Spis treści:
- 1. Mięsak poiniekcyjny fiss– nowotwór po szczepieniu
- 2. Mięsak poiniekcyjny u kota – zewnętrzne czynniki ryzyka
- 3. Objawy mięsaka poiniekcyjnego u kotów
- 3.1 Jak zachowuje się kot z nowotworem poszczepiennym?
- 4. Diagnoza mięsaka (fiss) u kota
- 4.1 Biopsja – badanie histopatologiczne
- 4.2 Obrazowanie – tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny
- 5. Leczenie mięsaka poiniekcyjnego u kota
- 5.1 Chirurgiczne usuwanie guzów
- 5.2 Radioterapia i chemioterapia
- 6. Rokowanie mięsaka poiniekcyjnego: czy jest szansa na wyleczenie?
- 6.1 Wznowa nowotworu: jak często dochodzi do nawrotu mięsaka?
- 7. Opieka paliatywna
- 8. Zapobieganie mięsakowi u kotów
- 9. Podsumowanie
Feline injection site sarcoma (FISS)
Mięsaki poiniekcyjne, nazywane także poszczepiennymi czy też powstającymi w miejscu podania szczepionki (iniekcji), są bardzo inwazyjną i miejscowo agresywną formą mięsaka u kotów. Charakter ogólny mięsaków jako nowotworów złośliwych został przedstawiony w poprzednim artykule. Tu skupimy się najważniejszych aspektach FISS oraz na tym, jak mu zapobiec i jak postępować w przypadku, gdy nowotwór ten zostanie zdiagnozowany u kota.
Mięsak poiniekcyjny FISS– nowotwór po szczepieniu
Mięsaki poszczepienne to złośliwe nowotwory pochodzenia mezenchymalnego (wywodzace się z tkanki łącznej). FISS najczęściej występują jako włókniakomięsaki (fibrosarcoma), jednak mogą mieć także inne postaci, jak kostniakomięsaki, chrzęstniakomięsaki czy mięśniaki prążkowanokomórkowe. Nie są to jednak włókniakomięsaki jak inne występujące na skórze, tylko zawsze o większej agresywności. Częstość przerzutów do innych tkanek, w tym narządów takich, jak płuca, nerki, śledziona, jelita czy wątroba, drogą naczyń krwionośnych czy do regionalnych węzłów chłonnych jest dość wysoka i wynosi prawie 30%. Nowotwór ten może rozwinąć się najwcześniej po 3-4 miesiącach, najpóźniej po 3-4 latach od podanego szczepienia czy innej iniekcji.
Mięsak poiniekcyjny u kota – zewnętrzne czynniki ryzyka
Wbrew pozorom patogeneza FISS nie została w pełni poznana. Istnieje wiele hipotez. Przede wszystkim wiemy, że mięsaki poszczepienne występują u niektórych kotów po podaniu szczepionki przeciwko białaczce (FeLV) czy wściekliźnie, ale badania udowodniły, że mięsaki mogą powstać także po innych szczepieniach. Dlatego też podejrzewano, że to adiuwant (nośnik) w szczepionce drażnił tkankę i przyczyniał się do powstania nowotworu. Zanotowano również podobne reakcje u niektórych kotów po podaniu podskórnie leków o przedłużonym działaniu (antybiotyków czy leków sterydowych).
Kolejna hipoteza mówi o tym, że podanie substancji o niskiej temperaturze (wyjętej prosto z lodówki) powoduje przewlekłe zapalenie, a następnie mutację nowotworową. Jedno jest pewne – w wyniku iniekcji rozwija się stan zapalny i to ten stan zapalny oraz miejscowe drażnienie tkanek i komórek są bezpośrednią przyczyną powstania mięsaka poszczepiennego, czyli FISS. Z pewnością uwarunkowania genetyczne mają tutaj spore znaczenie. Jednak wskazanie konkretnego, jednego czynnika i odpowiedź, dlaczego u jednego kota nowotwór powstaje, a u drugiego już nie, jak dotąd są trudne. Nie ma związku między nosicielstwem wirusa kociej białaczki (FeLV) czy wirusa niedoboru immunologicznego kotów (FIV) a zwiększonym ryzykiem rozwoju FISS.

Objawy mięsaka poiniekcyjnego u kotów
Mięsaki poiniekcyjne zlokalizowane są dokładnie tam, gdzie zostało podane szczepienie (zastrzyk), czyli w miejscu iniekcji. Do takich miejsc należą okolica między łopatkami, kark, brzuch czy uda. Obecnie nie zaleca się iniekcji w tych miejscach. Zalecenia dotyczące szczepień kotów mówią o podawaniu ich w ogon lub obwodowe części kończyn.
