O tym, co dla psa najważniejsze

Dzieci zazwyczaj uwielbiają psy i często to właśnie one są inicjatorami powiększenia rodziny o sympatycznego czworonoga. Warto rozwijać ich zainteresowanie psiakami! W jaki sposób? Na przykład czytając im książki takie jak „Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu” Agaty Widzowskiej.

O CZYM JEST TA KSIĄŻKA?

„Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu” to druga książka z serii „Psierociniec”, której autorką jest Agata Widzowska. Psierociniec to zupełnie nietypowe schronisko dla zwierząt, bo za sprawą wspaniałej pani Anety psy czują się tu kochane i szczęśliwe. Mimo to marzą oczywiście o domu i własnej ludzkiej rodzinie… Taką rodzinę mają Budzeł i Śpiocheł, psiaki, które różnią się od siebie jak ogień i woda – zarówno wyglądem, jak i usposobieniem. Mimo to stanowią zgrany duet psich przyjaciół. Pewnego dnia Budzeł ze zgrozą odkrywa, że stracił węch, wyrusza więc w podróż w poszukiwaniu utraconego zmysłu. Podczas swojej samotnej wędrówki spotyka różne zwierzęta i przeżywa niesamowite przygody, a nawet… trafia do Psierocińca. Gdzie Budzeł odnajdzie swój węch? Czy uda mu się wrócić do domu? Co jest najważniejsze w życiu psa? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie wraz ze swoimi pociechami w książce Agaty Widzowskiej.

recenzja książki john dog

JAK I KOMU CZYTAĆ?

„Psierociniec. W poszukiwaniu straconego węchu” to dość długa lektura. Będzie w sam raz dla tych, którzy lubią czytać na głos swoim kilkuletnim dzieciom (na dobranoc, na dzień dobry, w fotelu w domu, na kocyku w parku…). Książka to obfitujące w dialogi połączenie prozy i poezji, które daje możliwość intonowania poszczególnych fragmentów na różne zabawne sposoby. Autorka książki ma niewątpliwie ogromny talent do zabawnych rymowanych wierszyków, które sprytnie wplecione są w główną narrację utworu. Niektórych z nich Twoje dziecko na pewno chętnie nauczy się na pamięć. Nam szczególnie przypadł do gustu taki fragment:
„Miau, miau, miau.
Pies się starał, a kot zwiał!
Pies nie złapie nigdy kota,
bo nie umie biec po płotach!”

Do tego „Psierociniec” zawiera kilkadziesiąt ilustracji autorstwa Niki Jaworowskiej-Duchlińskiej. Rysunki są niezwykle oryginalne, malarskie, pełne soczystych, intensywnych kolorów i bardzo działają na wyobraźnię. Pięknie uzupełniają treść książki.

CZEGO UCZY SIĘ DZIECKO?

Świat przedstawiony w książce Widzowskiej jest ciepły, nieco zwariowany i pełen humoru. Lektura „Psierocińca” to dobry punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem na ważne tematy: o potrzebach czworonoga, o schroniskach dla zwierząt, o psich adopcjach i o tym, dlaczego węch jest tak ważny dla psa. Czujemy się zobowiązani wspomnieć, że nasze johndogowe serce musiało nieco zadrżeć, kiedy psi bohaterowie zajadali się serdelkami czy kiełbasą, ale takie fragmenty książki również mogą być pretekstem do rozmowy z pociechą o tym, co powinny, a czego nie powinny jeść czworonogi. Przygody Budzeła opisywane są z jego perspektywy, co pozwala rozwijać empatię młodego czytelnika. Utożsamiając się z głównym bohaterem, razem z nim przeżywamy emocje, takie jak niepokój, ciekawość, strach, radość, smutek, tęsknota, wdzięczność i miłość.

recenzja książki john dog

PODSUMOWANIE

Budzeł jest zwyczajnym psem, któremu przytrafiają się nadzwyczajne przygody. Uczy się dzięki nim, co jest tak naprawdę ważne w życiu. Historia opisana przez Widzowską na pewno spodoba się dzieciom. Podczas lektury czuć zresztą, że to nie pierwsza książka tej autorki przeznaczona dla najmłodszych czytelników. Widzowska ma dar opowiadania, lekkość pióra, talent rymotwórczy, a także atrakcyjny dla dzieci dowcip i ogromną wyobraźnię. No i psa w roli głównej. Czego chcieć więcej? 🙂