Spis treści:
Sytuacja, w której nasz pupil wdaje się bójkę, to jeden z bardziej stresujących momentów w życiu opiekuna psa. Trzeba umieć zachować zimną krew i właściwie reagować, aby nie tylko uniknąć groźnych obrażeń u psów, ale przede wszystkim samemu nie zostać poturbowanym. Najczęściej psy po kilku minutach same odpuszczają, jednak bywa i tak, że ich walka jest niezwykle zawzięta i wówczas, o ile jest taka możliwość, należy je rozdzielić. Powinno się to robić to w przemyślany sposób, kierując się zasadami bezpieczeństwa.
Prawidłowe rozdzielanie psów
Odwrócenie uwagi psa od rywala i przywołanie
Nie wolno panikować ani działać zbyt szybko i bezmyślnie. Pies w ataku furii może też ugryźć nas – nie zapominajmy o tym! Na początek próbujemy wybić psa z tego swoistego transu za pomocą głośnego dźwięku i naszego głosu. Starajmy się oddzielić psy, wołając pupila stanowczo, ale spokojnie. Warto nauczyć psa odwołania! Dobrą metodą jest zrobienie hałasu – głośny klakson, trąbka, uderzenie czymś metalowym – taki hałas dezorientuje psa i przerywa atak agresji. W tym momencie możemy znów spróbować go przywołać.
Odciągnięcie psów od siebie
Jeśli pies ma obrożę, możemy go mocno chwycić za nią od tyłu – na wysokości karku, i delikatnie odciągnąć. Musimy jednak to robić szybko, gdy pies akurat rozluźni szczęki, zdecydowanym ruchem. Właściciel drugiego psa musi równocześnie zrobić to samo ze swoim pupilem, zwłaszcza gdy drugi pies w ferworze walki i mógłby ugryźć również Ciebie. Możemy też psy odciągnąć od siebie naciskając stopą na klatkę piersiową jednego z czworonogów (naciśnięcie w żadnym wypadku nie oznacza kopnięcia!).
Blokowanie psu możliwości gryzienia