Zmiana nowotworowa najczęściej zlokalizowana jest w warstwach podskórnych, może mieć postać ograniczonego guza, ale może także przypominać bardziej rozlaną masę. Najczęściej jest twarda, dobrze odgraniczona, dość mocno przytwierdzona do tkanek miękkich wokół (np. do mięśniówki), co oznacza, że zmiana jest słabo przesuwalna lub nieprzesuwalna względem podłoża. Nie jest bolesna ani zaczerwieniona, nie ma cech zapalenia. Bywa, że ze zmiany wypada sierść i to jest pierwszy sygnał, który zauważa opiekun – miejscowe przełysienia. Mogą one wynikać także z tego, że kot zmianę rozrostową po prostu natrętnie liże. Początkowo guzek nie musi mieć pokaźnych rozmiarów. Mięsaki poiniekcyjne rosną zazwyczaj dość szybko. Nie ma tutaj reguł, w jakim czasie od szczepienia mogą się pojawić.
Jak zachowuje się kot z nowotworem poszczepiennym?
W zależności od lokalizacji nowotworu kot może mieć różne objawy lub nie mieć ich w ogóle. Mięsaki z początku nie powodują bólu ani większego dyskomfortu, z czasem jednak, gdy guz rośnie, objawy mogą się pojawić. Przede wszystkim zależy to od umiejscowienia zmiany – inaczej będzie, gdy guz znajduje między łopatkami, a inaczej, gdy na kończynie. Jednak w obu sytuacjach kot może stać się apatyczny, osłabiony, mieć mniejszy apetyt, mieć trudności z poruszaniem się, być podenerwowany z powodu narastającego dyskomfortu. Mogą też pojawić się zaburzenia apetytu i wypróżniania. Jak wspomniałam – kot może także natrętnie wylizywać zmianę i być podenerwowany.
Diagnoza mięsaka (FISS) u kota
Podstawą do postawienia wstępnej diagnozy jest badanie kliniczne pacjenta oraz oględziny i pomiar zmiany rozrostowej.
Biopsja – badanie histopatologiczne
Niezbędne do postawienia diagnozy jest pobranie biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej (FNA – fine-needle aspiration). Może zdarzyć się sytuacja, że biopsja jest niemiarodajna, a preparat tzw. ubogokomórkowy. Wtedy powinna zostać podjęta decyzja o chirurgicznym pobraniu fragmentu zmiany oraz zbadaniu jej (ale nie o jej całkowitym wycięciu). Dopiero po wynikach histopatologicznych i odpowiedzi, z jakim rodzajem nowotworu mamy do czynienia, powinno się podjąć decyzję o dalszej terapii. W przypadku FISS – o radykalnym zabiegu chirurgicznym. Tutaj ważna jest pewność co do postawionej diagnozy, gdyż nie ma innego nowotworu, który wymagałby tak inwazyjnego zabiegu jak właśnie mięsak poszczepienny. Bywają jednak sytuacje, w których preparaty biopsyjne mogą przypominać np. zapalenie ziarniakowe. Z jednej strony trzeba pamiętać, że postawienie diagnozy mięsaka poiniekcyjnego musi być stuprocentowo pewne, a wszelkie pomyłki mogą skutkować niepotrzebnym okaleczeniem kota. Z drugiej strony działa to na odwrót – pozostawienie guzka o cechach zapalnych, który po czasie okaże się mięsakiem już tak zaawansowanym, że nieoperacyjnym, jest bardzo trudną sytuacją. Dlatego też preparaty biopsyjne bywają oceniane przez dwóch niezależnych histopatologów dla potwierdzenia diagnozy.
Obrazowanie – tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny
Istotne, by określić stopień złośliwości nowotworu, a także zaawansowania choroby nowotworowej. Co do zasady FISS traktujemy zawsze jako nowotwory o wysokiej złośliwości, ale potwierdza nam to histopatolog po ocenie preparatów pobranych z guza. W celu określenia stopnia zaawansowania choroby, co jest konieczne przed zabiegiem, wykonuje się badania wykluczające metastazy (przerzuty) do węzłów chłonnych czy innych organów (płuc). W tym celu wykonuje się badania obrazowe, przede wszystkim tomografię komputerową (TK), najlepiej całego ciała, z podaniem kontrastu, a także podstawowe badania biochemiczne krwi wraz z morfologią. Możliwe jest również badanie MRI, czyli rezonans magnetyczny. Rezonans robi się gdy naciek nowotworu jest na tkankę nerwową. Nie jest to jednak badanie diagnostyczne z wyboru.
Podsumowując – w celu określenia stopnia zaawansowania choroby nowotworowej powinny być wykonane badania takie, jak:
- biopsja cienkoigłowa, ewentualnie biopsja chirurgiczna guza wraz z badaniem histopatologicznym,
- biopsja cienkoigłowa powiększonych węzłów chłonnych,
- badania krwi oraz moczu,
- tomografia komputerowa (TK) z kontrastem całego ciała kota,
- badanie RTG klatki piersiowej oraz USG jamy brzusznej (jeśli nie było wykonanego TK tych okolic).
