Biegunki mogą być ostre, czyli takie, które w szybki sposób mogą doprowadzić do odwodnienia organizmu, a także przewlekłe, które sukcesywnie osłabiają i wyniszczają organizm. Biegunka najczęściej pojawia się na tle żywieniowym, jednak bywa, że jest to objaw poważnej choroby. Dlatego częste nawroty biegunek, biegunki pojawiające się bez zauważalnej przyczyny żywieniowej, przewlekłe biegunki powinny być skonsultowane z lekarzem weterynarii.
Uwaga! Również niewielkie zmiany konsystencji psich odchodów powinny nas zaniepokoić – np. kał zachowuje swój kształt, ale jest na tyle rzadki, że trudno go zebrać z podłoża. Zaalarmować powinna nas również sytuacja, w której pierwszy stolec w ciągu dnia jest prawidłowy, ale już kolejne są rzadszej konsystencji. Jeśli nie jest to chwilowe, jednorazowe zaburzenie, to również powinniśmy szukać przyczyny takiego stanu rzeczy.
Zatwardzenie u psa
Kał twardy, suchy, np. występujący pod postacią pojedynczych kulek, lub brak kału, czyli zaparcie – to stany, które również nie powinny zostać zlekceważone przez właściciela psa. Tego typu zaburzenia mogą występować np. podczas stosowania u psa diety zawierającej dużą ilość kości lub błonnika, a także u psa z przepukliną kroczową czy rozrostem prostaty. Przyczyną mogą być także problemy behawioralne.
Utrzymujące się przez dłuższy czas zatwardzenie zaburza perystaltykę jelit, co skutkuje pojawieniem się w nich stanu zapalnego, a nawet martwicą czy perforacją. Takie przypadki kończą się bardzo poważnymi zabiegami chirurgicznymi.
Zmiana koloru psiej kupy
Zmiana koloru kupy psa może świadczyć o wielu problemach związanych z układem trawiennym psa lub ogólnym stanie zdrowia których nie należy bagatelizować. Warto wiedzieć, że na kolor stolca wpływ mają także przyjmowane leki czy suplementy. Warto zatem o wszystkich lekach, a także suplementach (szczególnie przy żywieniu BARF) poinformować lekarza weterynarii podczas wizyty związanej z problemem z defekacją.
Poniżej wskazujemy najczęściej występujące zmiany koloru psich odchodów
Jasna kupa, szara lub bezbarwna
Zwana też acholicznym, bądź stolec tłusty świadczy np. o zewnątrz wydzielniczej niewydolności trzustki. Pamiętajmy jednak, że nawet niewielkie zmiany koloru na jaśniejszy mogą już świadczyć o problemach z tym gruczołem.
Ciemna lub czarna kupa psa
Stolec nierzadko o wiśniowej barwie, czyli tzw. kał smolisty czy smołowaty, może świadczyć o krwawieniu w obrębie przewodu pokarmowego twojego pupila, np. w wyniku wrzodów w dwunastnicy lub z powodu guzów nowotworowych żołądka czy też jelita cienkiego.
Zielona kupa psa
Stolec tego koloru może świadczyć o chorobie wątroby i/lub pęcherzyka żółciowego, a także o chorobie trzustki czy żółtaczce, zauważalny jest także przy chorobach związanych z jelitem grubym. Może także pojawić się po zjedzeniu dużej ilości produktów bogatych w chlorofil, np. szpinaku czy innych warzyw liściastych.
Żółta kupa psa
Może świadczyć o zwiększonym wydalaniu żółci w kale, czyli o chorobach wątroby i/lub pęcherzyka żółciowego. Może pojawić się przy żółtaczce, a także w chorobie trzustki.
Pomarańczowa kupa
Stolec tego koloru może świadczyć o zwiększonym wydalaniu żółci w kale, czyli o chorobach wątroby i/lub pęcherzyka żółciowego. Może pojawić się przy żółtaczce, a także w chorobie trzustki, ale także wtedy, gdy pies naje się sporą ilością dyni lub marchewki (po spożyciu dużej ilości beta-karotenu).
Czerwona kupa
Stolec w tych odcieniach może wskazywać na obecność krwi w kale. Widoczna świeża, czerwona krew w kale świadczy o krwawieniu w obrębie końcowego odcinka przewodu pokarmowego, czyli w jelicie grubym, np. w wyniku zapalenia okrężnicy, polipa odbytnicy czy parwowirusowego zapalenia jelit; czerwony kolor całego stolca najczęściej pojawia się po zjedzeniu buraków (barwnik betanina) czy czerwonych owoców.
Śluz w kale psa
Świadczy najczęściej o zaburzeniach w obrębie jelita grubego, nietolerancji pokarmowej, alergii lub pasożytach jelitowych.
