Bezdomne kocięta
Problem bezdomności kotów nieraz został poruszony na łamach John Doga. Również tutaj muszę wrócić to tego przykrego tematu. Nie ma lata bez znalezionych martwych kociąt, których matka… uciekła? Zmarła w wyniku powikłań okołoporodowych? Została zaatakowana? Nie zdążyła ocalić miotu? Tego nikt nigdy się nie dowie. Niekiedy znajdujemy żyjące, ślepe maleństwa, które mają 2-3 dni. Niekiedy tygodniowe maluchy, które walczą, by przeżyć. Całą energię zawsze skupiamy na malutkim osesku, by zapewnić mu ochronę przed infekcjami i stworzyć jak najlepsze warunki, czyli koci dom. Najważniejsze jest znalezienie opiekuna. Odchowanie kilkudniowego kotka jest dużym wyzwaniem, jednak nie jest niemożliwe. Karmienie powinno być częste, nawet co 2-4 godz. (także w nocy). Najczęściej wykorzystuje się butelkę lub sondę i oczywiście karmi specjalnym mlekiem przeznaczonym tylko dla kociąt.
Pod żadnym pozorem nie można podawać kotu mleka krowiego, gdyż będzie miał wzdęcia i biegunkę, co na tym etapie zagraża jego życiu. Istnieje również możliwość wykorzystania matki zastępczej, czyli innej kotki będącej w trakcie laktacji.
Masaże brzuszka ciepłym, wilgotnym okładem w celu pobudzenia perystaltyki są niezbędne, by kot prawidłowo się wypróżniał. Pilnowanie, dogrzewanie i czuwanie przy kociątku to nieodzowne elementy opieki przez pierwsze 2-3 tygodnie życia malucha. Na tym etapie niejednokrotnie niezbędna jest pomoc weterynaryjna oraz ograniczenie kontaktu z obcymi lub chorymi zwierzętami, by uchronić maluszka przed infekcjami. Ważna jest jednak socjalizacja kotka z innymi kotami, innymi zwierzętami i ludźmi. O tym, jak ważny jest ten aspekt w życiu kota, mowa będzie w kolejnej części artykułu. Warto przyprowadzić zwierzęta, które są zaszczepione, zdrowe i dobrze tolerują maluchy.
Ogrom problemu porzuconych malutkich, bezbronnych kociąt, niekiedy śmiertelnie już chorych, jest nie do opisania. Dlatego też tak ważne są profilaktyka ciąży, czyli antykoncepcja, i maksymalne ograniczanie populacji kotów dziko żyjących.
Odsadzenie (od około 4. do 8. tygodnia życia)
Ten etap to czas, w którym kocięta stopniowo odstawiają mleko matki i zaczynają jeść stały pokarm. Pierwsze zęby mleczne pojawiają się około 3-4. tygodnia życia. Kot ma w sumie 26 zębów mlecznych. Od 4. tygodnia życia można już stopniowo podawać kociętom miękka karmę i obserwować, jak sobie radzą z jej spożywaniem. Żywienie malucha jest niezwykle istotne, karma powinna być zbilansowana i dostarczać wszystkich niezbędnych składników, by proces wzrostu i rozwoju przebiegał prawidłowo. Mowa tu o mikro- i makroelementach, a także witaminach. To, aby karmy były wysokobiałkowe, wysokostrawne i wysokoenergetyczne, to najważniejsze parametry, na które powinniśmy zwracać uwagę przy wyborze. Istotnym dla kotów składnikiem jest również tauryna. Kot powinien mieć także zawsze dostęp do czystej wody. Część kotów nie lubi pić wody z miseczki, woli zdecydowanie wodę ze spodka od kwiatka, z dzbanka czy bezpośrednio z kranu. W takim przypadku warto zaopatrzyć się w specjalne poidełko czy fontannę.
