Spis treści:
- 1. Kot i pies – odmienny sposób odżywiania
- 2. Preferencje żywieniowe psów i kotów
- 3. Cechy metaboliczne
- 4. Zapotrzebowanie energetyczne dorosłych psów i kotów
- 5. Metabolizm węglowodanów u kotów
- 6. Białko i aminokwasy
- 7. Większe zapotrzebowanie na białko i specyficzny metabolizm białka
- 8. Większe zapotrzebowanie na taurynę
- 9. Zwiększona wrażliwość na niedobór argininy
- 10. Niemożność przekształcania tryptofanu w niacynę
- 11. Tłuszcz
- 12. Większe zapotrzebowanie na tłuszcz
- 13. Zapotrzebowanie na witaminę a
- 14. Częstotliwość karmienia i nawyki jedzeniowe
- 15. Podsumowanie
KOT i PIES – odmienny sposób odżywiania
Preferencje żywieniowe psów i kotów
Zrozumienie potrzeb pokarmowych psów i kotów wymaga pokazania przynależności systematycznej obu gatunków. Zarówno psy, jak i koty należą do rzędu mięsożernych (Carnivora). Kotowate (Felidae) polują samotnie i żywią się wyłącznie mięsem upolowanych przez siebie niewielkich zwierząt. Jedzenie pobierają powoli, odrywając niewielkie kęsy, a po skończonym posiłku wybierają się na kolejne polowania. Konsekwencją tego jest częste pobieranie małych ilości pokarmu u kotów domowych. Współczesne koty, mimo że zostały udomowione wiele tysięcy lat temu, ciągle posiadają wysoce rozwinięty instynkt łowiecki. Jedzą wiele razy podczas doby i nie czekają na uczucie głodu. Jeżeli kotom umożliwi się wychodzenie na dwór, nie zrezygnują one z polowania, nawet będąc na zbilansowanej diecie, choć ilość zdobywanego przez nie pokarmu jest mniejsza w porównaniu z ilością, jaką pozyskują koty dzikie. Przejawia aktywność w godzinach wieczorno-nocnych. Tak więc kot to bezwzględny mięsożerca, choć zdarza mu się podskubywać trawę i różne rośliny. Z kolei psowate (Canidae) mają bardziej zróżnicowaną dietę. Psa można nazwać semi-carnivore (z ang.). Dlaczego? O tym przeczytasz w artykule: Pies a człowiek – dlaczego pies musi jeść inaczej niż człowiek?
Dla właściciela ważne jest, by jedzenie było dla psa lub kota przyjemnością. Smakowitość pokarmu jest także gwarancją, że zwierzę zje podany pokarm. Natomiast nasze czworonogi inaczej niż ludzie odbierają smaki. Na inne odczuwanie smaku przez psy i koty ma wpływ krótszy czas przebywania pokarmu w jamie ustnej, brak procesu żucia, brak amylazy ślinowej, u kotów brak aktywnych receptorów smaku słodkiego. Dodatkowo psy i koty mają też odmienne preferencje smakowe i odbierają różne bodźce smakowe. U kotów brak aktywnych receptorów smaku słodkiego sprawia, że nawet podawane substancje słodzące są odbierane jako gorzkie. Koty doskonale wyczuwają gorzki smak i są szczególnie na niego wrażliwe, z tego powodu u nich rzadziej dochodzi do zatruć spowodowanych zjedzeniem toksyn niż u psów. Receptory smaku gorzkiego są zaangażowane także w ochronę organizmu przed wewnętrznymi toksynami, np. tymi pochodzącymi od bakterii wywołujących choroby układu oddechowego. Koty preferują smak kwaśny, co wykorzystują producenci karm pełnoporcjowych. Odbierany jest on na całej powierzchni języka, a im dłuższy jest łańcuch w cząsteczce kwasu, tym smak jest silniej odczuwalny. Psy natomiast najchętniej jedzą pokarmy słodkie lub słone. Smak słodki jest nabyty.