Zmiana zapachu psiej kupy
Fizjologiczny zapach psiej kupy najczęściej określany jest jako średnio intensywny. Oczywiście nie pachnie ona fiołkami, ale nie powinna być w zapachu odrzucająca dla opiekuna. Jeśli kupa psa ma inny niż zwykle zapach, może to świadczyć o zaburzeniach trawienia, nagłej zmianie pH w obrębie przewodu pokarmowego, a także o zaburzeniach flory bakteryjnej w obrębie przewodu pokarmowego czworonoga.
To, co najbardziej nas powinno zaniepokoić w zapachu stolca, to nagłe pojawienie się zapachu kwaśnego, gnilnego i mocno odrzucającego. Jest on szczególnie intensywny przy chorobach zakaźnych, takich jak np. parwowiroza występująca u szczeniąt. Oczywiście w przypadku tej choroby pojawiają się wymioty, nagłe odwodnienie, letarg etc. Jest to choroba szczególnie niebezpieczna dla szczeniąt, bo śmiertelna, dlatego szczepienia przeciwko tej chorobie są obowiązkowe.
Czytaj więcej: Kalendarz szczepień szczeniaka.
U szczeniąt stolec często ma bardziej intensywny zapach, co wynika z niedojrzałego jeszcze przewodu pokarmowego, rozwijającej się dopiero prawidłowej flory bakteryjnej. Jeśli szukamy idealnej karmy, to częste zmiany diety także mogą wpływać na intensywność stolca.
Jak wspomniałam powyżej – dieta także może mieć wpływ na zapach stolca. Za stolce o najmniej intensywnym zapachu uznaje się stolce psów karmionych dietą BARF. Dokarmianie domowym, przyprawionym jedzeniem może być przyczyną bardziej śmierdzących stolców, a także wzdęć i gazów.
Zmiana diety może chwilowo spowodować zmianę zapachu, co przede wszystkim wynika ze zmiany pH w obrębie przewodu pokarmowego. Jeśli nie pojawiają się oprócz tego żadne inne objawy, a woń stolca mija po kilku dniach, nie jest to powód do niepokoju.
Pojawienie się pasożytów w kale, a także krwi może także zmienić zapach stolca na mocno nieprzyjemny. Tutaj pojawiają się najczęściej inne zmiany w stolcu, co jest przyczyną wizyty w gabinecie weterynaryjnym i wykonania odpowiednich badań.
Oddawanie stolca
Bardzo istotny przy omawianym temacie jest sposób oddawania stolca przez psa. Pupil powinien robić kupę bezboleśnie, przyjmując typową pozycję defekacji, napinając się jedynie kilka razy. Zazwyczaj oddawanie stolca powinno odbywać się dwa razy dziennie. Częstotliwość wydalania stolca również jest cechą osobniczą, zależną m.in. od żywienia czy aktywności psa.
Co powinno nas zaniepokoić i kiedy powinniśmy zasięgnąć porady weterynarza?
- Dyschezja, czyli utrudnione oddawanie kału. Kał się pojawia, ale pies musi się wysilić, aby go wydalić.
- Bolesne parcie na kał, bezproduktywne i bolesne napinanie tłoczni brzusznej.
- Brak odpowiedniej pozycji – pies oddaje kał bez napinania się, czy też oddaje go bezwiednie. Nietrzymanie stolca jest objawem zaburzeń neurologicznych, takich jak np. zespół końskiego ogona.
- Problemy z oddawaniem stolca mogą być objawami np. przerostu gruczołu krokowego u starszych samców, stanu zapalnego, guzów nowotworowych w obrębie jelit czy też błędów żywieniowych. Nie zapominajmy również o ciałach obcych, które mogą powodować niedrożność ostatniego odcinka przewodu pokarmowego, objawiającą się bolesnym parciem na kał.
Obecność pasożytów w psim kale
W psiej kupie gołym okiem nie zauważymy jaj większości pasożytów czy też pierwotniaków, tak więc na oko nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy pies nie jest zarobaczony. W taki sposób możemy zaobserwować jedynie dorosłe postacie pasożytów. Właściciele czworonogów najczęściej opisują je jako „makaron”, czyli psią glistę, lub też „ryż”, czyli człony tasiemca. Są to wyraźne sygnały, że psiak wymaga odrobaczenia, najlepiej wraz z konsultacją weterynaryjną.
Aby w stu procentach wykluczyć zarobaczenie psa, należy zbadać kał. Badanie to ma na celu wykluczenie obecności pasożytów, w tym przede wszystkim ich jaj. Jednokrotne badanie jest niewystarczające, dlatego też należy wykonać ich kilka w odstępie ok. 2-3 tygodni.
Do najczęściej wstępujących pasożytów kału zaliczane są:
- Toxocara canis, toxocaris leonina – glisty
- Ancylostoma spp., Unicinaria spp. – tęgoryjce
- Trichuris vulpis – włosogłówka
- Dipylidium caninum – tasiemiec psi
- Giardia lamblia – giardioza (pierwotniaki)
- Isospora spp. – kokcydia (pierwotniaki)
Pamiętajmy, że odrobaczanie psa jest bardzo ważne! To podstawowa profilaktyka chorób pasożytniczych psów, a także ludzi! Dorosłego psa należy odrobaczać co 3 miesiące, a szczeniaka według określonego schematu. Alternatywnie u dorosłych psów można również co 3 miesiące przeprowadzać badanie kału i na podstawie otrzymanych wyników zdecydować o odrobaczeniu zwierzaka.