Nie ma absolutnie żadnej korzyści z podawania kotu mleka, nawet bez laktozy. Co więcej, takie mleko może sprzyjać wzdęciom i niestrawnościom. Jeżeli kot żywiony jest tylko karmami mokrymi, nie ma potrzeby częstego picia wody i jeśli tego nie robi, nie jest to powód do zmartwienia.
Czytaj więcej: Żywienie kotów – jak i czym karmić kota?
Wzrok, a także słuch z każdym dniem są lepiej rozwinięte. Pozwala to kotu na poznawanie otoczenia i rozwijanie kontaktów społecznych z rodzeństwem. Wśród kocich zachowań możemy wyróżnić zabawy społeczne, przedmiotowe i ruchowe. W tym czasie kociaki brykają i bawią się, a także walczą ze sobą, gryzą i uprawiają zapasy. Lubią bawić się małymi przedmiotami, tak przejawia się ich instynkt łowiecki. Poza tym u kota dorosłego. Co ciekawe, zdolność prawidłowego ułożenia ciała podczas spadania rozwija się około 5. tygodnia życia.
Socjalizacja
Okres socjalizacji trwa od mniej więcej 3. do 7-9. tygodnia życia. W tym czasie proces formowania się więzi przebiega bardzo szybko i łatwo. Jest niezwykle ważne, by kot w odpowiednim czasie wytworzył relacje z innymi zwierzętami oraz z człowiekiem. Co istotne, powstałe w tym czasie relacje mogą przetrwać długi czas. Badania pokazują, że najlepszy czas na socjalizację kociąt kończy się w 7. tygodniu życia. Innymi słowy, koty, które do tego czasu poznały inne osobniki swojego gatunku i inne gatunki zwierząt – np. papugę czy psa – i miały długi kontakt z człowiekiem, nie będą wykazywały agresji czy innych zaburzeń behawioralnych w stosunku do nich. Co więcej, im wcześniej kot ma kontakt z człowiekiem, czyli już od 3. tygodnia życia, tym lepsza jest jego socjalizacja. To te koty lubią głaskanie, trzymanie na rękach i długie wylegiwanie się na kolanach. Ważne, by kociak miał kontakt zarówno z dorosłym, jak i z nastolatkiem czy małym dzieckiem. Znaczenie wczesnego kontaktu z człowiekiem nie tylko ma aspekt socjalizacyjny, ale też wypływa na szybszy rozwój układu nerwowego, jak i na rozwój fizyczny kotka. Zabawa z innymi kotami jest niezwykle ważna, gdyż rozwija prawidłowe zachowania w stosunku do nich. Koty zbyt wcześnie zabrane od matki i te, które nie mają w tym wieku okazji do interakcji z innymi kotkami, nie uczą się kontrolować odruchów i mogą wykazywać w przyszłości agresję w zabawie. Także w stosunku do ludzi.
Profilaktyka
Pod koniec tego etapu życia kot z całą pewnością musi już udać się do gabinetu weterynaryjnego. Przed nim pierwsze badanie kliniczne – sprawdzenie powłok ciała i małżowin usznych, głównie pod kątem wykluczenia ektopasożytów, np. świerzbowca i pcheł.
Czytaj także: Badanie kliniczne psa i kota – jak powinno wyglądać i po co się je wykonuje?
Kolejny ważny punkt to wykluczenie wad rozwojowych, wrodzonych i genetycznych, takich jak np. wady naczyniowo-sercowe, przepuklina pępkowa czy wnętrostwo. Konieczne są osłuchanie serca i dróg oddechowych, kontrola jamy ustnej, ocena kondycji i odżywienia kociaka, czyli jego zważenie. Wszystko wykonujemy po to, by podać kotu pierwsze szczepienie. Jak wiadomo, szczepimy tylko zdrowe osobniki. Najczęściej pierwsza dawka szczepienia wypada jeszcze w hodowli czy w fundacji lub schronisku. Jednak gdy mamy do czynienia z przygarniętym kociakiem, pierwsze szczepienie to obowiązek nowego właściciela.
