Jak zadbać o psa rasy małej i miniaturowej?

Życie z psami ras małych i miniaturowych pod wieloma względami bywa bardzo wygodne – możliwość łatwego transportowania psa, również na naszych rękach, mniejsze akcesoria, mniejsza klatka transportowa, mniejsze ilości karmy i wszelkich leków oraz suplementów przeliczanych na kilogram masy ciała. Jednocześnie jako właściciele psów mini możemy zmagać się z wieloma trudnościami, które nie dotyczą psów w rozmiarze standardowym i dużym. Na co zatem należy zwracać uwagę podczas codziennego funkcjonowania oraz wspólnych aktywności, by móc jak najlepiej zadbać o zdrowie i komfort psów ras małych i miniaturowych? Kompleksowo odpowiadamy na to pytanie w poniższym artykule.

Domowe otoczenie małego psa

Najpierw zwróćmy uwagę na dostosowanie domu do czworonoga w rozmiarze mini. Na naszego małego psa czeka wiele wyzwań i pułapek, a my jako odpowiedzialni właściciele możemy pomóc mu sprostać tym wyzwaniom. Sprawdźmy więc, jak za pomocą drobnych zmian jesteśmy w stanie ułatwić codzienne funkcjonowanie w domu małym psiakom.

Podłogi w domu z małym psem

Po pierwsze zwróćmy uwagę na podłogi w naszych domach. Oczywiście nie chodzi o to, by zmieniać nawierzchnię w całym mieszkaniu, ale na pewno warto zabezpieczyć tzw. ciągi komunikacyjne i strategiczne miejsca, w których pies może być narażony na potencjalne kontuzje. Wystarczy w tych miejscach zastosować antypoślizgowe drybedy, dywaniki czy piankowe puzzle. Szczególnie te miejsca, gdzie pies porusza się najbardziej dynamicznie i intensywnie, takie jak miejsce wskakiwania na meble i zeskakiwania z nich, zakręty w przedpokoju czy przy wejściu do kuchni, gdzie pewnie ściga się codziennie z opiekunami o to, kto pierwszy dopadnie do miski w porze karmienia!

Jeśli naukę sztuczek czy wieczorny trening psiego fitnessu odbywamy w domowym zaciszu – należy także zadbać o przygotowanie podłoża do takich aktywności. Śliska podłoga może powodować dyskomfort u psiaka, a to z kolei często przekłada się na bardziej asekuracyjne ruchy lub nawet powoduje niechęć do ćwiczeń.

Na szarym fotelu siedzi psia fizjoterapeutka i trzyma na kolanach psa rasy charcik włoski.

Meble w domu z małym psem

Kolejna kwestia, na którą warto zwrócić uwagę, to wysokość mebli. Oczywiście psy potrafią skakać, ale skoki w pośpiechu z wysokich mebli mogą być problematyczne. Warto pomyśleć o dodatkowych rozwiązaniach przy kanapie bądź łóżku, jeśli pies lubi tam spędzać czas. Polecamy specjalne antypoślizgowe stopnie lub podesty. Zawsze można zamówić taki mebel na wymiar.

Ze względów fizycznych największe ryzyko jest w momencie zeskakiwania z mebli. Najczęściej psiak zeskakuje na podłogę po drzemce czy odpoczynku na kanapie, więc jest nierozgrzany. Dodatkowo wskakiwanie na meble mocno angażuje mięśnie, ale nie powoduje tak dużych przeciążeń. Zeskakiwanie natomiast może być bardzo ryzykowne, gdy pies nie jest w dobrej kondycji i jego układ ruchu nie potrafi zamortyzować lądowania.

Warto też zwrócić uwagę na najczęstsze dolegliwości ortopedyczne tej grupy pacjentów. U psów ras małych i miniaturowych bardzo często pojawiają się problemy ze zwichnięciami rzepek oraz złamania w obrębie kończyn. Jeśli pies ma predyspozycje do takich urazów, to niestety niedostosowanie domowego środowiska do jego potrzeb może znacznie zwiększyć ryzyko wystąpienia kontuzji.

Jeśli cokolwiek w ruchu psa nas niepokoi, należy zabrać go do lekarza weterynarii ze specjalizacją z ortopedii. Wiele dysfunkcji nie daje wyraźnej kulawizny czy niechęci do ruchu – pies uczy się żyć z przewlekłym problemem i może on być niedostrzegalny gołym okiem. Błędne jest również myślenie, że dysplazja dotyczy tylko dużych psów z nadwagą. Owszem, u grupy psów dużych i olbrzymich często daje dużo poważniejsze objawy, ale mali pacjenci z dysplazją stawów biodrowych zdarzają się wbrew pozorom dość często.

