu poczucie bezpieczeństwa, co może zminimalizować ewentualny niepokój.

W przygotowanym dla siebie miejscu zwierzak powinien mieć dostęp do legowiska, zabawek, a także możliwość schowania się w chwilach, gdy hałas zacznie go niepokoić.

Jak odstresować i uspokoić psa?

Wspieranie psa w stresujących momentach

Wspieranie psa w stresujących momentach jest kluczowe dla utrzymania jego zdrowia psychicznego i fizycznego. Psy różnie reagują na sytuacje, w których odczuwają strach: jedne będą się chować, a drugie uciekać. Wyobraź sobie, że Twój pies boi się ciężarówek. Czy kiedy będzie na spacerze i wystraszy się wielkiego samochodu, lepiej, żeby uciekł gdzie pieprz rośnie czy żeby skorzystał z Twojego wsparcia? Oczywiście, że wolimy, by pies czuł, że może na nas polegać. Jednak wciąż powielany jest mit o tym, że kiedy pies się boi i zaczniemy go głaskać, to jeszcze bardziej wzmocnimy jego strach, bo przecież go w ten sposób nagradzamy. Nic bardziej mylnego! Wspierając psa, odpowiadasz na jego potrzebę kontaktu z Tobą. Wspierać możemy na różne sposoby – delikatne głaskanie, ciche słowa i spokojna obecność właściciela mogą pomóc w łagodzeniu napięcia u zwierzęcia. Ważne jest, aby dostosować podejście do indywidualnych potrzeb psa i świadomie reagować na sygnały, które zwierzę wysyła (może to być podbiegnięcie do opiekuna, schowanie się za jego nogami, trącanie nosem czy łapą). To pozwoli skutecznie mu pomóc w radzeniu sobie ze stresem.

Sposoby radzenia sobie ze stresem psa

Podobnie jak ludzie, psy także mają różne sposoby radzenia sobie ze stresem. Na naszych zajęciach stacjonarnych możemy zobaczyć cały repertuar zachowań, które psy wykazują, aby ukoić swoje nerwy.

Zwierzaki często węszą, liżą lub żują różne przedmioty w celu samoregulacji. Czasem korzystają z zabawki, jeśli mają do niej dostęp. Mogą ją podrzucać, nosić w pysku lub poprosić opiekuna o chwilę wspólnego szarpania. Kolejnym sposobem radzenia sobie ze stresem są bardziej męczące zajęcia: kopanie dołków, bieganie. Takie zachowania pomagają psu się wyregulować i zrzucić z siebie nadmiar emocji. Zwiększanie dystansu to kolejny sposób, z którego korzystają psiaki. Pozwala im zachować bezpieczną odległość od stresującego bodźca, dzięki czemu czują się lepiej, pewniej i bezpieczniej. Ważne jest, aby właściciele byli wrażliwi na sygnały wysyłane przez zwierzaki i odpowiednio reagowali.

Jeśli w sylwestrową noc zauważysz, że Twój pies zachowuje się irracjonalnie, np. wchodzi pod prysznic, do szafki lub w jeszcze inne nietypowe miejsce, a nie zagraża to jego zdrowiu i życiu, to po prostu mu na to pozwól. Jeśli załatwi się w domu, zacznie szczekać, wyć lub piszczeć – nie karć go za to! Psy, tak jak ludzie, w stresujących sytuacjach bardzo często zachowują się irracjonalnie, dlatego nie możesz gniewać się za to na swojego pupila i karcić go. Pomyśl, jak Ty byś się zachowywał, gdyby działy się rzeczy, których nie lubisz lub które Cię przerażają.

Dodatkowo, jeśli widzisz, że Twój pies jest zestresowany i się trzęsie, nie bierz go na ręce ani nie noś. Zdecydowanie lepiej będzie się czuł, kiedy schowa się do swojej kryjówki. Nie podawaj mu także leków uspokajających dla ludzi! Takie specyfiki może przepisać tylko weterynarz i muszą one być przeznaczone dla zwierząt! Jeśli widzisz, że Twój pupil ich potrzebuje, masz jeszcze chwilkę, aby udać się z nim do lekarza weterynarii, choć zdecydowanie lepiej jest je podawać psu już kilka dni wcześniej.