Odczuwanie smaku jest zjawiskiem psychologicznym, ulega formowaniu i zmianom oraz może podlegać różnym wpływom. Nie ma jednego najlepszego smaku dla psa czy kota. Oba gatunki różnią się też liczbą kubków smakowych: kot ma ich 473, natomiast pies 1700. Poza tym u kotów, w odróżnieniu od psów, występuje zjawisko instynktownej potrzeby zmiany smaku i tekstury pokarmu. Jest to mechanizm obronny kotów, który wyewoluował, by chronić je w naturze przed wyjedzeniem całej populacji zdobyczy na danym terytorium. Wybrzydzanie przy misce chroni też koty przed zjadaniem przez długi czas czegoś, co jest dla nich szkodliwe bądź niedoborowe. To, że podajemy kotu jednego dnia pokarm z łososiem, a następnego dnia już go nie chce, tylko zje coś z wołowiną czy kurczakiem, jest właśnie naturalnym kocim mechanizmem obronnym. Oznacza to jedynie potrzebę zmiany smaku, a nie składu pokarmu. Jest to jeden z powodów, dla którego karmy gotowe przeznaczone dla kotów charakteryzują się większą rozmaitością odmian smakowych niż karmy dla psów. Gwarantuje to zaspokojenie naturalnych preferencji kota – różnych smaków pokarmu o prawie identycznym składzie odżywczym.
Budowa uzębienia oraz szczęki i żuchwy pokazują, że koty są przystosowane jedynie do chwytania, rozrywania i połykania kęsów pokarmu. Psy i koty mają taką samą liczbę siekaczy i kłów, natomiast psy mają większą liczbę zębów przedtrzonowych i trzonowych niż koty.
Ważną z punktu widzenia diety różnicą jest długość przewodu pokarmowego u psów i kotów. Pies ma dłuższy przewód pokarmowy od kota i choć preferuje mięso, w razie jego braku nie gardzi pokarmem roślinnym. Pies ze względu na dłuższy przewód pokarmowy ma bardziej efektywny system trawienny.
Cechy metaboliczne
Koty mają kilka specyficznych cech metabolizmu, które zdecydowanie odróżniają je od psów i sprawiają, że faktycznie można uznawać je za zwierzęta typowo mięsożerne. Zasadnicza różnica pomiędzy pokarmem dla psów i dla kotów to zawartość białka, tłuszczu i składników mineralnych. Psy mają dłuższy przewód pokarmowy i odmienny metabolizm, mniejsze ilości minerałów są lepiej wchłaniane z ich przewodu pokarmowego do organizmu, dlatego nie trzeba podawać ich w tak dużej ilości, jak kotom. Organizm kota cechuje wyższe minimalne zalecane zapotrzebowanie na białko i tłuszcze (patrz tabela 2).
Informacje zawarte w tab. 2 dostarczają ogólnych zaleceń odnośnie dawkowania pokarmu i bilansu energii pokarmowej u psów i kotów utrzymywanych w domu, i powinny być uważane jedynie za punkt wyjściowy do ostatecznego ustalenia dawkowania pożywienia. Mają one również na celu wyjaśnienie części istotnych różnic obserwowanych pomiędzy psami i kotami.
Zapotrzebowanie energetyczne dorosłych psów i kotów
Nie ma jednego sposobu, który umożliwiłby obliczenie zapotrzebowania energetycznego dla wszystkich psów i kotów, a każde równanie jedynie przewiduje teoretyczną średnią dla określonej grupy zwierząt. Podczas gdy wzory podają średnie zapotrzebowanie na energię metaboliczną, rzeczywiste zapotrzebowanie kotów i psów, może się istotnie różnić w zależności od rozmaitych czynników.
Dawki energii zalecane dla potrzeb bytowych dorosłych psów różnią się znacznie z wartościami wynoszącymi od poniżej 90 kcal ME/kg m.c. 0,75 do około 200 kcal ME/kg m.c. 0,75. Nie jest to zaskakujące, jeśli uwzględnimy różnice masy ciała psów dorosłych, zawierające się w zakresie od 1 kg (chihuahua) do ponad 90 kg (bernardyn). Jest to największe zróżnicowanie masy ciała wśród wszystkich gatunków ssaków. Na ilość energii, jakiej będzie potrzebował ostatecznie dany pies, wpływają w istotny sposób czynniki takie jak: wiek, rasa, wielkość, aktywność, środowisko, temperament, właściwości izolacyjne skóry i okrywy włosowej, kondycja ciała lub choroby. Dlatego w aktualnych normach FEDIAF zalecenia podaży na składniki odżywcze uwzględniają ścisłą relację pomiędzy pobraniem energii i składników odżywczych. Takie zróżnicowanie w m.c. dotyczy głównie psów, bo w przypadku kotów generalnie występują niewielkie różnice w masie ciała pomiędzy dorosłymi osobnikami.
