Pies goniący rowery lub motory, a nawet samochody, to dość częsty widok. Jest to zachowanie nie tylko stresujące, ale też stwarzające spore niebezpieczeństwo, zarówno dla psa, jak i osób kierujących pojazdami. Z czego wynika chęć gonienia za rowerem, a przede wszystkim, jak postępować, gdy pies rzuca się w pogoń i jak oduczyć go takiej reakcji na pojazdy? W naszym filmie i artykule przyjrzymy się konkretnemu przypadkowi, czyli zachowaniu niemal dwuletniego kundelka o imieniu Merlot.
Merlot od kilku miesięcy, czyli od początku okresu wiosenno- wakacyjnego stał się wyjątkowo czuły na przejeżdżające obok niego rowery. Wynika to oczywiście ze zdecydowanie wyższego natężenia ruchu tych pojazdów. Jego reakcja w postaci gonienia pojazdów zakłóca rytm spacerów, stresuje psa i opiekuna, a przede wszystkim stwarza zagrożenie – zarówno dla psa, jak i dla rowerzystów.
Spis treści:
Na podesłanych przez opiekuna psa materiałach behawiorysta psów zauważył, że Merlot, widząc rower z dużej odległości, najpierw spowalnia ruchy, obserwuje zbliżający się obiekt i próbuje się wycofać. Wykonuje również ruch głową w drugą stronę. Co oznacza takie zachowanie? To sygnał, którym Merlot daje znać, że potrzebuje zwiększyć dystans i odejść w bezpieczniejsze miejsce.
Psy bardzo często właśnie w taki subtelny sposób, czyli przez układ ciała lub głowy, komunikują nam swoje potrzeby. I tu nie jest inaczej. Rower to dla Merlota niepokojący obiekt, z którym pies nie chce się konfrontować. Wysyła więc sygnał, którym stara się powiedzieć: „zwiększmy dystans, chodźmy w tamtym kierunku”.
Kiedy rower się zbliża, sylwetka Merlota staje się bardziej sztywna i napięta. Pies podnosi ogon i wpatruje się w obiekt. Takie reakcje świadczą o strachu przed rowerem i o frustracji psa – Merlot wie, że będzie musiał skonfrontować się z „zagrożeniem”, którego nie uda się uniknąć. Jego metodą na poradzenie sobie z problemem będzie zatem atak i agresja.
Ostatni etap to szczekanie, ciągnięcie na smyczy, rzucanie się na rower w bliskim dystansie. Widzimy więc, że zachowanie Merlota można podzielić na 3 etapy. Pierwszy to próba uniknięcia konfrontacji, drugi to strach i frustracja wynikające z konieczności zmierzenia się z zagrożeniem, a trzeci zachowanie agresywne w bliskim dystansie. Taka reakcja Merlota wynika ze strachu. Pies goni rowery, ponieważ się ich boi. Być może pamięta jakąś nieprzyjemną sytuację, w której wystraszył się dźwięku roweru, jego bliskości, prędkości lub dużej, przytłaczającej dla psa liczby pojazdów. Uwrażliwił się wówczas na te bodźce i utrwalił sobie nawyk szczekania, które z perspektywy Merlota przepędza rowery. W końcu, gdy pies oszczeka pojazd, ten odjeżdża, a więc zagrożenie mija.
Skoro przyczyna problemów została zdiagnozowana, czas na rozwiązanie!
Wskazówki dla opiekuna psa:
- Zwiększenie dystansu między psem i rowerem.
- Okazywanie wsparcia psu, gdy przejeżdża rower.
- Zapoznanie psa z różnymi rowerami i odwrócenie jego uwagi od roweru w ruchu.
1. Zwiększenie dystansu między psem i rowerem.
Jeśli pies wyraźnie sygnalizuje nam, że pragnie odsunąć się od zagrożenia, czyli roweru, pozwólmy mu zwiększyć dystans. Odejdziemy z nim na bok, pokażmy mu, ze może uniknąć niebezpiecznej sytuacji. Pies poczuje się lepiej i bezpieczniej. Warto obserwować zachowanie swojego psa i w takiej sytuacji, o ile to możliwe spełnić „życzenie” wyrażone jego zachowaniem i postawą.