Spis treści:
Paraliż kleszczowy to choroba odkleszczowa o bardzo ostrym przebiegu. Nie występuje ona w Polsce ze względu na nieobecność w naszym kraju gatunków kleszczy, które ją przenoszą (czyli wektorów choroby). Warto jednak zapoznać się z charakterem tej jednostki chorobowej, szczególnie gdy dużo podróżujemy z psem. Pamiętajmy, że zwłaszcza wtedy należy chronić psa przed ektopasożytami, ponieważ diagnostyka chorób przywleczonych z innych krajów jest szczególnie trudna.
Etiologia – czym jest paraliż kleszczowy u psa?
Paraliż kleszczowy wywoływany jest przez kilka gatunków kleszczy w Ameryce Północnej, Australii, Afryce Południowej czy Europie Zachodniej. Są to rodzaje i gatunki takie jak: Ixodes (Ixodes persulcatus), Amblyomma, Rhipicephalus, Haemaphysalis, Otobius i Argas, w tym najbardziej rozpowszechniony USA w Dermacentor variabilis i Dermacentor andersoni.
Gdy samica kleszcza wgryzie się w ciało psa w celu napicia się krwi, od razu przekazuje mu neurotoksyny (w tak zwany pulsacyjny sposób), które wpływają na przewodnictwo bodźców w układzie nerwowym psa. Dokładnie mówiąc, spowalniają uwalnianie acetylocholiny w płytce nerwowo-mięśniowej. Dochodzi do ostrego, postępującego, symetrycznego porażenia kończyn miednicznych, a następnie kończyn piersiowych psa. W ten sposób rozwija się paraliż czterokończynowy.
Ważną informacją jest to, że nie wszystkie kleszcze tych gatunków zaraża chorobą (nie każdy jest jej transmiterem), a także – że nie u każdego psa choroba się rozwinie.
Najczęściej do rozwoju choroby dochodzi wiosną i wczesnym latem, gdy samice kleszczy żerują najintensywniej. Są jednak rejony, gdzie kleszcze aktywne są całorocznie.
Kiedy i po jakim czasie dochodzi do paraliżu kleszczowego u psa – przebieg choroby
Choroba rozwija się w ciągu 3-9 dni od ukąszenia przez kleszcza, ale już po pierwszych 24 godz. można zauważyć słabnięcie kończyn miednicznych. Przede wszystkim objawia się to brakiem ich koordynacji. Do pierwszych objawów zalicza się nie tylko zaburzenie chodu, ale także zmianę głosu psa, chrypnięcie lub całkowitą afonię, a nawet odruchy wymiotne i kaszel. Zaburzenie chodu bardzo szybko przeistacza się w paraliż zarówno kończyn miednicznych, jak i piersiowych.
Objawy paraliżu kleszczowego u psów
- afonia (brak głosu) lub zniekształcenie głosu psa,
- kaszel/chrząkanie,
- zaburzenia połykania,
- paraliż najpierw kończyn miednicznych, następnie czterokończynowy,
- leżenie, brak możliwości poruszania się, siadania czy wstawania,
- brak możliwości podnoszenia głowy, obracania się,
- rozszerzone źrenice,
- zaburzenia oddychania – zmiana rytmu, tempa i głębokości oddechów, niekiedy skurcz oskrzeli i duszność, zapaść oddechowa,
- zaburzenia połykania – niekiedy rozwija się zachłystowe zapalenie płuc,
- temperatura ciała na początku choroby jest prawidłowa, następnie może przejść w hipertermię, czyli gorączkę, lub też spadać – dochodzi wtedy hipotermii.
Diagnostyka paraliżu kleszczowego u psa
Diagnostyka opiera się przede wszystkim na wywiadzie oraz ustaleniu, gdzie pies przebywał w ostatnim czasie, szczególnie jeśli mógł przebywać na terenach występowania kleszczy przenoszących paraliż kleszczowy. Nie ma specyficznych badań laboratoryjnych czy testów potwierdzających chorobę. Jeśli jest przywleczona, diagnostyka może sprawiać trudności, gdyż wiele chorób może mieć podobny przebieg (zatrucie jadem kiełbasianym, neosporoza, toksoplazmoza, miastenia, ostre neuropatie obwodowe etc.).