Niektóre psy będą szukały ukojenia nerwów, chowając się w kryjówce, inne będą szczekać, a jeszcze inne mogą nam w napadzie paniki zdemolować dom. Psy, aby się uspokoić, gryzą i żują. Ofiarą zębów pupila mogą czasami paść nasze meble czy ubrania. Dlatego nigdy nie powinniśmy w tej sytuacji zostawiać psa samego w mieszkaniu.

Należy mieć na uwadze, że reakcja na sylwestrowe bodźce jest zawsze indywidualna. Może też być zmienna. To, że pies dość dobrze zniósł niezbyt hucznego sylwestra na spokojnym osiedlu, nie znaczy, że nie wpadnie w panikę, gdy zabierzemy go na miejskie obchody powitania Nowego Roku czy pokaz fajerwerków! Inaczej też może reagować pupil, gdy jest młodym psiakiem, niż gdy będzie już seniorem. Tak jak z wiekiem zmienia się jego poziom lęku w reakcji na wystrzały fajerwerków, tak my powinniśmy zmieniać nasze podejście do ochrony psiaka przed sylwestrowym stresem.

Nawet jeżeli wiesz, że nic nie grozi psu w sylwestrową noc, postaraj się zminimalizować przyczyny jego lęków. Są pewne rzeczy, których absolutnie powinniśmy się wystrzegać, zwłaszcza gdy nasz psiak na odgłos wybuchających petard chowa się w najciemniejszym kąciku domu i nie chce z niego wyściubić nawet nosa.

Przytulanie i głaskanie psa, który się boi

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA

Taka reakcja opiekuna, jak przytulenie psa czy pogłaskanie go w sytuacji lękowej, ma na celu sprawić, że zwierzak poczuje się pewniej, lepiej, bezpieczniej, zatem nie ma tu mowy o możliwości wzmocnienia lęku. Spójrzmy na to zagadnienie od strony emocjonalnej. Jeśli uda nam się stworzyć taką relację, w której pies czuje się przy nas bezpiecznie, to w przyszłości będzie miał mniejsze problemy emocjonalne w sytuacjach lękowych. Jeżeli pies wie, że ma w nas wsparcie, dostanie od nas trochę otuchy i ciepła, może wytrzymywać coraz więcej. Gdy pies potrzebuje wsparcia, ponieważ się boi, powinien to wsparcie dostać. Możemy tę sytuację porównać z zachowaniami ludzi. Jeśli bliska nam osoba przeżywa stres, ma problem, a my zaoferujemy jej oparcie, przytulimy, to będzie czuła do nas coraz większe zaufanie, a wiedząc, że może na nas liczyć, będzie czuła się pewniej w przyszłości. Konstrukcja emocjonalna psów w sferze emocji prostych, a taką emocją jest strach, jest dość podobna do ludzkiej, a my sami wiemy najlepiej, że wsparcie drugiej, bliskiej nam osoby jest niezbędne.

Wiązanie psa na sylwestra – czy to dobry pomysł?

MAŁGORZATA GLEMA, LEKARZ WETERYNARII:

Tak, to dobry pomysł, ale tylko w określonych sytuacjach. Nie każdy pies będzie czuł się komfortowo w tego typu kamizelce. Bywają jednak czworonogi, u których może być przydatna, ponieważ suplementy nie przynoszą oczekiwanych korzyści, a zastosowanie silniejszych leków jest przeciwwskazane – chociażby ze względu na występowanie skutków ubocznych, nadwrażliwość rasową czy inne choroby, np. niewydolność mięśnia sercowego. Warto także przećwiczyć zakładanie kamizelki przed nocą sylwestrową, aby nie był to dla psa dodatkowy stres.