Czytaj także: Kalendarz odrobaczania psa i profilaktyka przeciwpasożytnicza.
Badanie kału
Psia kupa umożliwia wykonanie szeregu badań, które są niezwykle pomocne w diagnostyce chorób. Większość z nich to łatwe i niedrogie badania, z powodzeniem można je wykonać w gabinecie weterynaryjnym.
Podstawowe badania kału to:
- rozmaz bezpośredni – za pomocą tej metody można ocenić kolor kału, obecność tłuszczu, krwi czy elementów innych niż pokarm, np. członów tasiemca; pozwala również stwierdzić obecność kokcydii;
- flotacja – badanie parazytologiczne – umożliwia zdiagnozowanie obecności jaj nicieni czy włosogłówki;
- badanie na strawność z kliszą fotograficzną lub test żelatynowy – pozwalają ocenić obecności enzymów trawiennych w kale, wykonuje się je w celu diagnostyki zaburzeń trzustki; metody te są jednak mało wiarygodne;
- badanie cytologiczne – wykrywa obecność np. białych krwinek lub bakterii saprofitycznych i patologicznych;
- szybkie testy diagnostyczne wykrywające antygen – testy bardzo dokładne, bardzo często używane do diagnostyki chorób takich jak giardioza czy też niebezpiecznej dla szczeniaków parwowirozy;
- posiew bakteryjny kału – wykonywany najczęściej w laboratorium zewnętrznym, w celu identyfikacji bakterii np. salmonelli czy lekoopornej E. coli;
- badania krwi utajonej w kale – u psów żywionych mięsem bądź suplementowanych żelazem może mieć wynik fałszywie dodatni;
- badania w celu wykrycia niestrawionych cząstek pokarmowych – rozmaz kału w odpowiednim barwieniu – taki test jest wykonywany w celu diagnostyki zaburzeń trzustki, jest jednak mało wiarygodny.
Psie odchody to źródło chorób
Nie zapominajmy, że psia kupa może być źródłem wielu pasożytów oraz bakterii chorobotwórczych zagrażających zdrowiu człowieka, jak np. tasiemiec bąblowcowy czy salmonella. W związku z tym powinniśmy zachowywać wszelkie zasady aseptyki i po każdym zebraniu psiej kupy zdezynfekować ręce! Najbardziej narażone na zarażenie są dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze, a także osoby przyjmujące leki immunosupresyjne.
Podsumowanie
Każda zmiana wyglądu lub zapachu stolca czy też problem z defekacją powinny zwrócić uwagę właściciela psa! Pamiętajmy, że diagnostyka przyczyn zaburzeń może być bardzo krótka, a leczenie szybkie i skuteczne – np. biegunka powstała w wyniku nieprawidłowego żywienia czy zjedzenia czegoś szkodliwego minie już po zastosowaniu głodówki i probiotyków. Zdarza się jednak, że przyczyna zaburzeń defekacji jest poważniejsza, a zdiagnozowanie jej zajmuje dużo czasu i wymaga specjalistycznych badań (badania obrazowe, endoskopowe, a nawet biopsje przewodu pokarmowego czy też laparotomia) oraz podania leków (silne antybiotyki o szerokim spektrum, leki o działaniu immunosupresyjnym).
W przypadku stwierdzenia obecności pasożytów należy odrobaczyć psa odpowiednimi środkami dostosowanymi do jego wieku, wagi i rasy oraz przede wszystkim – rodzaju pasożyta, który został wykryty.
Bardzo często problem z określeniem częstotliwości oddawania stolca i jego rodzaju mają właściciele czworonogów, które mieszkają na dworze. W ich przypadku wywiad jest zazwyczaj niepełny, bo właściciel nie wie, kiedy był ostatni stolec, a to jest czasami kluczowe pytanie np. przy podejrzeniu występowania ciała obcego czy przy ostrym brzuchu. Jeśli więc wypuszczamy psa na ogród, by załatwił swoje potrzeby – raz na jakiś czas warto się przyjrzeć, jak wygląda świeży kał psa, ile razy na dobę go oddaje oraz jak się przy tym zachowuje.
Pamiętajmy, że jeśli dostrzeżemy jakiekolwiek zmiany w kupie naszego pupila podczas wypróżniania, powinniśmy działać jak najszybciej i należy skonsultować się z lekarzem weterynarii! Jeżeli zmiany w odchodach twojego psa takie jak kolor utrzymują się dłużej lub zmianie uległa konsystencja psiej kupki. Nie lekceważmy tego „śmierdzącego problemu”. Można wyczytać z psiej kupy naprawdę dużo – PSIA KUPA PRAWDĘ CI POWIE !
lekarz weterynarii, Małgorzata Glema