Trening ogólnorozwojowy do samodzielnego przeprowadzenia z psem

Aktywność fizyczna to jedna z podstawowych potrzeb życiowych psa. Jej poziom i ilość będą się różniły zależnie od rasy i jej temperamentu, niemniej każdy pies powinien mieć zapewnione warunki do zaspakajania potrzeby ruchu. Dowiedz się, jakie zagrożenia wynikają dla psa ze zbyt małej ilości ruchu, jak przygotować się do treningu, jak go przeprowadzić oraz na co zwracać szczególną uwagę. Obejrzyj powyższe video, w którym wraz z psem rasy border collie o imieniu Honda pokazujemy ćwiczenia działające na różne partie ciała psa, oraz zapoznaj się z naszymi obserwacjami, wskazówkami i poradami poniżej.

Fizjoterapeutka psów siedzi na podłodze i masuje leżącego psa rasy border collie.

1. Znaczenie aktywności fizycznej w życiu psa

Zapewnienie odpowiedniej ilości aktywności fizycznej to obowiązek, który opiekunowie powinni spełniać wobec psa. Psi organizm jest naturalnie przystosowany do ruchu. Na poziomie budowy anatomicznej i właściwości fizjologicznych mięśni to machina stworzona do poruszania się. Pies zużywa o wiele mniej energii w ruchu niż człowiek.

Wpływ aktywności fizycznej na psa jest nieoceniony. Dzięki niej zmienia się układ ruchu, wzmacniają się mięśnie, pies utrzymuje stałą wagę. Ruch gwarantuje także dobre samopoczucie i zdrową psychikę psa. Oczywiste zatem jest, że jego niewystarczający poziom lub brak niesie ze sobą szereg problemów dla fizycznego oraz psychicznego zdrowia psa. Prowadzi do większej nerwowości, większej reaktywności na bodźce, np. na dzwonek do drzwi, na zmiany w otoczeniu oraz do problemów behawioralnych, nieraz bardzo poważnych. Warto zatem przy pomocy treningu, który Wam zaprezentujemy, zatroszczyć się o odpowiedni poziom aktywności w życiu psa.

2. Wartość przygotowania ogólnorozwojowego

Wszechstronne przygotowanie psa jest doskonałą bazą dalszych aktywności. Jeśli planujesz uprawiać sporty kynologiczne lub np. zamierzasz wyjechać na urlop w góry, gdzie pies będzie uczestniczył w długich wędrówkach, trening ogólnorozwojowy to świetny sposób, aby przygotować go do większych obciążeń. Regularna aktywność fizyczna psa na dłuższą metę wpłynie na poprawę jego sprawności. Nawet w przypadku zwierząt z problemami ortopedycznymi można zauważyć efekt przeciwbólowy – pies będzie lepiej funkcjonował w życiu codziennym. Poza tym taki sposób spędzania czasu z opiekunem jest dla niego po prostu bardzo atrakcyjny.

Fizjoterapeutka psów trenuje obieganie pachołka z psem rasy border collie.

3. Ćwiczenia dla zdrowych psów

Trening, który prezentujemy, przeznaczony jest dla psów zdrowych, bez problemów ruchowych na co dzień, o umiarkowanej aktywności, czyli dla takich typowych towarzyszy codziennego życia człowieka. Zaczynamy od 3-4 razy w tygodniu, najlepiej rozłożonych tak, aby po dniu z treningiem nastąpił dzień odpoczynku.

4. Przygotowanie do ćwiczeń i bezpieczeństwo

Do treningu psa przystępujemy tak jak do ćwiczeń człowieka – czyli zaczynamy od rozgrzewki. Zapewni ją psu zwykły spacer albo – jeśli wolisz zacząć trening w domu – rozpoczęcie od delikatnych, spokojnych ćwiczeń i stopniowe zwiększanie ich intensywności. Po treningu bardzo istotny jest cool down, czyli rozchodzenie mięśni. I tu znów najlepszym sposobem będzie krótki spacer, wystarczy 5‑10 minut.

Musimy pamiętać, że podczas treningu intensywność ćwiczeń powinna być progresywna. Nigdy nie zaczynamy od ćwiczeń najtrudniejszych czy najbardziej dynamicznych ani od ćwiczeń nowych dla psa. Zaczynamy od tych podstawowych, od nauki komend, wzmocnienia zachowań – omawiamy to dokładniej przy poszczególnych ćwiczeniach.

I na koniec: pamiętajmy, że nie możemy zmuszać psa do żadnych zachowań czy ćwiczeń. Tak, jak w przypadku nauki komend stosujemy pozytywne wzmocnienie – motywujemy psa nagrodami. Oczywiście najlepiej sprawdzą się nagrody najbardziej ukochane przez psy, czyli w postaci jedzenia. Pamiętajcie, aby odjąć kalorie z przysmaków od dziennych racji żywnościowych, jakie pies dostaje, aby nie okazało się, że zamiast stracić nieco na wadze dzięki treningom nasz pupil przytył.

Pies rasy border collie wchodzi przednimi łapami na podwyższenie, obok stoi fizjoterapeutka psów.

Ćwiczenie 1: wchodzenie przednimi łapami na podwyższenie

Do ćwiczenia potrzebny jest obiekt, na który pies będzie mógł wejść przednimi łapami, oraz smakołyki. To ćwiczenie kształtuje świadomość przednich łap, ale siłowo obciąża i wzmacnia mięśnie tylnych kończyn.

