Pies nie chce jeść – jak sobie radzić z niejadkiem?

Zazwyczaj psy chętnie zjadają nie tylko domowe jedzenie, ale również karmę mokrą i suchą. Po prostu z natury większość z nich to łasuchy. Zdarzają się jednak przypadki niejadków, które na widok posiłków kręcą nosem. Bywa, że potrafią z pogardą spojrzeć na szyneczkę, za którą wiele innych psiaków sprzedałoby swoich właścicieli. Jak sobie zatem radzić z takim niejadkiem i jak pobudzić jego apetyt?

Najpierw wyklucz przyczyny chorobowe

Ważne jest ustalenie, czy przyczyny nieprzyjmowania posiłków nie są spowodowane jakąś chorobą lub stresem. Jeżeli psiak nie tylko gardzi pokarmem, ale również ma inne niepokojące objawy, koniecznie musimy skonsultować się z weterynarzem. Być może ma robaki i należy go odrobaczyć – zarobaczenie powoduje zmniejszenie apetytu. Również wszelkie choroby uzębienia mogą zniechęcać do przyjmowania pokarmu. Brak apetytu może być też spowodowany stresem wywołanym jakąś nagłą zmianą w życiu zwierzaka (nowy zwierzak w domu).

pies nie chce jeść

Wybredny smakosz

Niejadek to taki pies, który często wybrzydza – raz interesuje się posiłkiem, innym razem wcale. Często podjada ze stołu, z misek innego psa, a w ogóle to najchętniej żywiłby się smaczkami serwowanymi poza godzinami karmienia. Jeżeli opis ten pasuje idealnie do Twojego psa, to najgorsze co możesz w tej sytuacji zrobić, to starać się mu dogadzać… byle zjadł choć troszeczkę. To go tylko utwierdza w przekonaniu, że może wybrzydzać!

Jak przechytrzyć niejadka?

Zadbaj o regularność

Przede wszystkim musisz go nauczyć regularności posiłków. W tym celu wystawiasz o określonej porze miskę z karmą i czekasz 10-15 minut. Jeżeli pupil nie ruszy jedzenia – zabierasz miskę. Nie może ona stać i czekać na psa – to my decydujemy, kiedy pies dostaje posiłek i ma się on tego nauczyć. Pamiętaj, by w międzyczasie go nie dokarmiać przysmakami. Jeżeli psiak mimo ograniczonego dostępu do jedzenia rezygnuje z posiłków, sprawdź jego karmę. Być może nieładnie pachnie, zepsuła się lub zwietrzała?

Zadbaj o smak

Możliwe, że stosowana karma po prostu psu nie smakuje lub po jej zjedzeniu pupil źle się czuje. Dla pewności możesz więc ją zmienić. Najczęściej sprawdza się podanie karmy przeznaczonej typowo dla niejadków – o specjalnym składzie, z dodatkiem ryby, która ma intensywną woń. Chrupki można też polać olejem lub dodać do nich mięso, co uatrakcyjni smak „potrawy”.

Zadbaj o czas

Idealny czas na posiłek to taki po większym wysiłku, np. wypadzie do lasu czy treningu. Jednak nie tuż po nim lub w trakcie. Daj psu chwilę na „odsapnięcie” i dopiero wtedy zaserwuj karmę. Jest szansa, że zmęczony pies będzie czuł większą potrzebę uzupełnienia energii.