Jak wybrać odpowiedni kaganiec dla psa?

Kiedy myślimy o niezbędnym wyposażeniu naszego psa, rzadko kaganiec przychodzi nam do głowy w pierwszej kolejności. Niemniej – każdy opiekun psa powinien pomyśleć o dobrze dopasowanym kagańcu, który może się przydać w wielu sytuacjach. Wiele osób ma złe skojarzenia z namordnikami, jednak gdy uwzględnimy kilka aspektów, a nasz wybór nie będzie przypadkowy, to kaganiec dla psa, wcale nie musi kojarzyć się z czymś niemiłym. Będzie po prostu zwykłym elementem psiej garderoby.

Kiedy pies musi nosić kaganiec?

Pies w kagańcu kojarzy nam się zwykle z osobnikiem agresywnym, którego najlepiej omijać szerokim łukiem, bo spotkanie pierwszego stopnia z jego zębami może się dla nas źle skończyć. Oczywiście zdarzają się groźne psy, u których zastosowanie kagańca zapewnia bezpieczeństwo mijanym na ulicy ludziom czy psom, ale są sytuacje, kiedy przydaje się on również w przypadku potulnego zazwyczaj Puszka.

Czy pies musi nosić kaganiec podczas każdego spaceru? Nie i nie ma żadnych regulacji prawnych, które mogłyby to egzekwować. Samorządy mogą wprowadzać ograniczenia związane z konkretnymi terenami, np. na przestrzeni danego parku kaganiec może być wymagany. Jednak samorząd nie może jednoznacznie nakazać wyprowadzania wszystkich psów na spacery na smyczy i w kagańcu. Każde miasto ma własne regulacje – informacje na ten temat znajdziesz w stosownych uchwałach rady miasta.

Polskie prawo zaleca (ale nie wymaga!) noszenie kagańca przez psy, które widnieją w wykazie ras niebezpiecznych – i są to:

  • amerykański pitbulterier,
  • pies z Majorki (perro de presa mallorquin),
  • buldog amerykański,
  • dog argentyński,
  • pies kanaryjski (perro de presa canario),
  • tosa inu,
  • rottweiler,
  • akbash dog,
  • anatolian karabash,
  • moskiewski stróżujący,
  • owczarek kaukaski.

Komunikacja publiczna i małe przestrzenie

Bezwzględny nakaz stosowania namordników dotyczy środków komunikacji miejskiej i pociągów. Dlatego dobrze by było, gdyby każdy pies potrafił nosić kaganiec. Nawet jeżeli na co dzień nie jeździsz transportem publicznym, to zawsze może zdarzyć się taka sytuacja, że okoliczności Cię do tego zmuszą. Choć Twój pies jest bezpieczny dla otoczenia i jesteś pewien, że nie zrobi nikomu krzywdy, to osoby znajdujące się z Wami na małej przestrzeni mogą czuć dyskomfort, gdy stoisz blisko nich z psem bez kagańca. Takim miejscem jest też np. winda czy wagonik wyciągu w górach.

Czytaj więcej: Jak nauczyć psa nosić kaganiec?

Dla psa wszystkożercy

Kaganiec uniemożliwia chwytanie różnych przedmiotów do pyska. Skorzystaj więc z tego rozwiązania, jeżeli Twój pies należy do degustatorów wszystkiego, co znajdzie na swojej drodze – od opakowania po wafelku po kasztany leżące w trawie. Uchroni to pupila przed zatruciem i ewentualnymi problemami żołądkowymi. Wprawdzie technika ta nie ma na celu oduczenia psa polowania na „smakołyki”, ale zawsze masz większy komfort spuszczenia go na spacerze ze smyczy. Nie będziesz musiał się stresować, że przyjdzie Ci gonić swojego ulubieńca, gdy ten zacznie przed Tobą uciekać… w pośpiechu zjadając pyszne śmieci.

Czytaj także: Jak oduczyć psa zjadania śmieci i wszystkiego, co znajdzie?

Wizyta u doktora lub w salonie fryzjerskim

Kaganiec może się przydać w gabinecie weterynaryjnym. Nieważne, czy wizyta ma charakter profilaktyczny, czy doraźny, lekarz może oczekiwać od Ciebie, że założysz psu namordnik. Zwierzę różnie może zareagować na ból spowodowany np. oczyszczaniem rany. Kaganiec jest niezbędny zwłaszcza w przypadku psiaków, które mają na swoim koncie pogryzienia! Tak samo musimy brać pod uwagę wszelkie ewentualności, gdy udajemy się z pupilem do psiego salonu, a pies nie pozwala się wyczesać i podgryza szczotkę. Dla bezpieczeństwa i wygody należy uniemożliwić mu kąsanie i założyć kaganiec do momentu, aż nie oswoi się z fryzjerem.