Szczeniak w sylwestra – porady dla opiekunów

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA:

Unikajmy miejsc, gdzie jest dużo młodzieży. To głównie młodzi ludzie odpalają petardy. Jeśli zobaczymy taką grupkę, omijajmy ją z daleka. Nawet jeśli nasz szczeniak do niej lgnie z chęcią zabawy, idźmy w inną stronę.
Wiadomo, że ze szczeniaczkiem należy dość często wychodzić na spacery. W sam dzień sylwestra pamiętajmy, że powinniśmy wyjść najpóźniej około godziny 22.00 i potem dopiero, gdy wystrzałowa zabawa zacznie przycichać, czyli wczesnym rankiem.
Bądźmy przy psie, wspierajmy go, przytulmy, jeśli widzimy, że jest zaniepokojony, dodawajmy mu otuchy, zainteresujmy zabawką lub przysmakiem.
Na pewno powinniśmy spędzić tę pierwszą noc sylwestrową w życiu szczeniaka z nim w domu.

Czego nie robić z psem w sylwestra?

Nawet staranne przygotowanie psa na hałas nie da gwarancji, że nie dozna on traumy w przypadku intensywnych wybuchów fajerwerków. Kategorycznie zabronione jest zabieranie psa na pokazy sztucznych ogni, ponieważ psy nie czerpią z tego przyjemności jak ludzie. Nie pozwalajmy im też wychodzić na balkon w czasie huku petard, a zamiast tego stwórzmy im bezpieczne schronienie w domu. Zadbajmy o ich spokój, minimalizując stres związany z noworoczną nocą.

Wspólne podziwianie fajerwerków?

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA:

Nawet u psów pewnych siebie, odważnych jest bardzo duże ryzyko uwrażliwienia się na bodziec, jeśli zetknie się z nim nagle w dużym nasileniu. Znam psy, które przez lata nie miały problemu z głośnymi dźwiękami, fajerwerkami i nagle w wyniku jednej sytuacji uwrażliwiły się na wystrzały fajerwerków oraz na inne hałasy. Musimy bowiem mieć na uwadze, że fobie dźwiękowe się generalizują, więc u psa, któremu np. huk wystrzału kojarzy się traumatycznie, także inne dźwięki – np. burza, odgłosy ulicy, motory, autobusy czy hulajnoga jadąca głośno po nierównym podłożu – mogą wywoływać lęk, z którym bardzo trudno będzie sobie potem poradzić. Zatem lepiej nie ryzykujmy i nie zabierajmy psa na dwór w noc sylwestrową.

Spacer z psem w sylwestra – do kiedy i jak się zachować?

PAMIĘTAJ! WYBIERZ ODPOWIEDNIĄ PORĘ I MIEJSCE NA SPACER W SYLWESTRA.

Postaraj się wyprowadzić psa na ostatni spacer nie później niż o 20.00. Nie czekaj, aż uczęszczane przez Was ścieżki zaleje fala świętujących. Najlepiej wybierz się z psem w miejsce, gdzie będzie spokojnie i nic go nie wystraszy. Z kolei w Nowy Rok postaraj się wyjść z psem jeszcze przed pobudką świętujących – czyli około 4-5 rano.

Co zrobić aby pies nie uciekł – minimalizacja ryzyka ucieczki

Sylwestrowa noc to jedna z tych, podczas których ginie najwięcej zwierząt. Dotyczy to zarówno psów, jak i kotów. Wystarczy niedomknięty balkon, otwarte okno, niedomknięte drzwi wyjściowe lub wypuszczenie zwierzęcia na podwórko. W przerażeniu zagubione zwierzę nie jest w stanie znaleźć drogi powrotnej do domu. Krótko po sylwestrze do schronisk trafia wiele kocich i psich ofiar naszego hucznego świętowania.

To jednak i tak szczęśliwszy scenariusz. Zdarza się, że przerażone zwierzę nie jest w stanie panować nad swoim zmysłami do tego stopnia, że ginie np. pod kołami samochodów.