Zapotrzebowanie energetyczne zwierząt o znacząco różnej masie ciała nie jest skorelowane w sposób liniowy z masą ciała (m.c., BW body weight). Zapotrzebowanie energetyczne zwierząt jest ściślej związane z tzw. metaboliczną masą ciała, którą określa się jako masę ciała podniesioną do przyjętej potęgi. Dzienne zapotrzebowanie energetyczne psów najczęściej oblicza się na podstawie masy ciała metabolicznej wyrażonej jako masa ciała podniesiona do potęgi 0,75 (kg m.c. 0,75). Bytowe zapotrzebowanie energetyczne (MER, maintenance energy requirements) – to energia potrzebna do podtrzymania równowagi energetycznej (gdzie EM równa się produkcji ciepła) w długim czasie [ilość energii wydatkowanej przez umiarkowanie aktywne dorosłe zwierzę]. Składa się na nią podstawowa przemiana materii powiększona o koszt energetyczny trawienia i wchłaniania pokarmu (termogeneza poposiłkowa) w ilościach, które są konieczne do utrzymania stałej masy ciała. Obejmuje energię wykorzystaną na spontaniczną i nieodzowną aktywność fizyczną i energię potrzebną do utrzymania prawidłowej temperatury ciała. Niezależnie od masy ciała (m.c.), na MER wpływ mają: wiek, rasa, aktywność, temperatura otoczenia, długość i gęstość sierści oraz tłuszcz podskórny. Wiek i aktywność w największym stopniu przyczyniają się do indywidualnego zapotrzebowania energetycznego.
Praktyczne zalecenia odnośnie MER u psów w różnym wieku (lata), bez uwzględniania stopnia aktywności:
3-7: 110 kcal ME/kg 0,75;
> 7 (psy dojrzałe): 95 kcal ME/kg 0,75
Na ilość energii, jakiej będzie potrzebował ostatecznie konkretny pies, istotny wpływ mają inne czynniki, takie jak: aktywność fizyczna, środowisko, rasa, temperament, właściwości izolacyjne skóry i okrywy włosowej, kondycja ciała lub choroby.
W zależności od stopnia aktywności fizycznej:
– niska aktywność (<1 h/dzień) (np. spacer na smyczy) 95 kcal ME/kg0,75
– umiarkowana aktywność (1‒3 h/dzień) (małe obciążenie) 110 kcal ME/kg0,75
Dzienne zapotrzebowanie energetyczne psów najczęściej oblicza na podstawie masy metabolicznej wyrażonej jako masa ciała podniesiona do potęgi 0,75 (kg m.c.0,75).
– ta wartość (0,75) oddaje średnią wartość dla typowego psa o danej masie ciała i jest stosowana w obowiązujących wytycznych FEDIAF. Ten sposób obliczania masy metabolicznej jest szeroko akceptowany i stosunkowo łatwy do wykonania poprzez podniesienie wartości masy ciała do sześcianu, a następnie dwukrotne wyciągnięcie pierwiastka kwadratowego.
Dzienne zapotrzebowanie energetyczne kotów najczęściej oblicza na podstawie masy metabolicznej wyrażonej jako masa ciała podniesiona do potęgi 0,67 (kg m.c.0,67).
- w związku z niewielkimi różnicami w masie ciała pomiędzy dorosłymi kotami, zapotrzebowanie energetyczne kotów może być wyrażane w przeliczeniu na kg masy ciała zamiast na kg masy metabolicznej.
- jeżeli używana jest masa metaboliczna do obliczenia MER, stosuje się wewnątrzgatunkowy współczynnik allometryczny w wysokości 0,67, którego większa dokładność (w porównaniu z wartością 0,75) została potwierdzona w badaniach.