Masa ciała małego psa

Opiekunowie małych psów powinni zadbać o prawidłową masę ciała pupili. Niestety bardzo często małe czworonogi mają znaczną nadwagę ze względu na niedostosowanie sposobu karmienia i dawki żywieniowej. Nadwaga oraz otyłość znacznie zwiększają ryzyko wystąpienia problemów ortopedycznych, objawów bólowych oraz utrudniają funkcjonowanie np. układu krążenia, a problemy z sercem nie są rzadkością u tej grupy psów. Planując żywienie minipsa, warto zwrócić uwagę na wielkość granulek karmy (jeśli podajemy karmę suchą). Im mniejsze granulki, tym więcej mamy ich do dyspozycji w obrębie wyznaczonej wagowo porcji. Jeśli decydujemy się na szkolenie czy treningi swojego czworonoga, to każda pojedyncza granulka jest istotna. Właściciele psów ras miniaturowych bardzo często dosmaczają karmę, zapewniają zwierzakowi stały dostęp do miski z karmą lub dokarmiają psa podczas własnych posiłków. O ile przy większych psach te niewielkie ilości często „giną” w dobowym zapotrzebowaniu, o tyle w przypadku małego psa może się okazać, że niewinne dokarmianie to ponad połowa jego dziennej racji żywieniowej! Odchudzanie psa zawsze jest ciężką przeprawą, przy której potrzeba wiele konsekwencji. Już pól kilograma nadwagi u takiego malucha to np. 10% masy ciała pięciokilogramowego pieska! To tak, jakby człowiek ważący 60 kg przytył 6 kg. Z reguły jest to zauważalna ilość ciała. W takim układzie chyba nie ma wątpliwości, że lepiej zapobiegać dodatkowym deka- i kilogramom u psa niż potem z nimi walczyć.

Pies rasy charcik włoski wychodzi z klatki do psiej fizjoterapeutki siedzącej na podłodze.

Zabawa małego psa

Psy ras miniaturowych i małych często mają bardzo dużo energii i właściciele próbują spożytkować ją również poprzez interakcje z innymi psami. W kontekście takich zabaw warto poruszyć dwa wątki. Po pierwsze starajmy się odpowiedzialnie dobierać psich towarzyszy pod kątem wielkości oraz stylu zabawy. Wiele psów, mimo przyjacielskich zamiarów, preferuje bardzo siłowe sposoby zabawy z dużą ilością kontaktu fizycznego. Jeśli między osobnikami jest duża różnica wagi, niestety może to być potencjalnie bardzo niebezpieczna sytuacja. Drugi aspekt to sama jakość interakcji między psami. Bardzo często małe psiaki są dość prowokujące w swoich zachowaniach, taka strategia jest często wypracowana na tle niepewności w kontaktach z większymi od siebie. Natomiast gdy już dojdzie do na pozór pozytywnego spotkania, może się okazać, że większy pies będzie wręcz polował na malucha. Znów – nie musi to skończyć się agresją i pogryzieniem, ale i bez tego taki minipies może odczuwać duży dyskomfort i może się to odbić na jego stosunku do innych psów w przyszłości. Jeśli pojawią się plany powiększenia psiej rodziny o nowego towarzysza, również warto rozważnie podejść do tej decyzji.

Należy także zachować ostrożność przy przypadkowych spotkaniach podczas spacerów. Nawet pozytywnie nastawione psy mogą niestety niechcący zrobić krzywdę Waszym maluchom. Oczywiście nie jest wskazane całkowite izolowanie naszego psa od innych przedstawicieli jego gatunku, ale starajmy się mądrze dobierać mu towarzystwo.

Spacery z małym psem

Niestety panuje przeświadczenie, że małe psy potrzebują mniej ruchu, a jakiekolwiek trudniejsze warunki atmosferyczne są dla nich niebezpieczne. Tymczasem małe ciało ma takie same potrzeby jak ciała większych psich towarzyszy. Dzięki spacerom dbamy o formę fizyczną naszych psiaków – stymulujemy układ ruchu, układ krwionośny i oddechowy. Cały organizm pracuje wydajniej. Poprawić się może również ogólna odporność psa. Oczywiście długość i formę spaceru należy dostosować do preferencji i potrzeb pupila, ale regularne chodzenie w różnorodnym środowisku powinno być nieodłącznym elementem życia każdego czworonoga, niezależnie od rozmiaru. Dodatkowo dzięki lepiej rozbudowanej masie mięśniowej i pozytywnemu wpływowi na gęstość kości maluch będzie też lepiej chroniony przed kontuzjami. Należy pamiętać o odpowiednich spacerowych akcesoriach oraz ewentualnie o ubraniach dla psa, jeśli planujemy również czas w bezruchu lub wyprawę w bardzo niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Szczególnie warto pomyśleć o zaopatrzeniu psa w jakiś ciuszek, np. gdy wybieramy się w góry lub na zajęcia psiego przedszkola czy inną formę szkolenia. Podczas zajęć szkoleniowych pojawia się moment, kiedy psiak będzie w bezruchu, a wtedy jest bardziej narażony na wychłodzenie. Obszernie o wyborze akcesoriów i ubranek opowiadamy w tym artykule.