POZNAJ 5 ZASAD, KTÓRE POMOGĄ TWOJEMU ZWIERZAKOWI:

1. Zanim wybije północ, zabierz psa na długi spacer, tak aby załatwił swoje potrzeby fizjologiczne wcześniej i porządnie się zmęczył. Pamiętaj, by nie spuszczać go ze smyczy tego dnia! Niektórzy odpalają petardy jeszcze przed północą. Twój pies może wystraszyć się ich huku i uciec.
2. Upewnij się, że wszystkie okna i drzwi są pozamykane. Okna dodatkowo warto zasłonić roletą lub zasłonką. Możesz też puścić delikatną, ale głośną muzykę, która nieco zagłuszy dźwięki petard.
3. Pozwól swojemu zwierzakowi schować się w ciemnym miejscu lub innej ulubionej kryjówce. Nie wyciągaj go stamtąd na siłę. Niech wyjdzie wtedy, kiedy sam poczuje się bezpieczny.
4. Staraj się nie pocieszać zwierzaka nieustannie w momencie, gdy będzie się bał. Utwierdza go to w przekonaniu, że sytuacja jest niebezpieczna. Zachowuj się tak, jak gdyby nic złego się nie działo.
5. Jeżeli Twój pies lub kot śpi zwykle na zewnątrz, w noc sylwestrową zabierz go do domu.

Co podać psu na sylwestra – leki i tabletki uspokajające dla psa

NIE MOŻNA PODAĆ PSU LEKÓW USPOKAJAJĄCYCH W SAM DZIEŃ SYLWESTRA, TRZEBA ZACZĄĆ DUŻO WCZEŚNIEJ, ABY MIAŁY ODPOWIEDNI EFEKT.

MAŁGORZATA GLEMA, LEKARZ WETERYNARII:

Zdecydowana większość preparatów stosowanych u psów w celu redukcji stresu powinna być podawana przynajmniej na kilka dni przed nieprzyjemnym dla zwierzęcia wydarzeniem. Zależy to oczywiście od rodzaju wybranego leku czy suplementu, od kondycji psa oraz od tego, jak bardzo nasilone są u niego objawy stresu. Dostępne preparaty uspakajające dla psów są bardzo różnorodne. Do dyspozycji mamy bezpieczne suplementy (feromony, preparaty zawierające olejki CBD, alfa-kazozepinę, EPA i DHA czy mieszankę odpowiednich ziół i aminokwasów, w tym ważny tryptofan). Są to zdecydowanie najbezpieczniejsze produkty, które z powodzeniem można stosować także u szczeniaków i u starszych zwierząt. Jeśli mamy młodego psa i nie wiemy, jaka będzie jego reakcja na wybuchy, również warto zaopatrzyć się w tego rodzaju produkty. Suplementy jednak nigdy nie zadziałają silnie, nie powinny otumanić psa, stąd nie zadziałają bezpośrednio po podaniu. Najczęściej wymagają stosowania przynamniej przez kilka dni, aby organizm odpowiednio wysycił się składnikami. Jednak nie zawsze preparaty te przynoszą oczekiwane korzyści, szczególnie u psów mocno zestresowanych. W takim wypadku należy udać się na konsultacje weterynaryjną, aby lekarz zbadał psa i przepisał mu odpowiednie leki. Mówiąc o lekach uspokajających, mamy na myśli poważniejsze preparaty, czyli psychotropy (głównie benzodiazepiny i ich pochodne). W codziennej praktyce zawsze staramy się uspokoić psa naturalnymi suplementami. W trudnych przypadkach, gdy pies mocno się stresuje, za przynoszące najlepsze efekty uznaje się połączenie naturalnych suplementów z małymi dawkami psychotropów. A najlepiej, gdy podawane są przez 10-14 dni przed nocą sylwestrową.

