Ile razy zdarzyło Wam się bezskutecznie usiłować uspokoić zdenerwowanego psa? Pies w stresie czy w sytuacji lękowej wymaga bardzo delikatnego, umiejętnego podejścia, a jego opiekun niestety często niewłaściwie próbuje poskromić zwierzę.
W tym artykule przytaczamy sześć błędów najczęściej popełnianych przez właścicieli psów lękliwych. Dowiedzcie się, w jaki sposób nie należy postępować, a co warto zrobić w danej sytuacji, by pomóc psu poradzić sobie z lękiem.
Spis treści:
BŁĄD 1:
ignorowanie psich sygnałów
Jeśli Twój pies na spacerze, widząc jakiś obiekt, np. zbliżającego się psa, człowieka lub pojazd spowalnia swoje ruchy, zatrzymuje się na chwilę i nasłuchuje, obserwuje, próbuje odejść na bok, skacze na Ciebie, zaczyna węszyć – są to wyraźne sygnały, że coś jest nie tak. Pies potrzebuje więcej czasu, aby zapoznać się z sytuacją, która budzi jego niepokój, i trochę się z nią oswoić. Dostrzegaj te sygnały, daj psu więcej czasu, aby mógł poczuć się pewniej i bezpieczniej.
BŁĄD 2:
brak wsparcia
Jeśli psa zaniepokoi coś na spacerze lub w domu, np. dźwięki fajerwerków, burzy, hałas na klatce schodowej w kamienicy lub bloku, spróbuj zaoferować mu wsparcie. Jak to zrobić? Przykucnij bądź usiądź na dywanie, poczekaj, aż pies do Ciebie podejdzie, wówczas go pogłaskaj, uspokój delikatnym masażem, mów do niego miłym, spokojnym tonem. Jeśli nie okażemy psu wsparcia, będziemy go ignorować, możemy przyczynić się do spotęgowania lęku. Mitem jest przekonanie, że głaskając psa, który się boi, nagradzamy jego strach. Jest wręcz odwrotnie – okazując psu wsparcie, dajemy mu do zrozumienia, że ma w nas sprzymierzeńca w radzeniu sobie ze strachem. Tym samym wpływamy na redukcję jego lęku.
BŁĄD 3:
nie ma się czego bać!
Bardzo często właściciel psa lękliwego na siłę próbuje pokazać mu, że nie ma się czego bać, i prowadzi go w stronę „zagrożenia”. Jeśli Twój pies boi się czworonoga lub człowieka, który idzie z naprzeciwka, wysyła sygnały opisane przy pierwszym błędzie, nie ciągnij go na siłę w stronę zbliżającego się obiektu lęku, próbując udowodnić, że nie ma powodów do strachu. Pies odbierze to jako przymus, taka sytuacja może nasilić jego strach i zmniejszyć zaufanie do Ciebie jako troskliwego opiekuna i sprzymierzeńca.
Zamiast tego daj zwierzęciu przestrzeń i czas, których potrzebuje, by oswoić się z budzącą lęk sytuacją. Twoje wsparcie sprawi, że pies będzie czuł się przy Tobie dużo bezpieczniej.
BŁĄD 4:
nieumiejętne korzystanie z nagród
Bardzo często opiekunowie próbują wykorzystać psie smakołyki jako sposób na odwrócenie uwagi psa od sytuacji, która go stresuje. Proszą go o wykonanie znanej komendy i pokazują przysmak. Niestety pupil nie reaguje. W sytuacji stresowej nie będzie w stanie nie skupić się na wykonaniu zadania i zdobyciu nagrody, ponieważ cała jego uwaga jest skierowana ku temu, aby poczuć się bezpiecznie.
W takiej sytuacji o wiele lepszym rozwiązaniem będzie oddalenie się, zwiększenie dystansu od bodźca, który powoduje lęk.