Myjnia dla psa? Brzmi abstrakcyjnie! Jednak ten pomysł staje się w Polsce coraz bardziej popularny. Miejsce, w którym można swobodnie wykąpać swojego czworonoga, bez konieczności sprzątania całej łazienki i biegania za psem z suszarką, to rewelacyjne rozwiązanie dla wielu właścicieli. Postanowiliśmy sprawdzić, jak to działa!
Spis treści:
TO PSA SIĘ KĄPIE?
Przecież psa się nie kąpie, no i po co w ogóle go czesać – takie mity niestety nadal krążą wśród właścicieli czworonogów. Na szczęście świadomość odpowiedniej pielęgnacji pupila z każdym rokiem wzrasta, a psiaki cieszą się zdrową skórą i lśniącą sierścią bez kołtunów i brudu.
SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ PRODUKTÓW I AKCESORIÓW DO PIELĘGNACJI PSA
Jednymi z tych, którzy podjęli się misji propagowania psiej pielęgnacji i ułatwiania tego zadania opiekunom czworonogów, są twórcy myjni dla psów WashDog, prywatnie właściciele trzech psów. Wszystko zaczęło się od Shaggy’ego – ich najstarszego pupila, który podczas wieczornych spacerów uwielbiał tarzać się we… wszystkim. Nietrudno zatem sobie wyobrazić, jak wyglądał po powrocie i co działo się podczas próby doprowadzenia go do stanu pierwotnego.
– Pies zapiera się łapami, nie chce wejść do brodzika, choć jest cały brudny. My powoli tracimy cierpliwość… Udało się! Pies wykąpany, w brodziku pełno sierści, w łazience bałagan i jeszcze najlepsze przed nami – suszenie! Pies, cały mokry, ucieka po mieszkaniu, a my za nim z suszarką! Ślizga się na łapach, wpada do pokoju na dywan, wyciera się w niego i w kanapę… istny cyrk. Łazienka do sprzątania, podłogi do mycia… – wspomina Dorota Nowakowska, właścicielka Shaggy’ego i współzałożycielka WashDog. Takie sytuacje zapewne zna wielu właścicieli psów, a warto dodać, że opowieść dotyczy małego, zaledwie dziesięciokilogramowego west highland white terriera. Co w takim razie począć w domowej wannie lub w brodziku z dużym psem?
ZOBACZ, JAK PRAWIDŁOWO KĄPAĆ PSA W DOMU
Zapewne niejednemu właścicielowi marzy się, aby kąpać pupila bez konieczności sprzątania całej łazienki. Ale jak to zrobić? Właściciele Shaggy’ego odpowiedź znaleźli podczas wakacji nad Morzem Śródziemnym, w trakcie których natrafili na samoobsługową myjnię dla psów. To było to! Marzenie i inspiracja do rozpoczęcia własnej działalności. „Osiedlowa łazienka dla psa”, bo tak mówią o swoim projekcie, to miejsce, w którym swobodnie i wygodnie można wykąpać swojego czworonoga. Na wizytę nie trzeba się umawiać, a myjnie otwarte są codziennie, nawet do godziny 22:00!
ZALETY KĄPIELI W PSIEJ MYJNI
Dlaczego kąpiel w takiej myjni jest lepsza od kąpieli w domowej łazience? Bo takie salony zaprojektowane są z myślą o psach i ich potrzebach, a domowa łazienka zdecydowanie została stworzona dla ludzi.
– Wanna w psiej myjni jest wygodna, bezpieczna, ma antypoślizgowe podłoże. Z prysznica leci woda o właściwej temperaturze. Po wybraniu odpowiedniego programu od razu leci woda z rozcieńczonym szamponem lub odżywką. Suszenie także odbywa się w wannie, są dostępne dwa stopnie nawiewu: lekki i mocny – tłumaczy Dorota Nowakowska. – W salonie znajdziemy również automat, w którym można kupić wszystko to, co jest potrzebne do kąpieli i po niej. Szampony do sierści różnego rodzaju, jednorazowy ręcznik, jednorazowy fartuszek i rękawiczki dla właściciela, przekąski dla psa, woreczki na kupy, a nawet balsam do łap – dodaje.