- zalecenia FEDIAF dla normalnie aktywnego kota są zgodne z NRC (2006) i zakładają zapotrzebowanie bytowe na energię na poziomie 100 kcal/kg m.c. 0,67
- dla kotów dorosłych niewychodzących i/lub sterylizowanych [coraz częstsze w przypadku kotów w Europie i w Polsce] średnie zapotrzebowanie bytowe na energię jest szacowane na 75 kcal/kg m.c. 0,67
Metabolizm węglowodanów u kotów
W przeciwieństwie do psów, w przypadku kotów jedynym źródłem glukozy dla tkanek jest proces glukogenezy. Zwierzęta te nie mogą wykorzystywać gotowych węglowodanów zawartych w pożywieniu. Badania wykazały, że profil metaboliczny wątroby kotów jest tak skonstruowany, że właściwie nie uwzględnia węglowodanów pochodzenia roślinnego jako potencjalnego źródła energii. Koty nie mają w wątrobie enzymu fruktokinazy (przekształcającego fruktozę), a dodatkowo mają niewielką (w porównaniu do psów, a także ludzi) aktywność glukokinazy (ważnej w metabolizowaniu węglowodanów). Koty nie są więc w stanie przekształcić nadmiaru glukozy w glikogen. Ewolucyjnie nie było im to potrzebne, produkowały glukozę z białka, a białko pochodziło np. ze zjadanych drobnych gryzoni, na które koty polowały regularnie co kilka godzin.
BIAŁKO I AMINOKWASY
Większe zapotrzebowanie na białko i specyficzny metabolizm białka
Odmienność kotów i psów przejawia się także w innym zapotrzebowaniu na większość składników odżywczych, np. koty wykazują wyższe zapotrzebowanie na białko niż psy (tabela 2). W porównaniu z psem kot wykazuje ograniczoną aktywność enzymów katabolicznych zaangażowanych w przemiany aminokwasów, dlatego potrzebuje w diecie więcej białka. U kotów jest specyficzny metabolizm białka. U tego gatunku zwierząt istnieje stała, wysoka aktywność enzymów odpowiadających za trawienie białek w jelitach i rozkładanie ich w wątrobie w celu wykorzystania jako źródła energii. Stąd też wynika konieczność obecności tych substancji odżywczych w pokarmie kotów w wystarczającej ilości (większej niż u psów), aby zapobiec rozkładaniu białek własnych organizmu.
Większe zapotrzebowanie na taurynę
Organizmy kota i psa nie syntetyzują niektórych aminokwasów. W porównaniu z człowiekiem lista niezbędnych aminokwasów dla psów i kotów jest dłuższa. O mięsożerności psów świadczy ich zapotrzebowanie na argininę, dla kotów dodatkowe niezbędne aminokwasy to arginina i tauryna (tabela 3). U kotów endogenna synteza tauryny w tkankach jest znacznie wolniejsza niż u psów i pokrywa jedynie od kilku do kilkunastu procent zapotrzebowania kota na ten aminokwas. Dodatkowo kot traci duże ilości tauryny z moczem i kałem. Ponadto pewna pula tego aminokwasu jest rozkładana przez bakterie jelitowe. Oznacza to, że należy go dostarczać z pokarmami pochodzenia zwierzęcego lub w postaci preparatów zawierających taurynę. Pokarmy roślinne, poza małymi wyjątkami, praktycznie nie zawierają tauryny (tabela 3). Produktami bogatymi w taurynę zalecanymi w żywieniu kotów (oprócz tuszek myszy) są mięsa i podroby ptaków, ssaków i ryb.