Dokładnie między 6. a 8. tygodniem życia wypada pierwsze szczepienie i jest ono skierowane przeciwko chorobom zakaźnym. Jest to szczepienie podstawowe (zasadnicze) i obejmuje ochronę przeciwko kaliciwirozie, herpeswirozie oraz panleukopenii. Bywa jednak, że pierwsze szczepienia, szczególnie w hodowlach, przypadną dopiero w 10. tygodniu życia.
Wszystko zależne jest od poziomu przeciwciał matczynych i od tak zwanej luki immunologicznej. Aby ustalić harmonogram szczepień zasadniczych dla młodego kotka, należy przypomnieć sobie podstawowe informacje o matczynych przeciwciałach. Młode koty dostają je wraz z mlekiem matki:
- hodowlana kotka, zadbana i regularnie szczepiona, przekaże potomkom dużą pulę przeciwciał,
- kotka zaniedbana, dzika, niedokarmiona, nieszczepiona przekaże zdecydowanie mniejszą ich ilość.
Młody organizm zaczyna szybko produkować własne przeciwciała, a poziom tych matczynych zaczyna spadać. Ten moment nazywamy luką immunologiczna i wówczas ochrona organizmu jest słaba. Dlatego też najlepiej jest wykonać pierwsze szczepienie w tym czasie, gdyż nie będzie ono zneutralizowane przez przeciwciała matczyne, a jednocześnie zapewni ochronę. Trudno określić dokładny moment spadku poziomu matczynych przeciwciał.
Wiemy, że spora część kotów (nawet 1/3) jest w stanie wykształcić prawidłową odporność poszczepienną dopiero w 16. tygodniu życia. Podsumowując, u kotów z fundacji, domów tymczasowych, schronisk, przygarniętych z ulicy czy ze wsi, czyli niewiadomego pochodzenia, pierwsze szczepienie przypada w 6. tygodniu życia. Najpóźniej w 8. tygodniu. U kotów hodowlanych pierwsze szczepienie powinno odbyć się nieco później, około 10. tygodnia życia, i nie jest to błędem czy zaniedbaniem hodowcy. Podanie szczepionki wcześniej będzie po prostu zneutralizowane przez matczyne przeciwciała.
Czytaj więcej: Szczepienie kota – kiedy, jakie i co musisz wiedzieć?
W tym czasie należy także dalej prowadzić profilaktykę przeciwpasożytniczą. Kolejne odrobaczenia przypadają w 5. i 7. tygodniu życia. Pragnę przypomnieć, że niezwykle istotne jest wykonanie odrobaczenia przed pierwszym szczepieniem. Jego brak może wpłynąć na nieprawidłowe wykształcenie odporności czy wywołać niechciane objawy poszczepienne. Koty wychodzące na tym etapie powinny być już zabezpieczone przed ektopasożytami takimi, jak pchły i kleszcze.
Okres intensywnego wzrostu (od 2. do 4. miesiąca życia)
Ten etap rozwoju zapewne najbardziej interesuje czytelnika, gdyż właśnie w tym wieku najczęściej koty trafiają do nowych domów. Jest to czas niezwykle ekscytujący, a zarazem pełen stresu nie tylko dla opiekunów, ale także dla samego kota.
Trzeci miesiąc życia to idealny wiek na poznawanie nowego domu, nowych właścicieli, a także nowych zwierząt. Młody kot dużo lepiej znosi pozostawienie swojej dotychczasowej rodzinki niż starszy. To dobry czas na uczenie się relacji z ludźmi i z innymi zwierzętami. Jednak nawet u kota z najlepszej hodowli, gdzie była prawidłowo przeprowadzona socjalizacja, może wystąpić chwilowa niepewność i wycofanie. Trzeba podkreślić, że jest to największa zmiana w jego dotychczasowych życiu i jest to dla niego stres, dlatego też należy zapewnić mu jak najlepsze warunki.
