Jak radzić sobie z agresją łowczą?

Zachowania łowieckie są działaniami typowymi dla drapieżników, a psy należą do tej grupy. Pisaliśmy o tym więcej w tekście o łańcuchu łowieckim. Najmocniej zachowania te rozwinięte są u takich typów psów jak owczarki, psy pasterskie, teriery, psy północy czy charty.

Czym jest agresja łowcza?

W literaturze na temat zachowań psów można odnaleźć wiele podziałów na różne rodzaje agresji. Zwykle zachowania agresywne są zachowaniami afektywnymi, czyli wynikającymi z poczucia zagrożenia. Jednak istnieje jeden rodzaj agresji nieafektywnej. Jest to tzw. agresja łowcza. Najczęściej uruchamia się, gdy pies widzi szybko poruszającego się uciekającego osobnika – biegnącego człowieka, bawiące się na placu dziecko, szybko uciekającego małego psa czy inne zwierzę. Wielu badaczy psich zachowań nie uważa agresji łowczej za zachowania agresywne, uznając, że zachowaniami łowieckimi sterują zupełnie inne emocje – chęć osiągnięcia nagrody, przyjemności, a nie uniknięcia zagrożenia.

A jak ja to widzę? Abyśmy lepiej zrozumieli, podam pewien przykład, ale najpierw wyjaśnijmy, czym jest zachowanie agresywne w kontekście komunikacji. Komunikacja zarówno u zwierząt, jak i u ludzi jest wymianą sygnałów – mamy nadawcę i odbiorcę. W zależności od tego, jak będziemy oceniali sytuację, jeden osobnik będzie nadawcą, drugi odbiorcą. I dopiero po wyniku interakcji i interpretacji, jak zachowanie jednego wpłynęło na drugiego, możemy ocenić, czy dane zachowanie było agresywne czy nie.

Jak radzić sobie z agresją łowczą u psa

Kilka tygodni temu zostałem poproszony przez jedną z telewizji informacyjnych o komentarz w pewnej sprawie. Został mi przedstawiony filmik, na którym bulterier wesoło biegał po placu zabaw, gdzie dzieci uciekały z piskiem. Im szybciej biegały, tym pies był bardziej pobudzony, uradowany i podbiegał do maluchów, łapiąc je za nogawki. Dzieci za to uciekały spanikowane, szukając bezpiecznego schronienia. Czy było to zachowanie agresywne? Można powiedzieć, że z punktu widzenia bulteriera nie było w nim intencji bojowych – chciał się bawić z dziećmi, polując na ich rękawy i nogawki. Jednak maluchy były przerażone, spanikowane, a ich zdrowie było zagrożone. Zatem patrząc pod kątem tego, jak dzieci odebrały intencje psa, przyznaję – tak, to była agresja. Przez wielu właścicieli psów moja opinia została nie najlepiej odebrana, bo oni raczej bagatelizowali sprawę, mówiąc, że przecież pies chciał się tylko pobawić. Ale abyśmy lepiej zrozumieli sytuację – wyobraźmy sobie scenkę z naszego ludzkiego życia. Widzimy, że pod szkołą dwóch chłopców ze starszych klas zabiera młodszemu koledze plecak i rzuca nim między sobą. Młodszy chłopak jest przerażony, wystraszony, nie wie, jak odzyskać swoją własność, a starsi koledzy w tej sytuacji się świetnie bawią. Tu chyba bez dwóch zdań powiemy, że starsi chłopcy zachowywali się agresywnie.