Na rynku weterynaryjnym dostępne są preparaty, które można podać w dniu sylwestra. Są to leki zawierające substancje narkotyczne (np. pasty do stosowania na dziąsła) lub wyższe dawki psychotropów. Pamiętajmy, że reakcja psa na ich podanie może być różna (w tym silne pobudzenie) i nie każdy pies może otrzymać tego rodzaju leki. Stąd takie postepowanie nie należy do najbezpieczniejszych. Dodatkowo należy wiedzieć, że leki psychotropowe podane w źle dobranej dawce mogą poważnie zaszkodzić psu. Podobnie nie zaleca się stosowania niektórych leków, w tym np. zawierających acepromazynę. Osłabiają one jedynie funkcje motoryczne – zwierzak wygląda na otumanionego, ale zachowuje pełną świadomość. Dlatego też tego typu leki powinny być zawsze indywidualnie dobrane przez lekarza weterynarii i nie wolno ich podawać na własną rękę.

Warto podkreślić, że nie ma takiego leku, który na pewno zadziała i sprawi, że właściciel może spokojnie udać się na zabawę. Jeżeli pies wymaga podawania leków uspokajających, to opiekun musi pozostać w domu i kontrolować psa. Większość psychotropów będzie wymagać powtórzenia dawki tuż przed wystrzałami lub tuż po nich (w celu wymazania tego z pamięci zwierzaka). Właściciel ma obowiązek kontrolować psa, jego zachowanie i odruchy.

Stosowanie środków uspokajających dla psa a efekty uboczne

MAŁGORZATA GLEMA, LEKARZ WETERYNARII

Każde zastosowanie leku psychotropowego może nieść ze sobą efekty uboczne, w tym wymioty, biegunkę, apatię czy niekontrolowane oddawanie moczu, ślinotok, a nawet pobudzenie. Jednak dzieje się to dość rzadko, zależnie od zastosowanej dawki oraz stanu zdrowia psa. Warto jednak tu podkreślić, że po leki uspokajające sięgamy tylko wtedy, gdy pies nie reaguje bądź słabo reaguje na naturalne suplementy wyciszające. Zawsze powinniśmy zaczynać od nich, chociażby ze względu na minimalne ryzyko wystąpienia skutków ubocznych.

Czy pies może zostać sam w domu w sylwestra?

PIES NIE POWINIEN ZOSTAĆ SAM W DOMU W SYLWESTRA.

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA

Warto potraktować zostawanie z psem w domu w noc sylwestrową jako zasadę, ponieważ nie wiemy, jak się będzie czuł nasz pies i czy nie będzie miał problemu z nadmiarem bodźców. Nawet jeśli mamy psa, który do tej pory był pewny siebie, odważny i nie miał problemów, jeśli zostawimy go samego i np. w pobliżu naszego okna wystrzeli petarda, może nastąpić mocne uwrażliwienie zwierzęcia na tego typu sytuacje. Oczywiście decyzja należy do opiekuna, jeśli mieszkamy w spokojnym miejscu i np. mamy kilka psów, które zostaną razem, możemy liczyć, że lepiej sobie poradzą z tą sytuacją. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że może wydarzyć się coś niespodziewanego, dlatego naszym zaleceniem jest zostanie z psem lub zostawienie go pod opieką kogoś, kogo zwierzak zna i darzy sympatią.

NIEZBĘDNE WSKAZÓWKI DLA OPIEKUNÓW W SYLWESTRA

Tylko dorosły opiekun powinien wyprowadzać psa na spacer w dzień sylwestra. Jeśli wychodzimy z psem i dzieckiem, to rodzic powinien trzymać smycz.
Podczas spaceru trzymamy psa na krótkiej smyczy. Nie spuszczamy go, ewentualnie prowadzimy na dłuższej lince, jeśli jesteśmy daleko od miejsc, w którym mogą pojawić się wystrzały.

Szelki lub obroża psa powinny być dopasowane, nie mogą być luźne, aby nie miał możliwości się z nich wyswobodzić w panice po usłyszeniu wystrzału.
Koniecznie pamiętajmy o adresówce przy obroży lub szelkach. To element, który pies zawsze powinien mieć przy sobie, a tego dnia to szczególnie istotne. Jeśli nasz pies ma czip, pamiętajmy, aby go zarejestrować w bazie danych. Jeśli nie ma – jest jeszcze chwila, by o to zadbać!

