Spis treści:
Posiadanie psa to nie tylko przyjemność, ale również obowiązki i odpowiedzialność regulowane prawem. Przepisy należy znać i mieć na uwadze, jakie czekają nas konsekwencje, gdy nie będziemy ich przestrzegać, oraz umieć je zacytować w sytuacji, kiedy ktoś próbuje nam odbierać nasze prawa.
Czy pies musi chodzić na smyczy?
O tym, że na ulicy psiaki muszą być prowadzone na smyczy, nie ma co dyskutować. Tu już nie chodzi nawet o przepisy, ale zwyczajnie o bezpieczeństwo pupila. Co jednak z parkami, skwerami zieleni czy łąkami? Czy tu psina może zaznać wolności? Tutaj sytuację regulują przepisy ogólne i poszczególnych obiektów. W niektórych parkach możesz pozwolić pupilowi swobodnie się wybiegać, w innych może spacerować jedynie na smyczy. Za puszczenie psa luzem w miejscu niedozwolonym możemy otrzymać mandat, a w najlepszym razie upomnienie. Obojętnie, co mówią przepisy, pamiętaj, że miejsca publiczne odwiedzają różne osoby – w tym alergicy czy dzieci bojące się psów. Dlatego zawsze musisz mieć kontrolę nad swoim zwierzakiem i pilnować, by nie podchodził do ludzi, którzy sobie tego nie życzą. Spuszczając psa ze smyczy, musimy też obserwować, czy gdzieś się nie załatwia. Nieposprzątanie po pupilu jest po pierwsze nieakceptowane społecznie, po drugie karalne.
Jak się odnieść do zakazu wyprowadzania psów?
Całkiem niedawno zaczęto znosić zakazy wprowadzania psów do wielu, wcześniej zakazanych, miejsc, np. na plaże czy place zabaw. W przypadku parków narodowych i krajobrazowych występują rozbieżności w kwestii wprowadzania psów. O ile Twój pies może sobie hasać po Szczelińcu, tak na Kasprowy Wierch już z nim nie wejdziesz. Zawsze więc należy zapoznać się z regulaminami parków. Zwierząt nie można wprowadzać na teren cmentarzy komunalnych. Warto jednak wiedzieć, że zabytkowe nekropolie, pełniące obecnie rolę parków, nie podlegają już tym ograniczeniom. Niestety, w wielu rejonach Polski nadal można spotkać się z nielegalnymi zakazami. W tej sytuacji warto znać swoje prawa i w razie potrzeby odwoływać się od mandatu.