Spis treści:
- 1. Dlaczego i do czego potrzebny jest plan treningowy?
- 2. Układanie planu treningowego dla psa – co powinien zawierać dobry plan treningowy?
- 3. Etapy treningu według planu – w jakiej kolejności je układać?
- 4. Rozgrzewka przed treningiem to podstawa
- 5. Czy plan treningowy należy realizować bezkompromisowo?
- 6. Odpoczynek w planie treningowym
Trening z psem to nie fanaberia opiekunów, ale nieodzowna część codziennych zwyczajów czworonoga. Pozwala zaspokoić podstawowe potrzeby psa: zapewnia mu solidną dawkę ruchu i aktywności fizycznej, karmi jego mózg i umożliwia współpracę z człowiekiem. Jak więc mądrze i rozsądnie wprowadzić treningi do psiego życia?
Dlaczego i do czego potrzebny jest plan treningowy?
Skrupulatnie przygotowany plan pozwala nam na rozsądne rozłożenie w czasie wszystkich treningów, monitorowanie postępów, motywuje nas też do pracy z psem. Nie mówimy tu o sztywno wyznaczonych ramach, ale po prostu o spisaniu umiejętności i aktywności, które chcielibyśmy wprowadzić w życie naszego czworonożnego przyjaciela. Co ważne, plan treningowy pozwoli nam kreatywnie podejść do tematu pracy z psem – najlepiej robić to w formie zabawy, dzięki temu nasz pupil będzie bardzo zmotywowany i nie będzie się nudził.
Układanie planu treningowego dla psa – co powinien zawierać dobry plan treningowy?
Podczas planowania treningów przydatna będzie tabelka, która pozwoli nam na dokładne zaplanowanie aktywności z psem. Będzie to również doskonałe narzędzie do monitorowania postępów.
Co ważne, dobry plan treningowy powinien być różnorodny i dostosowany do kondycji i wieku psa.
Zacznijmy od ułożenia planu na najbliższe cztery tygodnie (z wykorzystaniem jednej tabelki) – siedmiodniowy cykl aktywności powtórzymy cztery razy. To wystarczająca ilość czasu na zweryfikowanie celów i ocenienie tego, jak aktywność wpływa na psa.
→ POBIERZ SZABLON PLANU TRENINGOWEGO ←
Etapy treningu według planu – w jakiej kolejności je układać?
Zacznijmy od wpisania w tabelkę stałych aktywności, takich jak treningi posłuszeństwa lub treningi sportowe. Kolejnymi elementami są najczęstsze pory dłuższych spacerów (powyżej 40 minut), czyli takich wypadów, podczas których pies ma okazję trochę się zmęczyć, ale nie jest to nic wyjątkowego w jego planie aktywności.
Ostatnim elementem są dodatkowe jednostki treningowe – jeśli chcemy poprawić kondycję naszego pupila, to do planu możemy dołożyć 2-3 aktywności. Mogą nimi być dodatkowe spacery (dłuższe lub bardziej intensywne, np. w formie interwałów) lub treningi ogólnorozwojowe na bazie ćwiczeń fitnessowych, o których więcej dowiesz się z naszego artykułu: https://johndog.pl/blog/psi-fitness/zabawy-z-psem-trening-z-elementami-aportowania.
Pamiętajmy również o tym, że między jednostkami treningowymi powinny być przerwy trwające 12-24 godzin. Dłuższy spacer jest dla psiego organizmu wysiłkiem, więc również traktujemy go jako trening. Warto przed większymi porcjami aktywności takimi, jak np. trening sportowy, dać psu dłuższą przerwę na regenerację.
Mierzmy siły na zamiary i podchodźmy racjonalnie do tematu treningów z psem. Co ważne, bądźmy elastyczni i dostosowujmy plan do naszego psa – jeżeli widzimy, że jest zmęczony lub ma problemy z koncentracją, to zwolnijmy.
Rozgrzewka przed treningiem to podstawa
Pamiętasz lekcje wychowania fizycznego w szkole, truchtanie dookoła boiska i szereg podskoków i skłonów na rozgrzewkę? Twój pies też jej potrzebuje – przed treningiem zabierz go na 15-20-minutowy spokojny spacer, a jeżeli idziecie ćwiczyć na psi wybieg, pozwól mu chwilę pobiegać i pobawić się z innymi psami. Będzie dzięki temu wybawiony i łatwiej będzie mu się skupić na treningu. Co ważne, nie funduj pupilowi ćwiczeniowego maratonu – pracuj z nim w systemie krótkich, kilkuminutowych serii przerywanych rzucaniem piłki lub wspólną zabawą.
Czy plan treningowy należy realizować bezkompromisowo?
W przypadku pracy z czworonogiem musimy być elastyczni. Tu najważniejszy jest pies i jego komfort. Jeżeli widzimy, że nasz pupil jest zmęczony albo że po prostu jest nie w sosie, to nie forsujmy go treningami, bo to przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego – psiak po prostu się zniechęci. Pochodźmy również racjonalnie do monitorowania postępów – nie gnajmy do przodu wedle sporządzonego wcześniej planu, jeżeli widzimy, że nasz pupil potrzebuje więcej odpoczynku. Trening to nie są wyścigi ani zawody, a niektóre psy potrzebują więcej czasu na spokojne opanowanie pewnych rzeczy. Nie spieszmy się, cieszmy się czasem spędzonym z pupilem i bądźmy dla niego wsparciem – wówczas treningi będą przyjemnością dla obu stron.