W 3. miesiącu życia zabawa społeczna najczęściej przyjmuje formę polowania. Zabawy przedmiotem i zabawy ruchowe coraz bardziej zajmują małego kociaka. Dlatego w nowym domu powinny znajdować się zabawki, szczególnie przynęty przywiązane do sznurka w formie wędki czy też małe myszki i piłeczki. Pamiętajmy o drapaku, rynek zoologiczny oferuje ich wiele i na pewno warto kupić kilka, by kotek mógł wybrać ten najfajniejszy. Niekiedy najlepszą opcją jest po prostu drewno, np. mały pień brzozy.
To dobry moment na oswojenie z pielęgnacją, czyli czesaniem szczotką, obcinaniem pazurków i myciem jamy ustnej. Ja zalecam także naukę podawania strzykawką płynnej substancji, np. rozwodnionej karmy, by kot zapoznał się z takim sposobem podawania leków. W przyszłości może to ułatwiać leczenie i opiekę nad chorym kotkiem.
W nowym domu powinniśmy zapewnić kotu swobodny dostęp do kuwety oraz wybrać mu odpowiednią, jak najlepszą. Może wydawać się to błahe, ale dobór kuwety i podłoża oraz jej umiejscowienie wpływa na zdrowie i równowagę psychiczną kota.
Około 3. miesiąca życia rozpoczyna się wymiana zębów mlecznych na stałe. Będzie ona trwać do około 6. miesiąca.
Ważne jest odpowiednie żywienie, na początek karmą, którą kociak jadł w hodowli czy schronisku. Nagła zmiana karmy, do której był przyzwyczajony, może spotęgować stres, który obniża kocią odporność. Jak wiadomo, w tym czasie kot jest dopiero po pierwszym szczepieniu, dlatego istotne jest dla nas dbanie o jego zdrowie. Karma powinna być dostosowana do małych kociąt.
Warto podkreślić, że zapotrzebowanie na energię kota w wieku 10. Tygodni wynosi aż 200 kcal na 1 kg masy ciała na dzień, podczas gdy u kota w wieku 10 miesięcy zapotrzebowanie to jest ponad dwukrotnie mniejsze. Wszystko dlatego, że kot teraz intensywnie rośnie. Dlatego też tak ważny jest wybór dobrze zbilansowanej karmy. Są to najczęściej karmy typu junior, zarówno mokre, jak i suche. Kot powinien mieć swobodny dostęp do karmy, w tym wieku nie wydzielamy mu porcji.
Dobrym rozwiązaniem w formie zabawy są miseczki labirynty czy puzzle, szczególnie gdy kot wydaje się łakomczuchem i w kilka sekund połyka całą miseczkę. Wzdęte i powiększone brzuszki nie oznaczają najczęściej otyłości, tak po prostu wyglądają małe kociaki. Warto jednak mieć to pod kontrolą.
Profilaktyka
W tym czasie przypadają kolejne szczepienia podstawowe. Wykonuje się je w odstępie 2-4 tygodni. W sumie powinno ich być minimum 2-4 (w zależności od tego, kiedy wypadło pierwsze szczepienie). Ostatnia dawka przypada w okolicy 16-20. tygodnia życia. W zależności od trybu życia kota należy rozważyć także szczepienia dodatkowe – przeciwko wściekliźnie, chlamydii czy kociej białaczce. Więcej informacji znajdziecie w podlinkowanym już wcześniej artykule o szczepieniu kota.
Od 8. tygodnia życia odrobaczamy kocięta co miesiąc, aż do ukończenia 6. miesiąca życia. Na tym etapie właściciel najczęściej sam odrobacza zwierzę w domu, preparatem wydanym przez lekarza. Stosowane są tabletki podawane doustnie i preparaty typu spot-on, wykrapiane na skórę głowy i karku. Te ostatnie cieszą się szczególną popularnością wśród właścicieli kotów ze względu na łatwość podania. Koty wychodzące powinny być zabezpieczone przed ektopasożytami, czyli pchłami i kleszczami.