Zaskakujące sytuacje

Możesz sobie nawet nie zdawać sprawy, że Twój łagodny dla ludzi i psich kumpli pupil na widok królików czy kur stanie się prawdziwym myśliwym. Kaganiec uratuje wówczas Wasze wakacje spędzane na wsi. Może też się przydać, gdy w ogrodzie zagoszczą pszczoły, które Twój psiak usilnie będzie chciał złapać do pyska, co się może dla niego źle skończyć. Takich niespodziewanych sytuacji może być naprawdę wiele. Jakich? Tego nie wiadomo, bo są zaskakujące! Dlatego wracamy do punktu wyjścia – dobrze by było, aby każdy pies miał kaganiec i potrafił go nosić.

Rodzaje kagańców dla psów

Sklepy zoologiczne oferują nam wiele różnego rodzaju kagańców. Poniżej krótka ściągawka, które z nich dobrze sprawdzą się na spacerze, a których absolutnie zakładać nie należy.

Kaganiec weterynaryjny

To rodzaj kagańca, który (jak nazwa wskazuje) powinien być używany tylko w gabinetach weterynaryjnych. Psy różnie reagują w sytuacjach stresujących czy pod wpływem bólu, dlatego taki kaganiec zapewnia ochronę zarówno lekarzowi weterynarii, jak i opiekunowi. Wykonany jest z wytrzymałego materiału – nylonu lub ortalionu – i zapina się go na rzep. Taki kaganiec ściśle przylega do pyska, zaciskając szczęki psa. Stosuje się go doraźnie – mimo że gabinety często mają swoje kagańce, warto mieć swój. Bardzo ważna kwestia – takich kagańców nie stosujemy u psów ras brachycefalicznych (np. buldog francuski, buldog angielski, mops) – ze względu na źle wykształcone nozdrza psy te duszą się w wielu typach kagańców. A te weterynaryjne stanowią zwyczajnie zagrożenie dla ich życia.

Czasem widuje się latem na ulicach psy na spacerze w kagańcu weterynaryjnym. Może się wydawać, że jest to w porządku – pies nie szczeka, nie ma możliwości ugryzienia. Jednak opiekunowie nie zdają sobie sprawy z tego, jak niebezpieczne jest to rozwiązanie dla ich czworonogów. Dlaczego nie można używać kagańca weterynaryjnego na co dzień? Przede wszystkim dlatego, że pies nie może w nim ziać, co jest szczególnie ważne w upalne dni. Psy mają słabą termoregulację, dlatego uniemożliwienie im ziajania jest bardzo niebezpieczne i może prowadzić do udaru cieplnego. Stosując taki kaganiec na spacerze, narażasz swojego psa na ryzyko utraty zdrowia lub życia.

Koszt: ok. 15 zł

Kagańce metalowe

To chyba najpopularniejszy typ – koszyk wykonany jest z metalowych drutów, kaganiec zapina się z tyłu głowy psa. Najczęściej widujemy w takich kagańcach duże psy – labradory, owczarki niemieckie, a to dlatego, że ten typ kagańca kompletnie nie nadaje się dla psów małych ras. Nie jest to najbardziej komfortowy wybór dla psa – zimą druty się wychładzają, latem rozgrzewają, a to może powodować bezpośrednio uszkodzenia naskórka (oparzenia, odmrożenia). Kagańce są duże i ciężkie – podczas zabaw, gdy pies wpadnie na nas, możemy mieć pewność, że ślad po kagańcu zostanie na naszym ciele. Kaganiec zapewnia minimalne zianie, ogranicza możliwość szczekania i picia. Jest łatwy do czyszczenia, chociaż może się zdarzyć, że zacznie rdzewieć.

Koszt: 20-60 zł

Kagańce fizjologiczne

Kaganiec ten przypomina wyglądem klasyczny metalowy, ale jest inaczej wyprofilowany, dzięki czemu pies ma większą swobodę ziania, szczekania, pobierania płynów. Dodatkowo metalowe druty są pokryte gumą, przez co zwiększa się komfort noszenia. Kagańce fizjologiczne mogą być też wykonane z plastiku. Minusem jest to, że wraz z większą swobodą pies zyskuje możliwość zjadania przypadkowych „smakołyków” na spacerach. Jednak jest to najlepszy wybór, jeśli chodzi o kagańce stosowane na co dzień. Co ważne – rasy brachycefaliczne też mogą z nich korzystać.

Koszt: 50-80 zł

Kagańce skórzane

To namordnik dość lekki, miękki, naturalny, a tym samym dość wygodny w noszeniu. Występuje w dwóch wersjach – w postaci pasków połączonych ze sobą nitami oraz w wersji dosyć ciężkiej i ograniczającej psa. Wersja z paskami umożliwia otwieranie pyska i swobodne zianie – to dobry wybór dla ras brachycefalicznych. Wersja zabudowana powinna mieć wiele otworów wentylacyjnych. Minusem tego typu kagańców jest to, że są trudne do utrzymania w czystości. Niezbyt się sprawdzą zwłaszcza po deszczu, gdy pies ryje nosem w mokrej ziemi czy trawie. Nie są też polecane, gdy pies dużo się ślini. Pies nie napije się w nim wody.

