Nie możesz odchudzić psa? Sprawdź stan jego zdrowia!

Nadwaga i otyłość u psów najczęściej są wynikiem nieodpowiedniej diety i przyjmowania przez pupila zbyt dużej liczby kalorii w stosunku do tego, ile ich zużywa. Okazuje się jednak, że problem niekoniecznie musi tkwić w sposobie żywienia – bywa też tak, że jest to wynik choroby. W tej publikacji nasza lekarz weterynarii, Małgorzata Glema, przedstawia najczęściej diagnozowane u psów jednostki chorobowe objawiające się nadwagą, w których przyczyną problemu wcale NIE JEST zła dieta. Dodatkowo przeczytacie również o chorobach, w przebiegu których powiększa się jama brzuszna.

➡Twojemu psu nic nie dolega, ale wciąż nie może schudnąć? Koniecznie przeczytaj tekst naszej specjalistki do spraw żywienia!⬅

Zdarza się, że powód nadmiernych kilogramów u czworonoga tkwi w nieprawidłowej pracy jakiegoś narządu lub gruczołu, co skutkuje zaburzeniami metabolizmu psa. Pupil jest chory, a objawem toczącej się w organizmie choroby jest nadwaga.

NAJCZĘSTSZE PRZYCZYNY NADWAGI I OTYŁOŚCI U PSÓW

Nadwaga lub otyłość u psów to często objaw chorób ogólnoustrojowych, takich jak:

  • niedoczynność tarczycy,
  • choroba Cushinga,
  • choroby w obrębie mózgu i podwzgórza.

Najczęstsze stany fizjologiczne objawiające się powiększeniem jamy brzusznej (czyli tak zwanym dużym brzuchem) to:

  • wodobrzusze,
  • guzy w obrębie narządów wewnętrznych jamy brzusznej,
  • powiększenie się narządów wewnętrznych jamy brzusznej,
  • ciąża.

Nadwaga może występować również:

  • przy podawaniu fenobarbitalu w padaczce (lek przeciwdrgawkowy),
  • przy stosowaniu glikokortykosteroidów w terapii chorób,
  • w wyniku spowolnienia metabolizmu po kastracji i sterylizacji,
  • przy zaburzeniach społecznych.

NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY

Gruczoł tarczowy odpowiada za wiele procesów toczących się w organizmie psa, między innymi za przemianę materii. Najczęściej spotykaną przypadłością tego gruczołu endokrynnego jest jego niedoczynność. Mechanizm i przyczyny powstawania tej choroby oraz jej podział (wtórna, pierwotna, wrodzona, zespół eutyreozy) są dość skomplikowane, a temat chorób tarczycy jest długi i obszerny. Na tym etapie skupimy się jednak na otyłości, która występuje u psów z problemem niedoczynności tarczycy.

Najogólniej mówiąc, niedoczynność tarczycy polega na tym, że gruczoł ten wytwarza za mało hormonów niezbędnych do funkcjonowania całego organizmu. Niedobór tych hormonów powoduje szereg objawów skórnych, nerwowo-mięśniowych, kardiologicznych, płciowych, a nawet hematologicznych i żołądkowo-jelitowych. Podstawowym objawem są zaburzenia metaboliczne objawiające się apatią, zmniejszoną aktywnością oraz zwiększeniem masy ciała bez większego łaknienia. Jest to najczęstszy i bardzo często jedyny objaw tej jednostki chorobowej.

Niedoczynność tarczycy wpływa między innymi na gospodarkę wodną organizmu (tkanka łączna bardziej wiąże wodę), gospodarkę lipidową oraz na wspomniany spadek tempa metabolizmu, co skutkuje odkładaniem się tłuszczu, czyli kolejnymi kilogramami. Choroba rozwija się stopniowo i bardzo często jest niezauważana przez właścicieli czworonogów. Wielu z nich myśli, że pies przytył i nie chce mu się biegać lub że jest stary, więc nie ma już siły – nic bardziej mylnego!

Jak zdiagnozować niedoczynność tarczycy u psa?

Diagnostyka tej choroby polega przede wszystkim na oznaczeniu hormonów tarczycy we krwi – u psów kluczowe jest oznaczenie t4 (tyroksyna) i ft4 (wolna tyroksyna). Jednak dla pełnego obrazu przy podejrzeniu tej jednostki chorobowej zaleca się wykonanie pełnego profilu tarczycowego, wraz z przeciwciałami oraz TSH. Tego typu badania nie są skomplikowane – wymagają jedynie pobrania krwi oraz odesłania próbek do laboratorium zwierzęcego w celu zbadania ich odpowiednimi metodami.