Wróćmy teraz do opisanego przypadku bulteriera. Jego zachowanie na placu zabaw było przejawem agresji łowczej. Co można było zrobić, aby nie dopuścić do tragicznej sytuacji, i jak możemy pracować z psem, który ma skłonności do tego rodzaju zachowań?

mowa ciała - agresja u psa

  1. Zrozum zachowanie swojego psa.

Najpierw przyjrzyj się swojemu pupilowi: czy ma duże potrzeby łowieckie, czyli czy interesuje się uciekającymi kotami, wiewiórkami w parku, szybko jeżdżącymi rowerzystami, biegaczami, skuterami czy samochodami. Zastanów się, jaką wybrać zabawkę, wykorzystać ją do zaspokojenia potrzeb łowieckich psiaka. Najlepiej sprawdzają się zabawki futerkowe na długich przedłużkach, aby pies mógł się rozpędzić w pogoni za uciekającym futerkiem. Podczas zabawy możesz trenować komendy „czekaj”, „puść” i „łap”. Zobacz, jak ta gra może wzmocnić posłuszeństwo Twojego psa, oglądając nasze filmiki o wypracowaniu zabawki oraz o nauce spokojnego czekania.

Pamiętaj, że zaspokojenie potrzeb Twojego psa jest bardzo ważne, aby był spokojniejszy na co dzień, więc rób to, ale na Twoich zasadach. To podobnie jak z dziećmi – jeżeli mamy typ sportowego dziecka, które roznosi energia, bo ma duże potrzeby ruchu – może dobrze zadziałać zapisanie go na zajęcia sportowe, które sprawią mu radość. Inaczej będzie szukać innych form rozładowania swojej energii – niekoniecznie pasujących rodzicom i nauczycielom.

  1. Uniemożliwiaj spontaniczną pogoń.

Pamiętasz opisany przypadek bulteriera? Można było uniknąć tej nieprzyjemnej sytuacji, gdyby opiekun nie miał dziur w ogrodzeniu, a furtka dobrze by się domykała – bo właśnie tam pies znalazł drogę ucieczki. Podobnie musisz być świadom, że jeśli pupil gania koty czy wiewiórki, to dopóki nie wypracujecie dobrego przywołania, możesz puszczać go swobodnie tylko na długiej lince. Gdy w domu goni kota, nie zostawiaj go w tym samym pomieszczeniu bez kontroli – możesz wykorzystać bramkę. Pamiętaj, że każda spontaniczna pogoń może być dla czworonoga znakomitą zabawą i zachowania takie są bardzo samonagradzające, czyli pies będzie je chętniej wykonywał w przyszłości. Nie dopuść do tego!

  1. Ucz swojego psa poprawnych zachowań.

Bardzo ważne jest, abyś trenował z psem, gdy wiesz, że ma tendencje do spontanicznej pogoni. Niezwykle istotnym elementem jest nauka przywołania. Jeżeli psiak perfekcyjnie reaguje na przywołanie czy odwołanie, możesz wykorzystać tę umiejętność, gdy próbuje gonić kota w domu, mniejszego psa na spacerze czy rowerzystę w parku. Trenuj też inne umiejętności, takie jak komenda „na miejsce”, która może się przydać, gdy masz inne zwierzęta w domu, czy chodzenie przy nodze, które będzie przydatne, gdy w parku jest „wysyp wiewiórek”.

  1. Pamiętaj, że najlepszą karą jest strata.

Gdy nie dopilnujesz sytuacji i pies spróbuje pogonić kota w domu czy biegacza na spacerze – zastosuj metodę straty, to znaczy ukarania go poprzez natychmiastowe zakończenie danej sytuacji. W domu może to być wyprowadzenie za bramkę, natomiast w parku możesz skrócić linkę i odejść w drugą stronę, jak najszybciej zabierając psa z miejsca pogoni.

Jak radzić sobie z agresją łowczą

Podsumowanie

Pamiętaj, że kontrolowanie psa, który ma zapędy łowcze, jest bardzo ważne dla bezpieczeństwa naszego pupila i innych mieszkańców naszego domu, ale także dla otoczenia. Należy zwracać uwagę na jego zachowanie – to, że piesek tylko chce się bawić i nigdy nikomu nie zrobił krzywdy, nie oznacza, że nie będzie on odebrany jako osobnik agresywny… Dlatego gorąco zachęcam do regularnego trenowania oraz do odpowiedzialnego życia z psem łowczym w społeczeństwie.