Długie i intensywne wyjazdy z małym psem

Gdy planujemy wypad w trudniejszy teren lub bardzo długą wycieczkę, to mamy dwie możliwości. Najlepszą będzie oczywiście stopniowe przygotowywanie psiaka do coraz dłuższych dystansów. Dobrze zacząć od wydłużania spacerów już 1-2 miesiące przed wyjazdem. Opcja numer dwa to zaopatrzenie się w przystosowaną torbę transportową lub plecak i w razie oznak zmęczenia czy bardziej stresujących warunków można czasowo przenosić swojego malucha w taki sposób. Oczywiście również należy przyzwyczaić psa do takiej formy przemieszczania się, zaczynając od przyzwyczajania go do transportera czy klatki w domowych warunkach.

Psia fizjoterapeutka bawi się w przeciąganie szarpakiem z psem rasy charcik włoski.

Transport małego psa

Odpowiednie przewożenie psa miniaturowej lub małej rasy w samochodzie to zarówno kwestia komfortu, jak i bezpieczeństwa. Słodki wyraz pyska i niewielkie rozmiary zachęcają do wożenia minipieska na kolanach (niestety czasem nawet kolanach kierowcy!) lub na siedzeniu pasażera. To nie tylko niezgodne z prawem, ale też szalenie niebezpieczne, zarówno dla psa, jak i dla nas! Wystarczy się zastanowić, co może stać się z ukochanym psem podczas zwykłego hamowania awaryjnego, które może zdarzyć się wszędzie, nawet podczas krótkiej miejskiej przejażdżki. Musimy jako odpowiedzialni opiekunowie zadbać o bezpieczne przewożenie psa. Do wyboru są dwa główne sposoby. Najlepszy z nich to dostosowany i przymocowany w samochodzie transporter lub klatka kennelowa. Oczywiście warto psa wcześniej przyzwyczaić do przebywania w nich. Na rynku dostępne są nawet klatki, których producenci przeprowadzili testy zderzeniowe. Druga opcja to dopasowane szelki oraz przypięcie psa do miejsca wpinania pasów bezpieczeństwa. Bez problemu można zakupić szelki specjalnie przeznaczone do jazdy autem lub pasek, który przypinamy do zwykłych codziennych szelek i wpinamy jak pas bezpieczeństwa. Niektórym może się wydawać, że to ograniczanie swobody psa, ale przecież dzieci również jeżdżą w fotelikach.

Samodzielność małego psa

Z tematem podróży łączy się kwestia samodzielności psa mini podczas codziennych życiowych aktywności. Używanie szelek, transportera czy ubranka może być niezbędne, więc warto wcześniej pomyśleć o nauczeniu psa akceptacji tego, że korzystamy z takich dobrodziejstw cywilizacji, oraz trenować samodzielne wchodzenie do transportera czy „asystowanie” swojemu opiekunowi w zakładaniu szelek. W przypadku przyzwyczajania do klatki czy transportera na początku nie zamykamy drzwiczek i pozwalamy psu oswoić się z sytuacją. Warto w takim transporterze karmić psa lub dawać mu tam czas na samotne zjedzenie gryzaka, żeby kojarzył przebywanie w nim z przyjemnymi rzeczami. Warto też nauczyć Waszego podróżnika, że otwarcie drzwiczek od transportera nie oznacza automatycznego zwolnienia psa. Jeśli nauczycie czworonoga, że wychodzenie z transportera odbywa się po tzw. komendzie zwalniającej (np. hasło „okej”), pies będzie bezpieczniejszy podczas przystanków przy ruchliwej drodze czy na autostradzie. Możemy również nauczyć małego psa wskakiwania na nasze kolana, aby ułatwić sobie i jemu włożenie szelek czy ubranka.

Zabawki dla małego psa

Zabawek możemy używać jako akcesorium do aktywności lub jako nagrody za ćwiczenia. W przypadku małych psów warto mieć na uwadze delikatne uzębienie – wybierajmy raczej zabawki miękkie lub takie o jednorodnej strukturze, które stosunkowo łatwo psu złapać w pysk. Również przedmioty do aportowania trzeba mądrze wybrać, ponieważ wiele z nich przez swój kształt i wielkość może powodować ryzyko zahaczenia łapy podczas biegu. Przeciąganie się zabawką czy dobrze zaplanowane aportowanie może być świetną aktywnością, która pozwoli popędliwym i aktywnym minipsom zaspokoić swoje potrzeby oraz spędzić wartościowy czas z właścicielem. Oczywiście musimy zadbać o rozgrzewkę i odpowiednie podłoże przy takich zabawach.

Na koniec warto wspomnieć, jak istotne są socjalizacja i stymulowanie małych psów poprzez zapoznawanie ich z nowymi miejscami, nawierzchniami i sytuacjami oraz zachęcić do tego! Wspólne wycieczki, ćwiczenia, treningi pomogą kompleksowo zadbać o zdrowie i samopoczucie naszych małych towarzyszy i na pewno dostarczą mnóstwa przyjemności obu stronom. Musimy pamiętać też o regularnych wizytach u weterynarza, a przydatna może okazać się również wizyta u psiego fizjoterapeuty, który oceni kondycję psa i podpowie, jaka aktywność ruchowa będzie dla niego najlepsza.

Paula Gumińska, psia fizjoterapeutka