Na podstawie wyników z krwi oraz obrazu klinicznego lekarz weterynarii najpewniej zadecyduje o suplementacji hormonów (lewotyroksyny). Taka metoda leczenia skutkuje przyspieszeniem metabolizmu – pies zaczyna chudnąć, jest bardziej żywotny i aktywny. Poprawa stanu zdrowia i gubienie kilogramów przebiegają stopniowo – w przeciągu kilku tygodni od wdrożenia leków.

Pamiętajmy jednak, że choroby tarczycy często nie są takie proste i „książkowe”. Jeśli przyczyną zaburzeń pracy tarczycy jest inne schorzenie (tzw. zespół eutyreozy chorobowej), to tę podstawową chorobę należy zdiagnozować i wyleczyć, co może być już zdecydowanie trudniejsze. O tym, jakie badania i jakie leczenie wdrożyć, decyduje lekarz weterynarii, indywidualnie podchodząc do pacjenta i biorąc pod uwagę jego obraz kliniczny.

otyłość u psów

CHOROBA CUSHINGA

Choroba Cushinga to nadczynność kory nadnerczy. Nadnercza odpowiedzialne są m.in. za produkcję kortyzolu – a w przypadku tej choroby produkują go bez końca i bez umiaru. Podobnie jak w przypadku choroby tarczycy, mechanizm tego schorzenia jest dość skomplikowany. Można wyróżnić tu nadczynność pierwotną, wtórną, a nawet jatrogenną, czyli powstałą w wyniku częstego podawania psu glikokortykosteroidów (np. w leczeniu innej jednostki chorobowej). Zdarza się też, że przyczyna choroby tkwi w guzie jednego z nadnerczy.

Kortyzol w wysokim stężeniu, krążąc we krwi, powoduje zaburzenia w pracy wielu narządów i układów. Pies ma szereg objawów klinicznych, w tym dermatologicznych, a nawet oddechowych czy neurologicznych. Najbardziej zauważalne jest wzmożone pragnienie i oddawanie moczu oraz powiększenie obrysu jamy brzusznej czy nawet otyłość.

Jama brzuszna u psów, u których występuje ta jednostka chorobowa, jest dość obwisła i szeroka. Brzuch psa wygląda tak, jakby jego dno było czymś wypełnione. W medycynie nazywa się to tzw. żabim brzuchem. Przyrost tkanki w jamie brzusznej powstaje w wyniku odkładania się adipocytów na skutek zaburzeń hormonalnych. Komórki tłuszczowe odkładają się najczęściej w okolicach barków i w jamie brzusznej (rodzaj otyłości dystroficznej – patologiczne rozmieszczenie tkanki tłuszczowej).

W przypadku choroby Cushinga rzadko zdarza się jednak, aby u psa występował wyłącznie problem otyłości. W takiej sytuacji często pojawiają się także dodatkowe objawy, jak np. łysienie po bokach ciała. Często jednak objawy te są ignorowane przez właściciela bądź doszukuje się on przyczyny gdzie indziej (np. alergia na karmę, starość, etc.).

W jaki sposób zdiagnozować chorobę Cushinga?

Diagnostyka tej choroby nie jest prosta. Przede wszystkim należy rozpocząć od badań krwi, a następnie kolejno, w zależności od decyzji lekarza prowadzącego dany przypadek, przejść do testu stymulacji (ACTH bądź niskimi czy wysokimi dawkami deksametazonu). Pomimo że brzmi to skomplikowanie, oznacza po prostu pobranie krwi według odpowiednich schematów po podaniu leku. Dodatkowo wykonuje się USG, a niekiedy nawet RMI – te metody są niezwykle ważne, aby znaleźć potwierdzenie choroby oraz jej przyczynę. Są również niezbędne, aby zastosować odpowiednie leczenie.

Po wdrożeniu leków (w Polsce najczęściej wdraża się leczenie farmakologiczne) pies na przestrzeni kilku tygodni lub miesięcy zaczyna chudnąć. Ustają również inne problemy klinicznie.

CHOROBY PODWZGÓRZA I MÓZGU

Choroby tych narządów są diagnozowane u psów niezwykle rzadko. Podobnie jak u ludzi, w wyniku zmian w obrębie podwzgórza lub innych części mózgu pojawia się niekontrolowane, nadmierne łaknienie. Najczęściej dochodzi do zaburzenia pracy ośrodków głodu i sytości, znajdujących się w podwzgórzu. Choroby te wymagają bardziej skomplikowanej diagnostyki obrazowej, takiej jak RMI i TK. Często są nieuleczalne.

