Czy psy mają sny? O czym śnią?

O tym, że psy miewają sny, żadnego psiarza przekonywać nie trzeba. Dobrze znamy rozczulający i dość zabawny widok czworonoga przebierającego łapkami podczas snu, jakby gonił zająca.

PSIE SNY A NAUKA

Już w 1977 roku eksperci dowiedli, że struktura psiego i ludzkiego snu jest podobna. Psy to większe śpiochy – przeciętnie połowę doby przeznaczają na sen i drzemki, a szczenięta i psy w podeszłym wieku śpią jeszcze więcej. Jak twierdzi autor artykułu Do dogs dream? – dr Stanley Coren, wiele wniosków na temat psiego snu możemy wysnuć na podstawie badań na… szczurach. Przeprowadzili je w 2001 roku Matthew Wilson i Kenway Louie z Massachusetts Institute of Technology. Porównali mapę aktywności mózgów gryzoni podczas treningów w kołowrotku i podczas snu. Okazało się, że śpiące szczury najprawdopodobniej przeżywały jeszcze raz to, czego nauczyły się w ciągu dnia. Można śmiało stwierdzić, że w przypadku jeszcze inteligentniejszych od szczurów zwierząt, jakimi są psy, musi być podobnie. Naukowcy stawiają nawet hipotezę, że wszystkie ssaki mają sny.

ŚNIĘ O TOBIE

Jeżeli marzenia senne naszych czworonogów dotyczą ich aktywności w ciągu dnia, najprawdopodobniej dotyczą też nas. Badania Michaela Henneseya dowiodły, że pies jest bardziej przywiązany do swojego opiekuna niż do innego psa, z którym mieszka. Kontakt z człowiekiem powoduje u czworonoga wydzielanie się oksytocyny, czyli hormonu miłości.

Jak twierdzi psycholożka Deidre Barrett, skoro psy są niezwykle przywiązane do swoich opiekunów i wszelkie przyjemne interakcje z nimi stanowią intensywne przeżycia, jest niemal pewne, że najprzyjemniejsze psie sny są właśnie o nas!

FAZY SNU

Cykl snu psiaków jest podobny do naszego. Dwie główne jego fazy to sen wolnofalowy (NREM) i faza szybkich ruchów gałek ocznych (REM). W czasie NREM mózg wypoczywa i jego aktywność spada. REM zwany jest inaczej snem paradoksalnym, bo w jego trakcie mózg pracuje znacznie intensywniej niż na jawie. Właśnie wtedy psy mają marzenia senne, zdarza im się popiskiwać, szczekać i przebierać łapami. Cykl powtarza się w ciągu kilkugodzinnego spania parę razy. Co ciekawe, u przedstawicieli ras o niewielkich gabarytach, takich jak pinczer czy chihuahua, cykle są krótkie i nowe sny mogą się pojawiać nawet co 10 minut. U dużych psów, typu labrador albo doberman, kolejne marzenia senne występują nawet co 90 minut.

KOLOROWYCH SNÓW!

Jeśli przyjrzysz się psu około 15-20 minut po jego zaśnięciu i zauważysz ruchy gałek ocznych, możesz mieć pewność, że trwa faza REM, a co za tym idzie – coś (lub ktoś) mu się śni. Mamy ogromny wpływ na to, czego dotyczy to marzenie senne. Jeśli zapewniamy psu atrakcyjne spacery, zabawę i poczucie bezpieczeństwa, możemy mieć pewność, że jego sny są przyjemne. Możemy to także stwierdzić, podpatrując, w jakiej pozycji śpi nasz pupil. O poczuciu bezpieczeństwa i komforcie świadczy na przykład spanie na plecach. W fazę REM pies wchodzi najczęściej śpiąc na boku, z wyciągniętymi przed siebie łapkami.

LEPIEJ NIE BUDZIĆ

Niemiłe lub traumatyczne przeżycia również mogą wracać w psim śnie. Możesz czasem odnieść wrażenie, że psiakowi śni się coś wyjątkowo przykrego. Nie ma potrzeby takiego snu przerywać. Aby spanie było regenerujące, a mózg mógł odpoczywać, nie powinniśmy nagle wyrywać psa ze snu. Sami też nie lubimy raptownych pobudek, prawda? Jeśli jednak uważasz, że lepiej w takiej sytuacji psa obudzić, pamiętaj, by nie robić tego gwałtownie. Najbezpieczniej będzie spokojnie przywołać go po imieniu.