Naprowadzamy psa na przedmiot smakołykiem, tak by stanął na nim przednimi łapami. Polecamy położyć kilka smakołyków na przedmiocie, aby pies chwilę wytrzymał w pozycji, po czym zwolnić go z ćwiczenia podaniem mu smakołyku na ziemi. Gdy pies będzie umiał już świadomie wejść na podwyższenie i wytrzymać w pozycji, dodajemy do ćwiczenia komendę, np. słowo „łapki”. Wówczas zachęcamy psa do wejścia na obiekt komendą. Gdy opanuje to polecenie, możemy zacząć modyfikować ćwiczenie, np. stosować komendę w różnych sytuacjach i przy innych przedmiotach na spacerach, by zachęcić psa do wejścia przednimi łapkami na pień lub schodek. Możemy także rozwinąć samo ćwiczenie. Jeśli pies reaguje na komendę „siad”, zastosuj ją, gdy stoi przednimi łapami na przedmiocie – tym sposobem pies wykona przysiad. W początkowym etapie treningów może wykonać 4-6 przysiadów w 3 seriach.

Kolejnym urozmaiceniem tego ćwiczenia będzie nauczenie psa pivotów, czyli obchodzenia obiektu tylnymi łapkami. Zaczynamy od podstawowej wersji ćwiczenia i jednocześnie uczymy psa przyjmowania pozycji na godzinie 12, czyli dokładnie naprzeciw nas, po drugiej stronie przedmiotu. Gdy pupil opanuje ten etap, w kolejnej próbie wykonujemy kilka kroków w bok i jeśli pies również wykona choć kilka kroków, nagradzamy go smakołykiem. Na początek możemy wykonać 4 serie po kilkanaście sekund ćwiczenia. Docelowo pivot powinno się wykonywać w dwie strony.

Ćwiczenie 2: obieganie pachołka

Będziemy potrzebować znów smakołyków oraz obiektu, który pies będzie obiegał, np. pachołka, cienkiego drzewka, baniaka z wodą. Docelowo w tym ćwiczeniu pies powinien biec do nas z odległości i po drodze obiec przedmiot.

Ćwiczenie zaczynamy od naprowadzania. Przy jednej ręce mamy psa, możemy go przytrzymywać za obrożę. W drugiej dłoni mamy przysmak i przekładamy ją za przedmiot, który pies będzie obiegał. Gdy pies obiegnie przedmiot, dostanie smakołyk. Uczymy wykonywania ćwiczenia z dwóch stron pachołka. Gdy pies opanuje ten etap, kiedy jesteśmy blisko pachołka, stopniowo odsuwamy się od obiektu. Na obiegnięcie pachołka z dwóch stron pies powinien otrzymać dwie różne komendy.

To ćwiczenie ma działanie ogólnorozwojowe i może uatrakcyjnić nasze spacery z psem.

Ćwiczenie 3: przeskoki

Do ćwiczenia możemy użyć zwykłego kija oraz oczywiście niezbędne będą smakołyki. Przeszkoda, którą pies ma przeskoczyć, powinna być ruchoma. Unikamy murków i metalowych rur, które mogą być dla niego niebezpieczne.

Pamiętajcie, że pies do ćwiczenia skoków musi być rozgrzany.

Zaczynamy od małej wysokości. Mamy psa w pozycji siedzącej i pokazujemy mu dłonią ze smakołykiem drogę do pokonania przeszkody. Pracujemy, ucząc psa od razu skoków z dwóch stron obiektu. Nagrodę podajemy nisko, aby uczyć pupila odpowiedniej techniki skoku. Stopniowo podnosimy wysokość poprzeczki, ale musimy pamiętać, aby dopasować ją do wysokości psa. Dochodzimy maksymalnie do wysokości psa w kłębie, czyli np. gdy nasz border collie ma 50 cm w kłębie, maksymalna wysokość poprzeczki to 50 cm.

Na początek zalecamy 4-8 przeskoków w 2 seriach.

Fizjoterapeutka psów siedzi na podłodze obok psa rasy border collie, który leży na posłaniu John Dog.

Ćwiczenie 4: starty z siadu i warowania

Aby wykonać to ćwiczenie, pies powinien znać pozycje „siad” i „waruj” oraz umieć w nich pozostać, a my powinniśmy się zaopatrzyć w zabawkę.

Pies przyjmuje pozycję, dostaje również komendę zostawania, np. „stop” lub „zostań”. Następnie odsuwamy się na kilka kroków i zwalniamy go z pozycji, pozwalając na sięgnięcie po zabawkę, także odpowiednią komendą. Gdy pies do nas dobiegnie, jego nagrodą jest przechwycenie zabawki i igraszki z nią, co z kolei podnosi dynamikę ćwiczeń.

To ćwiczenie doskonale buduje siłę mięśniową tylnych kończyn i całego kompleksu miednicy. Na początek zalecamy 4-6 sprintów. To świetne ćwiczenie do wykonywania na większych przestrzeniach, np. na świeżym powietrzu.

Trening można przeprowadzić też, zaczynając z pozycji leżącej. Wygląda on tak samo, jedynie zabawkę trzymamy niżej, na wysokości oczu psa.

5. Ważne informacje dodatkowe!

Jak wspominaliśmy wcześniej, po ćwiczeniach należy zabrać psa na krótki spacer, który pozwoli mu rozchodzić mięśnie. Zalecana jest również obserwacja – tego samego dnia wieczorem i następnego dnia przyglądamy się, jak trening wpłynął na układ ruchu psa i czy nie występują żadne niepokojące objawy.

Zachęcamy do wykonywania tych ćwiczeń podczas spacerów, przebywania z psem w parku, lesie itp. w celu urozmaicenia wspólnego czasu. Gwarantujemy, że satysfakcja z osiągania postawionych sobie w takim treningu celów jest ogromna zarówno dla psa, jak i dla opiekuna. Powodzenia!

Paula Gumińska, psia fizjoterapeutka