Koszt: do 100 zł

Kaganiec z tworzywa sztucznego

Najprostsze kagańce tego typu są wykonane z plastiku. Ich konstrukcja jest lekka i łatwa do utrzymania w czystości. Wiele do życzenia pozostawia jednak jakość tych wyrobów. Lepsze są te wykonane z miękkiego materiału przypominającego gumę. Są lekkie, trwałe, wygodne i mają duże oczka – pies może swobodnie ziać, napić się wody, można mu podawać nagrody. Łatwo też je umyć.

Koszt: 15-50 zł

Kagańce z podwójnym dnem

To rozwiązanie, które zostało stworzone z myślą o psach, które lubią… śmieci. Konstrukcja jest podobna do tej w kagańcach z tworzywa sztucznego. Różnica polega na zastosowaniu podwójnego dna, przez które pies nie jest w stanie wciągnąć do paszczy żadnego „smakołyka” znalezionego w terenie. Taki kaganiec pozwala rozewrzeć pysk, pies może swobodnie ziać, ale nie jest w stanie np. napić się wody.

Koszt: 15-50 zł

Jak prawidłowo dobrać rozmiar kagańca dla psa?

Zasada jest dość prosta – kaganiec po założeniu powinien zostawiać niewielką przestrzeń na nos. Równocześnie nie może nachodzić na oczy. Należy pamiętać, że każdy pies ma inny kształt i rozmiar pyska, więc przed zakupem wskazane jest, aby kaganiec przymierzyć. Pamiętaj też, że psi pysk zmienia się w okresie dojrzewania i może się okazać, że kupiony szczeniakowi kaganiec po kilku miesiącach jest już mu za ciasny i należy kupić nowy.

Jak wybrać odpowiedni kaganiec dla psa?

Gdyby pies miał wybierać sam, zapewne zrezygnowałby z kagańca. Można jednak zauważyć, że niektóre z modeli są bardziej lub mniej chętnie noszone. Po jednych na pysku robią się przetarcia sierści, podczas gdy inne leżą na tyle dobrze, że nie powodują u psiaka większego dyskomfortu. Jaki kaganiec dla psa będzie zatem najlepszy? Najbardziej trafione to te skórzane siatkowane, plastikowe i  fizjologiczne.

Foksterier w chroniącym kagańcu z siatki dla psa marki Trixie

Wszystkie trzy są w postaci koszyczka, nie utrudniają ziajania, picia wody czy nawet poszczekiwania lub pobierania smaczków. No i jeszcze jedno: Twój pies oczekiwałby od Ciebie, abyś dokładnie zmierzył jego pysk i perfekcyjnie dobrał rozmiar namordnika. Nie powinien obcierać psiej paszczy, wchodzić na oczy czy dusić podgardle. Za duży kaganiec też nie byłby fajny. Niby swoboda większa, ale latałby luźno wokół pyska i denerwował podczas pochylania się nad aromatycznym krzaczkiem czy zabawy. Gdy w jednym miejscu nie znajdziesz idealnego kagańca, to Twój pies liczy, że pofatygujesz się do innego sklepu, gdzie być może uda się dobrać namordnik o wiele lepiej pasujący zarówno do jego kufy, wielkości, jak i charakteru.

A co jest dobre dla Ciebie?

Na pewno nie niska cena. Dlaczego? Bo skąpy dwa razy traci. Tanie kagańce plastikowe czy materiałowe po prostu szybko się niszczą i za chwilę przyjdzie Ci kupować następny. Druga sprawa to kwestia dbania o higienę kagańca. Niestety, te koszykowe skórzane, choć wygodne są dla pupila, to dla Ciebie już nie bardzo. Psiak obwąchuje obsikane murki i psie odchody, ryjąc w nich niemal nosem, do tego kapie mu ślina, chucha, dmucha itd. Kaganiec trzeba więc dość często czyścić. Ten skórzany nie znosi tego zbyt dobrze. Można go zakonserwować, ale nadal przegrywa w tej kategorii z plastikowym, metalowym czy fizjologicznym, który najczęściej pokryty jest łatwą do umycia gumą.

Jeżeli obawiasz się agresji psa i dopiero uczysz się z nim żyć, to sprawdzi się mocno zabudowany solidny kaganiec skórzany, metalowy lub fizjologiczny. Aczkolwiek lepiej uważać z metalowym, gdyż pies szarpiąc się przy próbie ataku, może uderzyć Cię nim i nabić siniaka. Zwróć też uwagę na sposób mocowania kagańca na pysku. Gdy Twój pies jest łagodny, a Ty używasz namordnika tylko ze względu na obowiązek jego zakładania, np. w komunikacji miejskiej, wybierz taki, który szybko przypniesz jedną klamrą. Jeżeli psiak wykazuje agresję i chcesz mieć pewność, że pupil nie zdejmie kagańca, to zainwestuj w taki, który jest mocowany na kilka pasków – w tym jeden zakładany przez głowę. Istnieje jeszcze tzw. kaganiec treningowy – kantarek. Ma on jednak zupełnie inne funkcje niż pozostałe, gdyż służy do nauki chodzenia na smyczy bez ciągnięcia. Nie należy więc go traktować jako ochrony przed pogryzieniem.