Czytaj także: Czy kleszcze są niebezpieczne dla kota?
Na tym etapie dość często, bo co około 3 tygodnie, odwiedzamy gabinet weterynaryjny w celu wykonania szczepienia. Niezwykle ważne są badanie kliniczne i kontrola stanu kota za każdym razem. Lekarz weterynarii przede wszystkim bada kota pod kątem wykluczenia chorób wrodzonych, w tym genetycznych, a także wad rozwojowych.
Choroby charakterystyczne dla młodego wieku to przede wszystkim świerzbowiec uszny, choroby pasożytnicze, jak również choroby zakaźne, takie jak koci katar czy śmiertelna panleukopenia. Wszelkie niepokojące objawy, takie jak biegunki, wymioty, spadek apetytu czy kichanie, powinny nas skłonić do wizyty u specjalisty. Podstawowe badania diagnostyczne to badanie kału i badania szybkimi testami w kierunku wirusowych chorób zakaźnych.
Każda wizyta szczepienna to jednocześnie kontrola wzrostu, kondycji i przybierania na wadze. Lekarz weterynarii powinien szczególnie zwrócić uwagę na budowę ciała kota, ale także na jego zachowania społeczne. To też okazja do zadawania pytań i rozwiania wszelkich wątpliwości właściciela. Lekarz może również pokazać opiekunowi, jak np. należy obcinać pazurki czy czyścić uszy u kota.
Dojrzewanie (od 4. do 12. miesiąca życia)
Na tym etapie życia mały kociak to już prawdziwy drapieżny kot. Zapomnijmy o małej puchatej kulce. Teraz ruchliwość, spryt i szybkość wygrywają ze spokojnym snem malucha. W tym czasie zabawa jest niezwykle ważna. Koty wykazują nadmiar energii, którą muszą dobrze spożytkować. Zabawy przedmiotem i zabawy ruchowe najbardziej intensywne są w okolicy 18. tygodnia życia. Przede wszystkim jest to polowanie. Podczas takiej zabawy kot zachowuje się jak drapieżnik, a zabawka jest ofiarą. Rozwija on w ten sposób swoje zdolności łowieckie. Dodatkowo będzie dużo biegał, wspinał się i skakał. To, że nasz kociak wskakuje na zasłony, gryzie kable czy niszczy inne przedmioty, to nie zaburzenia behawioralne, tylko naturalne zachowanie dorastającego kociaka. W ten sposób rozwija się u niego instynkt poznawczo-badawczy. Ważne, by opiekun poświęcał kotu dostateczną ilość uwagi i czasu na zabawy interaktywne. Poruszające się zabawki, tak zwane wędki, lasery czy piłeczki, są idealnym rozwiązaniem. Można także kupić zamknięte zabawki, zabawki z dodatkiem kocimiętki, czy kong ze smaczkiem w środku. Koty, które nie mogą się bawić, przebywają w zamknięciu, w klatce, nie mają stymulacji i zabawek, wykazują agresję podczas zabawy, zachowania destrukcyjne i niekiedy nadmierną aktywność nocną.
Ponadto koty uwielbiają zwiedzać nowe miejsca, odkrywać je. Świetnym rozwiązaniem jest karton z otworami. Koty uwielbiają się w takich pudłach bawić, chować, a nawet spać. Także wszelkiego rodzaju drapaki pozwalają im się rozciągać i wyciągać, dbać u pazury i oznaczać teren.
U kotów w okolicy 5. miesiąca życia zabawa może mieć charakter seksualny. Kocury mogą gryźć za kark, wskakiwać i obejmować inne koty, w tym przede wszystkim kotki. Kotki mogą unosić zad i ogon, ocierać się o przedmioty i intensywnie łasić.
