Psia szkoła jazdy, czyli co zrobić, by pies nie bał się auta

hero

Niektóre psy nie lubią jeździć samochodem. Część z nich po prostu się boi, część cierpi na chorobę lokomocyjną, a inne po prostu mają złe wspomnienia dotyczące jazdy samochodem. Na większość tych problemów można zaradzić przyzwyczajając psa do jazdy.

Kiwi to już starszy, sześcioletni psiak w typie terriera. Jednak wcale nie jest za późno, żeby przyzwyczaić go do jeżdżenia samochodem. Zobacz, jak jazda samochodem stała się jego ulubionym zajęciem.

Przed rozpoczęciem nauki zdecyduj, w jaki sposób chcesz przewozić psa w samochodzie. Możesz wybierać spośród szelek, klatek, rynien bądź innych psich akcesoriów do samochodu. Koniecznie przygotuj także ulubione przekąski twojego pupila. I możesz zaczynać!

Psia szkoła jazdy krok1

Krok 1: Oswój psa z widokiem auta

Otwórz drzwi samochodu i seriami zbliżaj się do niego z psem. Za każdym razem nagradzaj psiaka i wracaj do miejsca początkowego. Stopniowo zmniejszaj odległość od samochodu.

 

Psia szkoła jazdy krok2

Krok 2: Zachęć psa, by zajrzał do samochodu

Kiedy pies nie będzie bał się przebywania blisko otwartych drzwi samochodu, spróbuj smakołykiem nakłonić go, aby zajrzał do środka. Po kilku powtórzeniach, spróbuj w ten sam sposób przekonać go, aby wskoczył do samochodu. Nagródź smakołykiem.

 

 

Psia szkoła jazdy krok3

Krok 3: Wydłuż czas przebywania w aucie

Po wskoczeniu psa do samochodu nie spiesz się z ruszaniem w drogę. Pozwól psu oswoić się z przestrzenią, mów do niego i nagradzaj smakołykiem. Kiedy poczuje się bezpiecznie, możesz zamknąć drzwi.

 

Psia szkoła jazdy krok4

Krok 4: Włącz silnik

Samo przebywanie psa w aucie nie stresuje go tak, jak włączenie silnika. Kiedy go włączysz, obserwuj dokładnie reakcję psa. Jeśli nie zrobiło to na nim wrażenia, nagródź przysmakiem i posiedź z nim chwilę.

Psia szkoła jazdy krok5

Krok 5: Wyrusz w drogę

Jeśli pies nie reaguje nerwowo na włączenie silnika, możesz spróbować pierwszej przejażdżki. Zacznij spokojnie, od przejechania zaledwie kilkudziesięciu metrów lub po prostu przeparkowania samochodu. Z czasem wydłużaj przejażdżki.

Pamiętaj, że każdy pies jest inny i jednemu może to zająć kilka dni, a innemu nawet kilka miesięcy. Nie rób nic na siłę, miej przy sobie dużo smakołyków i chwal psa za wszelkie postępy. Powodzenia!