WODOBRZUSZE

Wodobrzuszem określamy sytuację, kiedy w jamie brzusznej psa nagromadzi się płyn (dokładnie gromadzi się on w jamie otrzewnowej). Najczęściej jest to przesięk, rzadziej wysięk, a czasami nawet pełna krew. Taki płyn może zbierać się długo – nawet miesiącami. Bywa też, że gromadzi się dość szybko. Szczególnie ta pierwsza forma – stopniowego zwiększania obrysu jamy brzusznej – bywa mylona z tyciem psa.

Wodobrzusze jest objawem wielu bardzo niepokojących chorób, najczęściej już w zaawansowanej fazie, np. chorób serca, wątroby, nowotworów narządów jamy brzusznej czy zapalenia otrzewnej. Mechanizm jego powstawania zależny jest od przyczyny problemu. Aby stwierdzić u psa wodobrzusze, lekarz najczęściej wykonuje badanie USG lub też RTG. Niezbędna jest także punkcja płynu z jamy brzusznej, aby rozpocząć proces diagnostyczny. W zależności od przyczyny przedstawia się rokowanie pacjenta oraz ustala leczenie.

GUZY I ROZROSTY NARZĄDÓW JAMY BRZUSZNEJ

Niestety często w gabinecie weterynaryjnym zdarzają się sytuacje, kiedy okazuje się, że duży brzuch psa, do którego właściciel już dawno się przyzwyczaił, jest spowodowany poważną chorobą toczącą się w jamie brzusznej czworonoga. W takiej sytuacji podstawowym badaniem, oprócz badania palpacyjnego jamy brzusznej (omacania), są badania obrazowe: RTG i USG. Dzięki nim lekarz jest w stanie stwierdzić, jakiego narządu czy narządów problem dotyczy.

Niestety nierzadko w ten sposób znajdujemy guzy nowotworowe w jamie brzusznej, które mogą dotykać wątrobę, śledzionę czy np. jajniki. Niekiedy mają one przerażające rozmiary. Najczęściej diagnozuje się je u pacjentów starszych, którzy dość rzadko odwiedzali gabinety weterynaryjne w celu kompleksowej diagnostyki (przeglądowe badania USG jamy brzusznej czy badania krwi u psa).

PRZYCZYNY POWIĘKSZENIA OBRYSU JAMY BRZUSZNEJ

Mówiąc o rozroście narządu, mamy na myśli przede wszystkim powiększenie wątroby, które również może wystąpić w wielu chorobach, np. w zwyrodnieniu wątroby. Powiększenie śledziony natomiast może być spowodowane inną chorobą wewnętrzną, jak np. babeszjoza. Wodonercze, dość rzadko diagnozowane, również może powiększyć obrys jamy brzusznej.

Powiększenie obrysu jamy brzusznej jest najbardziej spektakularne w przebiegu rozszerzenia żołądka. Pomimo że ta przypadłość należy do stanów ostrych i nagłych, warto o niej wspomnieć. Zdarzają się również przypadki, kiedy lekarz weterynarii bada szczeniaki i małe pieski, które właściciel uznaje za notorycznie przejedzone, czyli grubiutkie, a po zbadaniu okazuje się, że ich wygląd jest wynikiem przewlekłego wzdęcia albo co gorsza – zaawansowanej robaczycy. Powiększenie trzonów macicy w przebiegu ropomacicza zamkniętego również będzie objawiać się dużym brzuchem, a jak wiemy, jest to stan bardzo poważny i zagrażający życiu suki!

otyłość u psów

Nie lekceważ objawów!

Powyższe choroby i przypadki większość czytelników może uznać za irracjonalne. Niestety są one prawdziwe. My, lekarze weterynarii, wciąż spotykamy się z sytuacjami, w których pies choruje w milczeniu, a dopiero „wielki, gruby brzuch” motywuje właściciela do wizyty – często w celu opracowania odpowiedniej diety, aby pies w końcu schudł. Okazuje się jednak, że pupil wymaga dokładnego zdiagnozowania problemu. W takich sytuacjach diagnoza zaskakuje wszystkich. Opisane tu przypadki nierzadko wymagają natychmiastowej interwencji chirurgicznej oraz intensywnego leczenia. Niestety zdarza się także, że na leczenie jest już za późno.

CIĄŻA SUCZKI

Może wydawać się to dość dziwne, ale ciąża u suczki niekiedy jest zaskoczeniem dla jej właściciela. Na szczęście z tego typu sytuacjami w gabinecie weterynaryjnym spotykamy się coraz rzadziej ze względu na restrykcyjne podejście do handlu szczeniakami, liczne ograniczenia oraz szersze uświadamianie właścicieli o potrzebie sterylizacji suk.