Taurynę po raz pierwszy wyizolowano na początku XIX wieku z żółci byka i od łacińskiej nazwy bydła domowego – Bos taurus – wywodzi się jej nazwa. Należy ona do aminokwasów siarkowych, ale w przeciwieństwie do cystyny i metioniny występuje w organizmie głównie w stanie wolnym i spełnia wiele istotnych ról. Największe ilości tauryny zlokalizowane są w sercu, mięśniach szkieletowych, mózgu oraz w siatkówce oka. Niedobór tauryny prowadzi zazwyczaj do zaburzeń w rozrodzie, retinopatii u młodych kociąt i kardiomiopatii rozstrzeniowej u kotów starszych. Jest bardzo silnym antyoksydantem, który ma istotne znaczenie dla rozwoju i funkcjonowania mięśnia sercowego kotów oraz psów. Kot potrzebuje jej również do wytworzenia kwasów żółciowych: w przeciwieństwie do innych ssaków koty nie są zdolne, w razie jej braku, wykorzystać do tego celu innego aminokwasu – glicyny. Tauryna jest także niezbędna do prawidłowego rozwoju układu nerwowego i odgrywa znaczącą rolę w mechanizmie krzepnięcia krwi. Odkrywane są coraz to nowe swoiste funkcje tauryny.
Koty w procesie udomowiania i po ich udomowieniu żywiły się głównie małymi gryzoniami. Stężenie tauryny w organizmie gryzoni jest wysokie i np. w tuszkach mysich wynosi około 0,7% suchej masy, podczas gdy w mięsie drobiowym lub wołowym tylko nieco ponad 0,1% suchej masy. Żywienie kota resztkami ze stołu lub przemysłowo wytwarzanymi karmami niezawierającymi dodatku tauryny sprawia, że zwierzęta te coraz częściej cierpią na niedobór tego aminokwasu. Warto wiedzieć, jeżeli sięgamy po karmy przemysłowe, że biodostępność tauryny jest niższa, gdy koty otrzymują karmę mokrą produkowaną z wykorzystaniem intensywnej obróbki cieplnej. Aby utrzymać odpowiednią zawartość tauryny, poddawana obróbce cieplnej karma mokra powinna zawierać w przybliżeniu 2- 2,5 razy więcej tauryny niż sucha karma ekstrudowana. Ta druga powinna zawierać taurynę w ilości 0,1% suchej masy (tabela 2).
Zwiększona wrażliwość na niedobór argininy
Arginina to aminokwas, który większość ssaków wytwarza endogennie w wystarczającej ilości. Zarówno dla kotów, jak i psów jest aminokwasem egzogennym, który musi być dostarczany z pożywieniem. U kotów zapotrzebowanie na argininę jest wyższe niż u psów. Wynika to między innymi z niemożności syntezy argininy z ornityny (aminokwasu wzmagającego usuwanie amoniaku z organizmu przez zwiększenie syntezy mocznika w cyklu mocznikowym w wątrobie). Względny niedobór argininy może prowadzić do encefalopatii wątrobowej, co może być źródłem jadłowstrętu i w efekcie przyczyną choroby. Niedobór argininy może również prowadzić do zmniejszenia ilości ornityny, innego związku pośredniego w cyklu mocznikowym. Przy okazji warto nadmienić, że poza aminokwasami rozgałęzionymi (leucyna, izoleucyna, walina), które oddziałują na rozwój nowotworów, duże zainteresowanie pod tym względem wzbudza także arginina. W badaniach przeprowadzonych na liniach psich komórek nowotworowych – kostniakomięsaka czy raka oskrzelikowo-pęcherzykowego – zaobserwowano, że zarówno arginina, jak i aminokwasy rozgałęzione hamują ich proliferację. Wykazano także, że wzbogacenie dawki pokarmowej w olej rybny i argininę ogranicza efekty uboczne radioterapii u psów z nowotworami nosa.
Niemożność przekształcania tryptofanu w niacynę
W organizmie ssaków z tryptofanu może być syntetyzowana witamina B3 (kwas nikotynowy, niacyna). I tu uwaga: żywiąc kota, należy pamiętać, że potrzebuje on większej ilości witaminy B3 niż pies. Kot nie może syntetyzować wystarczającej ilości kwasu nikotynowego z tryptofanu. Enzym karboksylaza pikolinowa przekształca u kotów większość tryptofanu w kwas glutaminowy, a witamina B3 pozostaje w organizmie w nieznacznych ilościach. Koty nie mają także możliwości przekształcenia tryptofanu do niacyny (witaminy B3), zatem ich zapotrzebowanie na ten składnik pokarmowy jest wyższe niż u psów (tabela 2).