Resort – John Dog zatwierdza

Stało się! Zawitaliśmy z Johnem Dogiem do Warszawy. I co? Od razu uderzyliśmy do knajpki, by zaczerpnąć trochę życia towarzyskiego stolicy. Tym razem chcemy Wam opowiedzieć o naszej wizycie w klubokawiarni Resort. W ogóle uwielbiamy koncept klubokawiarni, ponieważ można z rana udać się na śniadanie, w późniejszej porze na lunch czy kawę, a wieczorem na imprezę. Nic dodać, nic ująć. A najważniejsze – można z psem. Przynajmniej w Resorcie.

Cały Resort został stworzony w myśl zasady 3R. Reduce-Reuse-Recycle. Wszystkie elementy wystroju kawiarni pochodzą więc z recyclingu, co daje zaskakujący i unikalny klimat miejsca. Ciężko to opisać słowami, dlatego zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji.

Zawsze, gdy odwiedzamy nowe miejscówki, staramy się po prostu tam pobyć i poczuć atmosferę, porobić dla Was fajne fotki, ale także choć chwilę porozmawiać z właścicielami i obsługą.  Odpowiedź na pytanie: „Dlaczego jesteście dog friendly?” rozczuliła nas niemal do łez. „Pies też człowiek” – usłyszeliśmy. Lubimy to! Nic dziwnego, że mają tu kilku stałych czworonożnych gości. Oczywiście, jak w większości knajp, wszystkie czworonogi bez względu na wiek, wielkość czy rasę mogą czuć się zaproszone. Nie ma tutaj żadnych szczególnych zasad dotyczących przebywania z psem. Panuje rozsądne przekonanie, że właściciele dobrze znają swoje pociechy i zwykle sami je kontrolują. Resort istnieje już ponad 6 lat i podobno nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś skarżył się na „psi nos w talerzu”.

Przestrzeń wypełniona jest setkami książek. To miejsce wielu wydarzeń kulturalnych, wernisaży, koncertów, spotkań z autorami książek, stand-upów czy po prostu imprez. Takie wydarzenia odbywają się nawet 2-3 razy w tygodniu. Jak sami właściciele mówią, jeśli psiakowi niestraszny tłok na widowni, również w tego typu imprezach może uczestniczyć.

Co można zjeść? Menu jest krótkie, ale przecież takie właśnie lubimy najbardziej. Tosty i wrapy przyrządzane na miejscu, codziennie wypiekane domowe tarty od pani Ani. W ciągu dnia możemy skosztować pysznej kawy, np. shakerato (podwójne espresso z cytrusami i miętą), naparu z hibiskusa, domowej lemoniady, a wieczorem można wpaść na kraftowe piwa i szereg autorskich koktajli.

KIEDY SIĘ WYBRAĆ

Resort jest otwarty 11.00-2.00. W lecie jest ogródek.

PORADY

Wpadajcie tam koniecznie. Jeśli Wasz psiak boi się tłumów, a planujecie wieczorną wizytę, warto sprawdzić, czy nie jest planowane jakieś wydarzenie. Resort nie oferuje żadnych smakołyków dla psów, dlatego warto zabrać swoje.

DOJAZD

Resort mieści się w okolicach Starego Miasta. Dokładny adres to: ul. Bielańska 1, Plac Teatralny, Warszawa. Bezpośrednie autobusy: 111, 410, 175 do Placu Teatralnego.

KOSZTY

Średnia cena za danie to 10-12 zł. Miska wody dla psiaka oczywiście gratis 🙂