Kiedy podczas diagnostyki dużego brzucha suczki znajdujemy ciążę, najczęściej okazuje się, że jest to suczka o nieznanym statusie i pochodzeniu. Bardzo często są to suki znalezione, tzw. przybłędy lub odebrane z pseudohodowli. Czasami zdarzają się również suczki, które po prostu wybrały się na spacer bez właściciela.

PRZYJMOWANIE LEKÓW PRZEZ PSA

Przyjmowanie przez czworonoga leków przeciwdrgawkowych w terapii padaczki, takich jak fenobarbital, może objawiać się zwiększonym apetytem i przez to prowadzić do otyłości. Również glikokortykosteroidy, zwane potoczne sterydami, które pupil przyjmuje w niektórych chorobach, np. hematologicznych, dermatologicznych czy autoimmunologicznych, sprzyjają glukoneogenezie i lipogenezie, co przyczynia się do odkładania tkanki tłuszczowej w organizmie psa. W ten sposób można również wywołać chorobę Cushinga (postać jatrogenna).

Przyjmowanie leków, które sprzyjają otyłości, w powyższych przypadkach często jest koniecznością i nie ma możliwości ich odstawienia. Dlatego tak ważne jest, aby właściciel był świadomy, że problem otyłości może dotyczyć także jego psa, i aby wiedział, jakie są jej przyczyny. W przypadku wystąpienia otyłości należy przeanalizować z lekarzem weterynarii możliwość ewentualnej zmiany leków. Pamiętajmy jednak, aby nie odstawiać ich nagle!

NADWAGA I OTYŁOŚĆ PO KASTRACJI I STERYLIZACJI

Po kastracji i sterylizacji, czyli zabiegach, w których usuwamy gonady produkujące hormony płciowe, może dojść do zaburzenia ośrodków łaknienia w mózgu psa. Jednak najczęstszym problemem jest spowolnienie metabolizmu na przestrzeni kolejnych miesięcy po zabiegu. Niektórzy lekarze od razu sugerują wprowadzenie posiłków o zmniejszonej kaloryczności, inni zalecają obserwację pacjenta i dopiero, jeśli pojawi się problem nadwagi (bo nie musi!), zalecają zmiany w diecie czworonoga. U samców spadek testosteronu po kastracji dodatkowo sprzyja zwiększonej produkcji tkanki tłuszczowej.

Tutaj szczególnie chciałabym zwrócić uwagę na kwestię adopcji psów. Często równolegle z adopcją ze schroniska odbywa się zabieg kastracji czy sterylizacji i nagle okazuje się, że pies jest gruby. Zazwyczaj nie jest to wynik błędnego żywienia przez nowego właściciela, który w 99% skrupulatnie waży każdą porcję karmy, lecz nie uwzględnia spadku tempa metabolizmu psa po zabiegu, który nałożył się na czas adopcji. Warto na to zwrócić uwagę!

ZABURZENIA SPOŁECZNE

Warto również dodać, że wśród powodów otyłości psów, oprócz wspomnianych kwestii żywieniowych, ograniczenia aktywności fizycznej, predyspozycji genetycznych (np. cocker spaniel, labrador czy bokser), wymienia się również przyczyny społeczne, które mają bardzo duże znaczenie.

Przede wszystkim do otyłości może się przyczyniać współzawodnictwo między zwierzętami w domu. Innymi czynnikami mogą być: nuda, spędzanie długich godzin w samotności, bezczynność, a nawet nerwowość, które mogą prowadzić do objadania się i tycia psa. Tłusty i słodki pokarm jest smaczniejszy, więc czworonogi chętniej go zjadają, co doprowadza do szybkiego powstawania tkanki tłuszczowej, która z łatwością się odkłada. W takiej sytuacji konieczne jest wykluczenie problemów zdrowotnych, dieta oraz konsultacja behawiorystyczna. Nie zapominajmy też, że w takim przypadku pies nie powinien mieć stałego dostępu do pokarmu.

otyłość u psów

PODSUMOWANIE

Powyższe przykłady chorób pokazują, że stwierdzenie, iż u podstaw otyłości może leżeć choroba, jest nadal aktualne. Dlatego też tak ważne są regularne wizyty w gabinecie weterynaryjnym! Zanim zaczniemy odchudzać psa na własną rękę, bo „sąsiadka powiedziała, że Sunia jest gruba”, warto skonsultować się z lekarzem weterynarii. Specjalista nie tylko wykluczy możliwe choroby leżące u podstawy otyłości i wdroży odpowiednie leczenie, ale też zakwalifikuje psa do nadwagi lub do otyłości, zważy go i oceni jego kondycję w skali BCS, pomoże w wyborze diety i dostosuje odpowiednią aktywność fizyczną. A być może dopatrzy się przyczyn problemu otyłości gdzie indziej i skieruje nas do behawiorysty!