Postarajmy się wyjść z psem na spacer odpowiednio wcześnie – do 20.00 (w przypadku szczeniaków do 22.00), zanim na dobre rozkręcą się sylwestrowe imprezy. Jeśli pies będzie potrzebował wyjść w nocy, poczekaj do takich godzin, gdy ustaną wystrzały, czyli najwcześniej ok. 3-4 nad ranem.

Jeśli pies ucieka, nie gonimy go, ale kucamy i przywołujemy.

Jak tylko pies załatwi swoje potrzeby, wracamy z nim do domu i zachowujemy się spokojnie, naturalnie. Pies nie może wyczuć żadnej zmiany nastroju ani zdenerwowania z naszej strony.

Bardzo ważne tego dnia będzie zajęcie psa aktywnością, zabawką lub gryzakiem, które pochłoną jego uwagę.

Jak widzicie, to jak pies przetrwa sylwestra i jak będzie radził sobie w przyszłości z takimi okolicznościami, a z także innymi sytuacjami związanymi z natężonymi dźwiękami, np. burzą, w ogromnej mierze zależy od nas. Dlatego jak najszybciej zadbajmy o odpowiednie warunki dla psa w sylwestrową noc oraz wspierajmy swoje zwierzaki w tym trudnym dla nich momencie.

Podsumowanie

Przygotowanie psa na sylwestrową noc nie jest trudne, ale wymaga planowania i systematyczności. Treningi powinny rozpocząć się już miesiąc przed Nowym Rokiem, wykorzystywać ulubione gryzaki, zabawki, koc, klatkę, budę i głośnik. Ważne jest również odpowiednie zaplanowanie spacerów w sylwestrowy wieczór i noworoczny poranek, by unikać miejsc, gdzie z dużym prawdopodobieństwem pojawią się petardy. Pamiętajmy, że każdy pies jest inny, więc warto dostosować metody przygotowania do indywidualnych potrzeb zwierzaka.

SYLWESTROWE FAKTY I MITY

1. W SYLWESTRA PSY ZDECYDOWANIE CZĘŚCIEJ UCIEKAJĄ.

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA: FAKT

W okresie okołosylwestrowym jest zdecydowanie więcej ucieczek psów. To jeden z prymitywnych, pierwotnych mechanizmów reagowania w sytuacji zagrożenia. Spora ilość nagłych bodźców dźwiękowych i wizualnych może doprowadzić do tego, że pies rzuci się do ucieczki. Wówczas często biegnie na oślep, chcąc po prostu jak najszybciej oddalić się od źródła zagrożenia. Czasem psy biegną w kierunku swojego domu, niestety po drodze może im się stać krzywda. Jeśli zwierzę czuje się bezpiecznie przy swoim właścicielu, ma jego wsparcie, to będzie szukać pomocy właśnie u niego. Musimy pamiętać, że nie spuszczamy psa ze smyczy podczas spacerów w tym okresie, stosujemy długie linki, szelki typu guard, które bardziej ograniczają psa. Jeśli adoptowaliśmy psa niedawno i nie wiemy, jak się zachowa, możemy zastosować podwójne zabezpieczenie – np. smycz przy obroży i linkę przy szelkach.

MAŁGORZATA GLEMA, LEKARZ WETERYNARII: FAKT

W pierwszych dniach stycznia, a szczególnie w Nowy Rok, do gabinetów trafiają znalezieni uciekinierzy. Najczęściej są to zdrowe psy, będące w szoku i mocno przestraszone. Niekiedy miewają niewielkie otarcia, odmawiają posiłku czy wody. Staramy się odnaleźć ich właścicieli, szukając pod skórą czipa, a następnie adresu w bazie danych. Bywa, że psy muszą zostać przetransportowane do schroniska. Zdarzają się też bardziej przykre sytuacje, gdy zwierzę jest chore. Najtrudniejsze są sytuacje zagrażające życiu psa, jak np. potrącenia. Jest to niezwykle trudne, pies jest sam, zestresowany, a przede wszystkim chory i cierpiący. Wymaga badania klinicznego, pobrania krwi i wielu innych zabiegów. W takich momentach podjęcie decyzji o rodzaju terapii, kosztach bez rozmowy z prawnym opiekunem jest niezwykle trudne. Dlatego aby uniknąć tego rodzaju nieprzyjemności, pilnujmy swoich psiaków, zakładajmy im adresatki czy dodatkowo oznaczajmy psy. Co mogę dodać od siebie – najczęściej pies ma czip, ale nie jest on zarejestrowany! Apel do właścicieli: dopilnujcie rejestracji czipów w bazie danych!