Podstawą jest wywiad, badanie kliniczne, w tym badanie neurologiczne, ustalenie rodzaju zaburzenia neurologicznego i jego lokalizacja. Pomocne jest także znalezienie wgryzionego w ciało kleszcza lub miejsca na ciele po jego ugryzieniu (tzw. krateru).
Niekiedy do postawienia diagnozy konieczne są bardziej szczegółowe badania, w tym badania krwi, badanie RTG, rezonans magnetyczny (MRI), tomografia komputerowa (CT), badanie płynu mózgowo-rdzeniowego w celu wykluczenia innych chorób o podobnym przebiegu.
Metody leczenia paraliżu kleszczowego u psów
Przede wszystkim należy poszukać kleszcza i usunąć go z ciała psa jak najszybciej, by ograniczyć wydzielanie neurotoksyny. Co ciekawe, po jego usunięciu na ogół następuje szybka poprawa stanu klinicznego pacjenta, już w ciągu 24-72 godz. Warto także jak najszybciej podać preparat kleszczobójczy. Pamiętajmy, że nie zawsze, szczególnie w gęstej i długiej sierści, zauważymy kleszcza.
Nie wszędzie jednak choroba ma taki charakter. Paraliż kleszczowy w Australii (wywoływany przez Ixodes holocyclus) ma dużo poważniejszy przebieg i nawet po usunięciu kleszcza nie ma poprawy. Co gorsza, objawy choroby niekiedy ulegają pogorszeniu. Wszystko zależy od ilości uwalnianych przez kleszcza neurotoksyn, a także od liczby kleszczy wgryzionych w ciało psa (a więc znów od ilości toksyn), rodzaju kleszcza, a także od kondycji, wagi, wieku oraz statusu zdrowotnego psa.
Leczenie opiera się przede wszystkim na ustabilizowaniu objawów w zależności od tego, jakie występują. W ciągu pierwszych 24 godzin od usunięcia kleszcza pies powinien być hospitalizowany. Konieczne jest ciemne, ciche pomieszczenie oraz pełen monitoring podstawowych parametrów życiowych pacjenta. Pies powinien leżeć na specjalistycznym materacu, by nie doszło do rozwoju odleżyn. Niezbędne jest także regularne i odpowiednie przekładanie pacjenta z boku na bok. Istotna jest również kontrola oddawania moczu i kału. Pacjenci najczęściej są zacewnikowani.
Psy z zaburzeniem oddychania muszą otrzymać odpowiednie leki oraz tlenoterapię. Niekiedy konieczne jest sztuczne oddychanie/wentylowanie pacjenta, a nawet wprowadzenie pacjenta w sen, czyli znieczulenie, oraz zaintubowanie. U innych psów konieczne będą kroplówki dożylne, leki przeciwbólowe, leki diuretyczne, przeciwzapalne czy antybiotykoterapia. Wszystko zależy od obrazu klinicznego psa. W leczeniu stosuje się także specjalną antytoksynę kleszczową (TAS).
Opieka po hospitalizacji w domu zależna jest od stanu zwierzęcia, najczęściej zaleca się ograniczanie wysiłku fizycznego, karmienie na podwyższeniu i dietę lekkostrawną.
Rokowanie na ogół jest dobre. Śmiertelność, szczególnie w Australii, szacuje się na około 5 10%. Dotyczy to przede wszystkim bardzo młodych i starszych osobników.
Profilaktyka
Niestety nie istnieją szczepionki przeciwko tej chorobie. Konieczne jest więc regularne zabezpieczanie psów środkami kleszczobójczymi. Wiadomo jednak, że żaden preparat nie da nam 100% skuteczności ochrony przed ektopasożytami. Jeśli więc wybieramy się do kraju, gdzie występują gatunki kleszczy przenoszące paraliż kleszczowy, konieczne jest dodatkowe stosowanie repelentów oraz codzienne przeglądanie psa i przeczesywanie jego sierści. Przechorowanie choroby nie daje odporności.