Około 6. miesiące życia kot powinien mieć już wszystkie zęby stałe. Ma ich w sumie 30. U kotów wymiana zębów przebiega dość spokojnie, nie mają one większych problemów z powodu bólu czy swędzenia dziąseł.
Zapotrzebowanie na energię nadal jest wysokie i do osiągnięcia dojrzałości płciowej powinniśmy karmić koty karmami dla młodych zwierząt. Dostarczają one niezbędnej energii, ale także białka, czyli ważnego budulca. Około 10. miesiąca życia zapotrzebowanie na energię maleje i wynosi 80 kcal na kilogram masy ciała na dzień, dlatego też w tym czasie najczęściej producenci karm zalecają zmianę na karmę dla kotów dorosłych. Warto testować różne źródła białka w karmach mokrych, czyli różne smaki, a także różne tekstury, np. paszteciki i galaretki. Koty lubią wybierać i próbować różnych karm. Najczęściej gdy już jakaś im zasmakuje, nie chcą jej zmienić przez długi czas.
Profilaktyka
W tym okresie życia kończymy szczepienia podstawowe oraz – jeśli taka jest decyzja właściciela i lekarza – także szczepienia dodatkowe. Ostatnie szczepienie przeciwko podstawowym chorobom zakaźnym przypada mniej więcej w okolicach 16-20. tygodnia życia. Po skończeniu 6. miesiąca życia kończymy również schemat comiesięcznego odrobaczania. Od tego, jaki tryb życia prowadzi nasz kot, zależy, jak go będziemy dalej odrobaczać. Przypomnę, że koty domowe, niewychodzące, niemieszkające w domu tymczasowym czy w większym skupisku kotów, odrobaczamy 1-2 razy do roku.
Przez pierwsze pół roku kot miał regularnie przeprowadzaną kontrolę zdrowia w gabinecie weterynaryjnym. Po zakończonym cyklu szczepień i odrobaczania przypada czas kolejnych decyzji, chodzi tu o antykoncepcję.
Kastracja
Najlepszy wiek na kastrację zarówno u kotów, jak i u kotek to mniej więcej 6. miesiąc życia. Jest to tak zwana wczesna kastracja, uważana aktualnie za najlepszą.
Koty osiągają dojrzałość płciową około 6-7. miesiąca życia, przy czym kocury nieco później, bo między 6. a 10. miesiącem życia. W większości przypadków nadejście pierwszej rujki zaskakuje właścicieli. „Jak to, moja mała kotka może już mieć dzieci?” Ano tak. W świecie kotów te sprawy nabierają bardzo szybkiego tempa.
Czytaj więcej: Sterylizacja i kastracja kotów – czym się różnią te zabiegi i który wybrać?
Marcowanie, czyli okres godowy, rozpoczyna się już w drugiej połowie stycznia. To czas głośnego nawoływania, pobudzenia w nocy, spadku apetytu i innych objawów zarówno u samców, jak i u samic. Kastracja kotek to nie tylko forma antykoncepcji i rozwiązania problemu rujek, ale też forma profilaktyki wielu chorób układu rozrodczego. Koty dojrzale płciowo mogą znaczyć swój teren moczem o dość intensywnym zapachu. Większość właścicieli, chcąc tego uniknąć, decyduje się na kastrację, która w przypadku samców także jest profilaktyką wielu chorób. O nadpopulacji i problemie bezdomności kotów wspominałam we wcześniejszej części artykułu. Mam nadzieję, że większość osób jest świadomych problemu i decyzja o stosowaniu antykoncepcji powinna być prosta. Niewytłumaczalne zarówno dla mnie, jak i dla innych lekarzy weterynarii jest trzymanie w domu z możliwością wyjścia niekastrowanych zwierząt. O wadach i zaletach kastracji, a także innych formach antykoncepcji, wspominam w wymienionym wyżej artykule.