Spis treści:
Znacie takie sytuacje, kiedy wracacie do domu z nową psią zabawką i jest radość, skakanie, tarmoszenie, bieganie, szczekanie, piszczenie, warczenie? Ogólny szał! A 15 minut później jest zjadanie wacianego wypełnienia, sznurków, kawałków gumy, kauczuku, pluszowej nogi, ogona, ucha. U nas to norma. Bajzel rozgryza większość zabawek w tempie ekspresowym. Nawet te „extreme” albo „chew guard” albo „durable” nigdy nie żyją dłużej niż kilka dni. RIP. I oczywiście nie ma w tym nic strasznego, gdyby nie to, że takie fragmenty zabawek mogą psu po prostu zaszkodzić. I tak się zresztą zdarzało w przeszłości. Kiedyś Bajzel zjadł 20-centymetrowego pluszaka… w całości. W całości też odzyskaliśmy go po kilku dniach… i po kilku wizytach u weterynarza.
Teraz staramy się zwracać baczną uwagę na stan zabawek. Niektóre pokiereszowane da się jeszcze uratować, więc czasem je po prostu naprawiamy. Ale są też takie, które lądują w koszu albo na tak zwanym cmentarzysku (czyli w szufladzie, w której trzymamy zabawki, które mogą się jeszcze kiedyś przydać, na przykład do morderczego przeciągania z psimi kolegami).
Jak zrobić zabawkę dla psa samemu?
Większość, szczególnie tych lepszej jakości, dużych zabawek swoje kosztuje. Dlatego też frustracja, że nie wytrzymują psich zębów, bywa ogromna. W związku z tym postanowiliśmy podjąć próbę zrobienia własnej zabawki dla Bajzla. Nie byłam przekonana do tego pomysłu, ale co szkodzi spróbować. Przecież w najgorszym wypadku taka zabawka skończy tak jak inne, w koszu lub na cmentarzysku. A przynajmniej będzie prawie za darmo. Nasz projekt był inspirowany zabawkami, które Bajzel lubi (uwielbia wubbę), oraz poradami w Internecie, których jest całkiem sporo, szczególnie na zagranicznych stronach i blogach.
Teraz czas na realizację.
Potrzebne są:
- MATERIAŁ
Im bardziej niszczycielski pies, tym mocniejszy materiał. Wszystko zależy od tego, jaki macie materiał pod ręką, może być nawet stary T-shirt lub kocyk polarowy. Ważne, żeby materiał był miękki i nie ranił dziąseł. Jeśli użyjecie więcej niż jednego koloru, zabawka będzie po prostu ładniejsza. - PIŁKA
Może być zwykła tenisowa ze sklepu sportowego lub (jeśli Wasz pies uwielbia piszczałki jak Bajzel) piłka piszcząca dla psów o wielkości dopasowanej do rozmiaru psa. - NOŻYCZKI
Wykonanie zajmuje około 15 minut. Poniżej instrukcja.