Archiwum

Legowisko kanapa John Dog New York

Wyprzedaż!

Sprawdź opinie o produkcie Oceń produkt

Rozmiar: S

139,90
- +

Rozmiar: M

159,90
- +

Rozmiar: L

199,90
- +

Rozmiar: XL

249,90
- +

Atuty

  • wykonane z wysokogatunkowej tkaniny, pokrytej autorskim printem moro
  • z miękką, dwustronną poduchą
  • dostępne w 4 rozmiarach
  • zdejmowane pokrycia, które możesz wyprać w pralce
  • oryginalny design

Wygodne legowisko w formie kanapy z oryginalnym printem moro w stylu street fashion, prosto z ulic Nowego Jorku.

Podniesione boki przypadną do gustu psiakom, które podczas snu czy poobiedniej drzemki lubią wyżej oprzeć głowę. Dno legowiska pokrywa miękka, dwustronna poducha – połączenie jednolicie czarnej tkaniny i oryginalnego printu moro, która zapewni Twojemu psu komfortowy wypoczynek. Przód i tył legowiska zostały ozdobione sygnowaną czarno-białą taśmą John Doga.
Zdejmowane pokrycia możesz wyprać w pralce lub w razie potrzeby po prostu przetrzeć wilgotną szmatką. Ten design świetnie sprawdzi się w loftowych czy industrialnych wnętrzach oraz jeżeli poszukujesz oryginalnych akcentów do swojego domu.

 

Wielkość wewnętrznej poduchy (mierzona po wyjęciu z legowiska):

S – 50 cm x 40 cm

M – 60 cm x 50 cm

L – 70 cm x 50 cm

XL – 80 cm x 70 cm

 

Wymiary zewnętrzne kanapy to długość i szerokość – pomiar „od narożnika do narożnika” puszystych boków.

Proszę zwrócić uwagę, że wymiary wewnętrzne, to powierzchnia zmierzona bez pękatych boków legowiska. Miara była zdejmowana z poduchą w środku.

 

Marka: John Dog

RozmiarWym. zewnętrzneWym. wewnętrzneS60 cm x 50 cm38 cm x 25 cmM72 cm x 60 cm46 cm x 34 cmL73 cm x 65 cm58 cm x 50 cmXL105 cm x 95 cm63 cm x 41 cm

OPINIE KLIENTÓW (2)

Opinie niezweryfikowane, sprzed 01.01.2023
  1. sabatini

    Kocham ten wzór a’la moro ! Kupiłam już psu taką smycz i obrożę, wiec nad legowiskiem długo się też nie zastanawiałam. Czekoladowy labrador wygląda w nim przeuroczo choć stosunkowo niewiele czasu spędza na swojej kanapie. Ale spokojnie, to jedynie kwestia jego wyjątkowe przyrostu energii.

  2. Okej

    Zakup poniekąd okazał się dla mnie niespodzianką, bo nie spodziewałem się, że mój uparty kanapowiec tak szybko przekona się do własnego „łóżka”. Skończył się problem wiecznie zakłaczonej sofy. Legowisko łatwo czyści się szczotką, jedynie poduszka trochę psu nie podpasowała, ale tak ogólnie fajna rzecz, nawet w trasę ze sobą zabieramy.