Spis treści:
Ten kontrowersyjny i budzący czasami spory temat powinno się zacząć od zrozumienia pojęcia socjalizacji. Skrótowo można powiedzieć, że jest to zapoznawanie psa z sytuacjami, które mogą spotkać go w życiu dorosłym. To takie hartowanie odporności psychicznej, w którym chodzi głównie o to, aby psiak umiał w przyszłości radzić sobie w środowisku.
Socjalizacja szczeniaka w pierwszych tygodniach życia
Psiak zaczyna widzieć i słyszeć około 2.-3. tygodnia i jest wtedy wyjątkowo ciekawski, bo nie odczuwa strachu. W kolejnych tygodniach zwierzak trwale zapamiętuje poznane sytuacje bez konieczności wzmacniania, to tzw. okres imprintingu, czyli wdrukowania. Dopiero po nim pojawiają się fazy lęku i wycofywania przed czymś nieznanym. Jednak do około 16. tygodnia życia ciekawość szczeniaka jest na tyle silna, że pomimo ewentualnego strachu łatwo go zapoznać z sytuacjami życia dorosłego bez narażania na większy stres. Jeżeli przez te kluczowe miesiące życia będziemy trzymać pupila zamkniętego w czterech ścianach, to gdy nagle po okresie kwarantanny wpuścimy go do „miejskiej dżungli”, narazimy go na traumę. Maluchowi może być ciężko zrozumieć hałasy, szybko poruszające się obiekty czy inne większe psy – wszystko to może być dla niego przerażające, a przerażenie w tym wieku jest silniejsze niż szczenięca ciekawość. Tym samym czekanie z socjalizacją do 14.-15. tygodnia życia psa, gdy kończy się okres kwarantanny, nie wydaje się zbyt rozsądne.