2. PSA MOŻNA PRZYZWYCZAIĆ DO FAJERWERKÓW, PUSZCZAJĄC MU WCZEŚNIEJ ICH DŹWIĘK.

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA: CZĘŚCIOWO FAKT

Istnieje taka metoda pracy z psem, wedle której możemy przyzwyczajać zwierzę do bodźca przez konfrontację z nim i stopniowanie, zaczynając od bardzo małego natężenia. Bodziec musi być delikatny, cichy, aby dobrze, miło się psu kojarzył. Następnie bodziec ten należy intensyfikować, ale dalej używać przyjemnego skojarzenia, według zasady kontrwarunkowania. Musimy jednak pamiętać, że dźwięk wystrzału fajerwerków jest dużo głośniejszy, intensywniejszy i bardziej przestrzenny niż nagranie i nawet po zastosowaniu takiej techniki nie ma żadnej gwarancji, że pies nie przeżyje traumy w sylwestrowy wieczór. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co się wydarzy, w jakiej odległości możemy spodziewać się huku petard i w jakim natężeniu. Tak czy inaczej, powinniśmy być z psem tego wieczoru, zapewniać mu wsparcie oraz odpowiednie warunki do przetrwania tej trudnej nocy.

3. BARDZO WAŻNE JEST ZORGANIZOWANIE PSU JEGO KĄCIKA, WŁASNEJ, ODIZOLOWANEJ PRZESTRZENI NA NOC SYLWESTROWĄ.

PIOTR WOJTKÓW, PSI BEHAWIORYSTA: FAKT

Dwa czynniki pomagają psu w noc sylwestrową: pierwszy to nasza obecność i wsparcie, a drugi to przygotowanie psu takiego miejsca w domu, w którym będzie się czuł bezpiecznie i najłatwiej będzie mu przetrwać trudne momenty. Zawsze musimy pamiętać, by zamknąć okna, spuścić żaluzje, starać się możliwie jak najbardziej odciąć psa od bodźców. Decyzję o tym, gdzie znajdzie się bezpieczny kącik dla psa, podejmijmy, obserwując naszego psa. Jeśli wygodniej będzie mu po prostu z nami na kanapie lub gdy będzie tulił się do nas na podłodze, to tak z nim spędźmy czas. Dla niektórych psów to będzie niewystarczające, będą wolały wyjść do łazienki lub na korytarz ze swoim właścicielem, najlepiej tam, gdzie nie ma okien. Inne, bardziej niezależne będą szukały samotnego schronienia. Takiemu psu warto zorganizować wyizolowaną akustycznie budkę, najlepiej wyściełaną materiałem lub wyłożoną kocem. Lepiej sprawdzą się miękkie, materiałowe budki bądź klatki, w transporterze z plastiku pies może przestraszyć się dźwięków swoich pazurków stukających o dno lub ścianki. Takie schronienie dla psa również umieszczamy w łazience, na korytarzu lub innym jak najlepiej odgrodzonym od dźwięków i efektów wizualnych miejscu. Należy też odpowiednio wcześnie przyzwyczajać psa do jego budki. Mamy dla Was film, w którym podpowiadamy, jak to zrobić. Jeśli nasz pies jest takim typem, który na ogół szuka schronienia gdzieś pod kanapą, stołem, między kanapą a ścianą, to taka budka będzie optymalnym rozwiązaniem.